Jeden z mieszkańców zauważył grupę dzieci chodzącą po dachu bloku przy ulicy B.Chrobrego. Wysokość miejsca mówi sama za siebie - wystarczy mała nieuwaga, potknięcie czy dziecięca brawura i skończy się to tragicznym wypadkiem! Dlaczego wejście na dach jest ogólnie dostępne? Prosimy też rodziców, aby zwrócili uwagę na to, gdzie bawią się ich pociechy, zanim miejsce nie zostanie odpowiednio zabezpieczone.
Sobota, 03 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Marii, Antoniny.
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Dzieci biegają po dachu! Kto zabezpiecza budynek?
to jeszcze gorzej. W swinoujsciu zmusza sie dzieci do pracy przy wnoszeniu ciezkich betonowych blokow na 10 pietrowy dach. prawie jak dzieci w kopalniach bangladeszu
Ktos napisal bzdury.ze dzieci na dachu...wnoszone byly bloczki cementowe pod panele sloneczne.Mieszkam tam
Dzieci z klatki 22 na dach nie wejdą!Mają nadwagę i jedyna ich rozrywka to smartfon i pistolet na lotki albo wodę.
¬_¬ Boże, chroń Nas przed konfidencją. 👵 🙏 🙇 👴 ❌ ❌ ❌
To nie dzieci -to młodzi pracownicy wnoszący pod panele słoneczne bloczki cementowe. Wielka mi sensacja niesprawdzona.
Ludzie co za bzdury piszecie. Dzieci nie powinny wchodzić na dach
TO SA DZIECI Z OSIEDLA SRODMIESCIE ORAZ ICH KOLEDZY Z NAJBLIZSZYCH ULIC.JEZELI NA DACHU MAJA TAKIE SAME KRETYNSKIE ZABAWY JAK NA AKTUALNYCH ROZKOPACH TO TYLKO CZEKAC AZ WYDARZY SIE DRAMAT!!RODZICE NIE POFATYGUJA SIE ZEBY ZOBACZYC CO ROBIA ICH DZIECI!!A NIE WSZYSCY MAJA MIESZKANIA Z OKNAMI NA TZW.PODWORKO!!PONADTO WLAZY NA DACHY SA OTWARTE!!PRACE BUDOWLANE ZWIAZANE Z DOCIEPLANIEM JUZ ZAKONCZONE, A KLAPY WYJSCIA NA DACH WISZA BEZ ZADNEGO ZABEZPIECZENIA, MOZE WEJSC KAZDY POPRAWIC LUB ZNISZCZYC STERCZACE TAM ANTENY, MIESZKANCY PRZEGANIAJA GOLEBIE, KTORE USILNIE CHCA TAM BUDOWAC GNIAZDA I PASKUDZA NA KLATKACH SCHODOWYCH.CZY W SPOLDZIELNI NIE MA OSOBY ODPOWIEDZIALNEJ ZA TE KWESTIE??CO ROBI NADZOR, ZA CO PLACIMY?CZY NAPRAWDE MUSI NASTAPIC DRAMAT ZEBY ZNALAZL SIE JEDNAK WINNY?CZY SPOLDZIELCZE ZNACZY NICZYJE??!!PRZECIEZ W UBIEGLYM ROKU W TYM BLOKU ZABAWIL SIE W BATMANA I DAWNO WACHA KWIATKI NA CMENTARZU OD DOLU!!
Coraz głupsze te dzieci.
To młodzież nie dzieci biegają po dachu potem wrzucają se sweet focie z dachu 'Trepowa' i liczą lajki na fb ig komentarze byku swag yolo itp rodzice kontrolujcie swoje 'duże' dzieci patrzcie gdzie chodzą po dachach albo po zburzonej już Biedronce
Biegałem tak jak oni uwierzcie mi adrenalina nie skłania do brawury a wręcz nadmiernej ostrożności owszem ryzyko latania po gzymsie jest spore ale wtedy uważasz na każdy krok i nikt nie będzie cię straszył jak myślą niektórzy.
Tytuł powinien brzmieć - Gdzie są rodzice tych dzieci?
A kto w dzieciństwie nie wchodził na dachy??
kłódka i po problemie :-)) ale to normalne, że dzieciaki biegają po dachach - mało kto z chłopaków przed laty tego nie robił...
Madki nie maja czasui duze bombelki biegajo
sam biegałem po zachodnim na blokach w latach 90' ;) cóż takie uroki dzieciństwa.Ciągłe zakazy tu nie graj w piłke tam po trawie nie chodź
Tez biegalo sie po dachach i skakalo sie z nich - przezyło sie :)
Biegałem jako dzieciak po dachach Leningradów i tragedii nie było!