Zapytaliśmy świnoujski magistrat, czy w stosunku do Firmy Molewski, która jest wykonawcą kilku kluczowych inwestycji na terenie miasta wyciągane są konsekwencje prawne z tytułu opóźnień. Czy za obsuwy w przebudowie ul. Wojska Polskiego, budowy Promenady Historycznej oraz Promenady Zdrowia, a także kilku parkingów wykonawca płaci kary umowne.
- Wykonawcą wyżej wspomnianych inwestycji formalnie jest konsorcjum firm MCC i Molewski – odpowiada Mariusz Rabenda z Urzędu Miasta w Świnoujściu. - Do tej pory umowy dotyczące obu promenad były aneksowane, co oznacza, że strony (Miasto i wykonawca) zgodziły się na nowe - zmienione warunki. Wówczas nie są naliczane kary.
Na tym jednak nie koniec. Jak dowiedział się nasz portal, obecnie wykonawca złożył kolejne propozycje zmian terminu zakończenia prac na obu kontraktach i sprawy są w toku negocjacji.
- Oczywiście, jeśli nie zgodzimy się z przedstawianymi argumentami mamy, zgodnie z zapisami kontraktu, możliwość naliczenia i egzekwowania kar umownych – dodaje Mariusz Rabenda.
Cos mi się tu nie zgadza... Dlaczego władze ciągle idą na rękę wykonawcy...? Ktoś wie?
Wstyd! Turyści płacą straszne kwoty za spacerowanie po promenadzie i czyste powietrze nad morzem... Szkoda, że nikt nie myśli o tym jak nas spostrzegają inni, bez turystyki Świnoujście nie przeżyje! Nie chodzi tylko o hotelarstwo, ale wszystko co jest z tym związane!
Do roboty nieroby
Miasto Świnoujście dostało dotacje unijne na tą modernizację i jak się nie wywiąże z terminem ukończenia, to będzie musiało zwrócić tą kwotę z powrotem, tak jak to było z nieterminowym wybudowaniem oczyszczalni ścieków. Więc niech wykonawca płaci kary umowne, bo w przeciwnym razie, to karę zapłaci Miasto, a urzędnicy z tego tytułu powinni ponieść zasłużone kary, że są w ten sposób trwonione nasze pieniądze, bo oszustów i złodziei należy ROZLICZAĆ, a nie pomagać im w rozkradaniu mienia. Jaki Pan taki KRAM i ten wykonawca tyko narobi wiele kłopotów w Świnoujściu, tak jak to zrobił w Kielcach i innych miejscowościach, które teraz za niego spłacają długi finansowe. Wybrać nowego wykonawcę, a tego pogonić.
Anex do umowy dotyczący przeniesienia terminu oddania realizacji to nic więcej jak łapówka-stronie czyli Miasto nie zależy na oddaniu terminowym podejrzewam że zapisy kontraktowe są dla debili czyli naszych urzędników-żaden zleceniodawca nie pozwala na przesunięcie terminów a jak już to lecą kary umowne gwarantowane kontraktem.Już wiadomo o co chodzi skoro nie ma kar i kolejna zmiana terminów.W tym folwarku nic nigdy się nie zmieni nie ma takiej obcji-teraz czekają na rozpoczęcie inwestycji budowy tubnelu żeby się obłowić i za każde pozwolenie przytulić kopertę
to nie takie proste, można oczywiście oddać sprawę do sądu ale co wtedy? znając opieszałość sądów sprawa potrwa ze dwa lata, a co z budową? będzie stała te dwa lata bo przed wyrokiem nie można zmienić wykonawcy, a poza tym gdzie go szukać skoro obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych. Słowem niezły galimatias.
Zabierać zabawki, płacić kary i * nieudacznicy. Jeżeli zaaneksują, to znaczy, że poszło w łapę.
Chyba *...
Hehe co tu się dzieje:D
A zadajmy sobie pytanie - co by było, gdyby zima, gdy prowadzono prace, była śnieżna i mroźna, gdyby wiosna i lato były deszczowe? Mają wyśmienitą pogodę, zaczęli zimą bardzo ciepłą - czego jeszcze im trzeba? Ptasiego mleka?! Są przerwy w dostawach ptasiego mleka?! -Ech, popapraństwo!
"Istnieje możliwość naliczenia i egzekwowania kar umownych" hahahaha ale Żmurek nie skorzysta z tej bezdusznej opcji bo dostał już zacne prywatne zadośćuczynienie z góry. Nie gryzie się ręki która cię karmi 😎😎😎
Energopol wołać.
Ale kompromitacja.
no ktos chyba pobral pozyczke z tej spolki i termin sie przesunie ale ja bym nie aneksowal zakonczenia terminu bo to dla miasta duze pieniadze kary umowne zawsze zostana na iine prace a i tak sie nie wyrobia czyli patzrymy na rece kto jeszcze stara sie o pozyczke
Wojska Polskiego zaczęli w grudniu, ale tak, że pojawiła się czesć sprzętu i pracownicy - ci jak na wybiegu modelki - potem ponad 3 tygodnie urlopu dla nich jak dla nauczycieli i uczniów, z okazji Bożego Narodzenia, początek prac ok.7 I 19 r. Prace - choć myślałem, że zdążą, były terminy - przeciągnęły się na letnie miesiące. Gdyby zaczęto wczesną jesienią zeszłego roku, to może nawet z poślizgami, zdążono by przed lipcem 19r. A tak jest dramat, skakanie z wózkami dziecięcymi, blokada ścieżek rowerowych, rozpyerducha.
Zabrakło betonu?
CBA już się zbliża, już puka im do drzwi. ...
Oni tego nie skończą do przyszłego sezonu, skandal z kim Prezydent zawarł umowę.