Z odpowiedzi na nasze pytanie zadane tydzień temu, którą otrzymaliśmy z Urzędu Miasta wynika, że gimnazja i szkoły podstawowe ukończyło w tym roku 709 uczniów. Wszyscy, którzy byli zainteresowani, znaleźli miejsca w szkołach średnich. Tylko w Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Integracyjnymi im. Mieszka I zabrakło 13 miejsc. W pozostałych szkołach pozostają jeszcze wolne 172 miejsca.
W związku z powyższym nie wystąpi potrzeba dwuzmianowości. Szkoły mają również zatrudnioną odpowiednią liczbę nauczycieli.
A 31 uczeń przyjęty do mat-fiz to ile punktów miał? Do mat- fiz zawsze były najwyższe progi punktowe i nie każdy mógł się dostać. Dla słabszych były klasy ogólne. Potem taka osoba musi jeszcze sobie radzić A nie opóźniać pracę z pozostałymi uczniami.
Czyli w innych szkołach sa wolne miejsca, a w Mieszku poupychali klasy po 31 uczniów. Jak podpisywałem listę to na mat-fiz było 28 kandydatów, a w wersji końcowej 31. Atmosfera będzie gęsta.
Gościu ale być pielęgniarka to trzeba minimum licencjacki łyknąć ! Jak nie jesteś zorientowany to nie pisz bzdur!
Zawsze były progi punktowe do Mieszka, to nie jest nowość tego roku. Dostają się ci, ktorzy mają lepsze stopnie i ok, bo przecież nie każdy w tym kraju musi mieć zaraz mgr przed nazwiskiem. Lepiej być rozchwytywanym kominiarzem, kucharzem, czy pielęgniarką niż nie mieć zawodu po ogólniaku, bo się na studia nie poszło.
A miały być klasy po 30 osób?
[16.07.2019, 16:34:36] • [IP: 37.8.230.*** Gdyby poziom nauczania był jednakowy, to i uczniowie kończyliby naukę na jednakowym poziomie. Ja wiem, że to błędna teza. Potwierdzają to wpisy komentujących.
W klasach będzie ponad 33 dzieci a to k... nie problem już ??
Wam to się już w tych mózgach miesza. Co mają palmy wspólnego ze szkołą?! Ogarnijcie się ludzie, bo upałów nie ma jak narazie a wy zamęt tylko siejecie i podżegacie młodzież. Jeszcze nie było tak, żeby ktoś nie dostał się do szkoły średniej, to wszystko jest tylko podburzaniem i robieniem problemu tam gdzie go nie ma. Nauczyciele niech się wezmą od września za uczenie dzieci bo ponownie jesteśmy jako województwo najgorzej zdającymii matury i egzaminy szkoły gimnazjalnej, która na szczęście już nie wróci, mam nadzieję. Chyba że wróci do władzy PO-KO, to wtedy inne dobra również znikną z naszego życia.
Dopiszę! Do budowlanki proszę!! Tunel trzeba kopać, a i do budowy 100 tysięcy mieszkań murarze potrzebni!! Zarobki konkurencyjne, bo i ceny mieszkań to rewelacja. Nigdy takie nie były!! Podobnie z wynajęciem!! Bardziej się opłaca kredyt i kupić za gotówkę mieszkanie, ale jest problem- kredytów udzielają wybiórczo !!
A co, szkoły branżowe to coś gorszego ?? Poziom jest jednakowy!! Przecież prawdopodobnie ten sam nauczyciel będzie uczył i w liceum i szkole branżowej. Mam na myśli nauczycieli przedmiotów ścisłych. Poseł z partii" prawdziwych" publicznie i kategorycznie krzyczał w sejmie do lekarzy:"niech wjeżdżają". No to wyjechali. Podobnie z nauczycielami!! Teraz wybitni rodzice będą uczyć" rachunków" !!
05 maja 1945r tymi drzwiami żołnierze rosyjscy wynosili różne papiery z piwnic ale nie umieli czytac bo nie znali j niemieckiego
to nie jest prawda!
Czy ktoś wie jakie były progi punktowe żeby się dostać do Mieszka ?
Wow, same sukcesy. Szkoda że nikt nie pomyślał aby te 13 dzieci zapisać po 4 osoby do każdej z klasy.Wstyd klasy po 30 osób. Miasto bogate a dzieciaki w klasach przepełnionych.Miasto na durne palmy wydaje pieniądze a oszczędza na naszych dzieciach.Gdzie ekonomiczne i logiczne myślenie ?
od kiedy to informacja jest zgodna z prawdą? nie pamiętam
w Komunistycznej Polsce było więcej dzieci niż szkół dzisiaj w Katolickiej Polsce jest więcej szkół niż dzieci
Ci co wiedzą najlepiej i nie widzą problemu pewnie byli najlepszymi z najlepszych. Swoich dzieci nie muszą posyłać do szkół - ulica uczy najlepiej.
W miastach gdzie samorządowcy pozwalniali nauczycieli oraz pozamykali szkoły to teraz mają problem. Na szczęście nasi samorządowcy byli bardziej przewidujący.
Dokładnie wszędzie jest to samo czyli miejsca są tylko PO widzi problem bo zrobili rozpierduche w oświacie no i muszą coś mruczeć żeby nie było że jest coś zrobione lepiej
Przypominam sobie dowcip o planowaniu w PRL-u. Na braki w zaopatrzeniu w papier toaletowy władza podawała dane, że produkcja papieru jest na odpowiednim poziomie zgodnie z planami. A w magazynach jest jeszcze cała masa brystolu i ściernego.
Sytuacja w Liceum Mieszka I nie wygląda tak pięknie jak przedstawiono w artykule. Zabrakło więcej miejsc niż 13 więc informacje nie są zgodne z prawdą.
Pisuary będą bronić nawet.przegranych spraw, tak jak z niewybieralną w UE broszką.
Nie jest to sztuczny problem dla uczniów chcących kształcić się w dobrych szkołach. Nasze to takie raczej mniej dobre, więc i problemu nie ma.
TYLKO 13 DO ŁOPATY? KTO BEDZIE OBRABIAĆ ZIEMIE KLER ZA MISKĘ RYŻU? PEWNO UKOŃCZĄ SZKOŁĘ ZAWODOWĄ I ZOSTANĄ MURARZAMI.
sztucznie rozdmuchiwany problem. zawsze do dobrych szkół brakowało miejsc po to wprowadzane są wszelkiego rodzaju rekrutacje, egzaminy itp, a reszta to polityka