iswinoujscie.pl • Poniedziałek [01.07.2019, 17:55:08] • Świnoujście
Odbyło się spotkanie Odrowców! Mamy relację jednego z uczestników

fot. Organizator
Zapowiadane dużo wcześniej spotkanie byłych pracowników PPDiUR Odra odbyło się 29 czerwca 2019 roku. Udział wzięli Odrowcy oraz władze Świnoujścia: Janusz Żmurkiewicz i Paweł Sujka. O imprezie opowiedział naszemu reporterowi starszy mechanik Wojtek Nitkowski.
- Spotkanie miało miejsce w Forcie Anioła i rozpoczęło się około godziny 16.00. Zainaugurował je gospodarz obiektu biciem marynarskich szklanek. Tuż po rozpoczęciu zebrani minutą ciszy oddali hołd pamięci tym co nie powrócili z morza oraz tym, którzy w ostatnim czasie odeszli naturalnymi siłami biologii.

fot. Organizator
Następnie Prezydent Sujka i ja zagailiśmy uroczyste powitanie szanownych przybyłych, życząc miłego spotkania, dla niektórych po latach, koleżanek i kolegów.

fot. Organizator
Zebranych powitał również dyrektor Zygmanowski, który otrzymał gromkie brawa. Następnie przybył Prezydent Miasta Janusz Żmurkiewicz, występujący w roli głównego organizatora tego spotkania.

fot. Organizator
Przybyły wspomniał o czołowej roli firmy Odra dla miasta, regionu i świata, bo nasza bandera była przecież znana i widziana wszędzie.

fot. Organizator
Frekwencja w mojej ocenie wysoka. Koleżanki i Koledzy nie szczędzili pochwał!
Człowieku, piszący poniżej ten głupi komentarz... opamiętaj się. Co w tobie tyle jadu. Czy na pewno jesteś odrowcow ? Piszesz takie bzdury że aż trudno to ogarnąć. Pokaż się, pokaż swoją twarz...
Piszecie tu o żonach marynarzy przykre rzeczy.Ale czy sami byliście lepsi?Ile to kobiet pracujących w Odrze zapraszaliście na statki.Górowały w tym biuralistki z biurowca.Imponowały im, , światowi"ludzie.Pracując na bramie można się było napatrzeć.Wracały czasem bez butów, uchlane.A tzw matka Odra była darmowym magazynem dostawczym.To w biurowcach trwały wieczne libacje i nic nierobienie.Ludzie w Stoczni, przetwórstwie rybnym, konserwiarni, chłodni ciężko pracowali na tych nierobów, z przerostem zatrudnienia.A dzisiaj ci starzy już ludzie z sentymentem wspominają, bo w pracy czuli się jak na wakacjach.Czasy się zmieniły.Dzisiaj niemożliwe by było takie marnowanie pieniędzy.Na spotkaniach nie zobaczymy tych, co na nich pracowali.Komunistyczne niewolnictwo.
Do 189...a ty pewnie jestes czysty jak lza. Burak i pospolity ciul.
Do Gośćwal: Pisałem wczoraj, ze byłem z kpt. Stawnym na Gople. Chyba człowieku pomyliłeś kapitanów. Kapitan Stawny to nie człowiek którego opisujesz. Sam chyba nieźle" dawałeś w tytę", że nie wiedziałeś z kim płyniesz. Panie kapitanie jeśli Pan to czyta, proszę nie zwracać uwagi. Ci, którzy z Panem pływali wiedzą jaka jest prawda. Pozdrawiam Andrzej.
Do Gośćwal • Wtorek [02.07.2019, 06:26:14] • [IP: 166.170.5.***]Pomyliłeś mnie z kimś innym albo kłamiesz z premedytacją. Tak czy inaczej powinieneś przeprosić…
Uderz w stół a nożyce się odezwą.Hahahaha Zdradzeni maryniarze bądż ich szwagry po przemyśleniu sprawy piszczą.No dobra dobra już już kurz dawno opadł.To że wychowuje się dzieciaka sąsiada to co?Wstyd?;-)
I musiały się te dwie przybłędy przypałętać.
Do Maryniarstwo :tylko idiota może wszystkich mierzyć jedną miarą!Mężowie ciężko pracowali i nie wszystkie żony siedziały w Gryfii!
Do 233...i ciebie wlasnie buraku, jak stary byl na redzie mamuska splodzila. I to debila.
Nie wszyscy pamiętają albo nie chcą pamiętać że w Odrze pracowało tysiące ludzi. Ludzie do tej pory mieszkają w Odrowskich mieszkaniach.Nie było problemów z leczeniem, były żłobek i przedszkole.>Pozdrawiam wszystkich byłych pracowników, byłam jedną z nich i mam dobre wspomnienia.
Żałosne jak widzę tych dwóch z Urzędu
Chichot historii.Ten którego partia skasowała Odrę /SLD/i był wtedy znaczącym towarzyszem a dzisiaj ubolewa że już Odry nie ma.Tacy co zawsze z prądem /dzisiaj niby już bezpartyjny/ zawsze na powierzchni ale czy warci szacunku?
Nie mieszkam już w Świnoujściu dlatego bardzo mile wspominam to spotkanie, spotkałem koleżanki i kolegów po 25 latach, troszke zmieniliśmy się ale wspomnienia pozostały.Swinoujście wypiękniało.Było bardzo miło i wesoło.
Mało kto pamięta, że dzięki, , Odrze" wiele rodzin miało się dobrze, wielu zobaczyło kawał świata a inni mieli szansę na dżinsy, gumy donaldy, długopisy czy proszki do prania. ..Śmieszne ale prawdziwe. Więcej takich spotkań, może młodzi zechcą posłuchać o ciężkiej pracy swoich rodziców. ..
Masakra pijackie statki.NIkt tego nie mowil glosno ale ile bylo wypadkow na bani?Tyrali w morzu za 3 grosze a ich baby z day manami w Gryfi, Albtrosie i przy barku w hotelowej.Stary na redzie kasa bedzie.Uuuuuuuuuuuuuu
By się wstydził Sujka i Żmurkiewicz lansować się na takim smutnym" krajobrazie" - nic tym ludziom nie zorganizowali, nic nie przygotowali, nie ugościli ich tylko przypomnieli im pewnie swe facjaty. Jak było inaczej, proszę o informację.
Bardzo smutnie to wygląda. Szkoda, że już nie ma tej firmy.
TO NIE PRAWDA PIŁAM PIWO ALE BEZ ALKOHOLOWE BYŁO SUPER POZNAWAŁAM PRACOWNIKÓW PO OCZACH BO NAZWISK NIE PAMIĘTAM. PA DO NASTĘPNEGO ROKU.
Odra i emerytury to kpina, niby akta się spaliły... Dziadoeska Firma dobrze ze juz jej nie ma
tylko kilku kpt w ODRA to byli tak zwani prawdziwi kapitanowie...wiekszość to byli wycieczkowicze...łowić im się nie chciało...takich jak p Krupowicz czy Warowny było kilku...reszta to kpt pomyłka.
kilka lat tam pracowalem do dzisiaj podziwiam jak ta firma funkcjonowala tam wszystko bylo traktowane jako wlasnosc wspolna kazdy kradl i wynosil co chcial i bylo to normalne naturalne...jak w msr.
Odra...to były piękne czasy.Wielka szkoda ze nie ma juz tej firmy.Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich pracowników.
Przykład księżycowej ekonomii i opłakanych" sukcesów".
Ja tez pozdrawiam kapitana Stawnego. Tak jak on dawal w tyte to malo kto potrafil..160 dni. Zaczal w samolocie i skonczyl w samolocie a moze poznie..My tez nie bylismy lepsi.. Dziekuje matce Odrze za podwiezienie do Vancouver.Nie moglem sie zmusic do pracy za 1.80 $ na dzien.Ogolnie milo wspominam prace na statkach. Fajnyck kumpli mialem. Tu w Kanadzie nie ma takich ludzi. No i jeszcze raz pozdro dla kpt. Stawnego ha.ha..
tylko picie alkoholu