iswinoujscie.pl • Niedziela [30.06.2019, 09:32:31] • Świnoujście
Święto polskiej Marynarki Wojennej z nutką goryczy

fot. Archiwum autora
Jak każdego roku, w ostatnią niedzielę czerwca obchodzone jest święto Marynarki Wojennej w Polsce! Marynarka Wojenna, to brzmi dumnie! Przypominam sobie nieco odległy czas, kiedy to mówiono, że MW to "armii kwiat"! Niestety ten "kwiat" wyraźnie zwiądł! Aby nie być gołosłownym, cofnę się do początków istnienia naszej floty wojennej.
Początki polskich sił morskich sięgają XV wieku. W 1463 roku flota kaperska pokonała na Zalewie Wiślanym Krzyżaków! W 1568 roku sejm powołał do życia Komisję Morską. Kilkadziesiąt lat później zaś król Zygmunt III Waza zarządził budowę floty wojennej. Szczyt tej potęgi przypadł na 1627 rok, kiedy to polskie okręty rozbiły pod Oliwą szwedzką eskadrę blokującą Gdańsk. Kolejne lata upłynęły jednak pod znakiem regresu, wreszcie ostatecznego upadku sił morskich Rzeczypospolitej! Marynarka Wojenna w nowoczesnych kształtach została odtworzona dopiero po odzyskaniu po 123 latach rozbioru niepodległości przez Polskę. Za symboliczną datę jej powstania przyjęto 28 listopada, kiedy to w 1918 roku naczelnik państwa Józef Piłsudski wydał rozkaz o utworzeniu Marynarki Polskiej! W skład MW II RP weszły dwa duże nowoczesne niszczyciele typu "GROM". Dwa nieco starsze typu: "WICHER". Dwa okręty podwodne klasy "ORZEŁ" i trzy klasy "WILK". Na tym zakończyła się realna siła MW. W przededniu wojny z hitlerowskimi Niemcami, rzeczywista siła polskiej marynarki opierała się na czterech niszczycielach i pięciu okrętach podwodnych! Na pozostałą część floty składało się m.in. sześć trałowców, stawiacz min "GRYF", dwie kanonierki i różne niewielkie jednostki patrolowe, pomocnicze i szkolne. Na Bałtyku polska MW nie miała właściwie żadnych szans na udaną konfrontację z Niemcami! Dlatego 30 sierpnia 1939 roku zapadła decyzja o realizacji planu pod kryptonimem "PEKING". Trzy niszczyciele ORP, ORP "BURZA", "BŁYSKAWICA" i "GROM" wypłynęły z Gdyni i wzięły kurs na Wielką Brytanię. Dzięki temu wszystkie trzy okręty miały możliwość udziału w wyrównanej morskiej wojnie z Niemcami u boku ROYAL NAVY. W październiku dołączył do nich po brawurowej legendarnej ucieczce ORP "ORZEŁ". Po klęsce hitlerowskich Niemiec,marynarka RP właściwie nie istniała. Wszystko co pozostało po MW w dniu zakończenia działań wojennych w 1945 roku, to wraki zatopionych okrętów ORP WICHER i ORP GRYF. W wyniku dokonanego "podziału" przez wielką "TRÓJKĘ" chcąc nie chcąc Polska została "dołączona" do krajów w zupełności uzależnionych od ZSRR. Jako naród nie "utraciliśmy"statusu należnego dla państwa. Polska miała swój hymn oraz godło w postaci orła białego na czerwonym polu. Niestety orzeł utracił na zakręcie historii złotą koronę! Odzyskał ją dopiero po wielu latach w wyniku zmiany ustroju! Siły zbrojne zgodnie z ustaleniami były w znacznym stopniu uzależnione od wpływów ZSRR! Marynarka Wojenna nie posiadała właściwie żadnego sprawnego okrętu. Z zawieruchy wojennej do Polski powróciły niektóre jednostki pływające. Wróciły niszczyciele "BURZA" i "BŁYSKAWICA".

fot. internet
Praktycznie do kraju powróciły wszystkie względnie sprawne jednostki pływające. Mimo znacznej różnicy zdań w sferach politycznych, postanowiono reaktywować Marynarkę Wojenną. W 1946 roku Polska przejęła od ZSRR 9 trałowców redowych typu BTSZCZ/T-301/ tzw. "KACZORKI". Otrzymaliśmy również 8 dużych ścigaczy OP typu "Kronsztat". W późniejszych latach doszedł niszczyciel ORP "WARSZAWA" oraz kutry torpedowe, a także MOR-y (małe okręty rakietowe). W latach 1956-1960, w stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni zbudowano 12 trałowców bazowych typu 254K i 254M. Tego typu okręty były bardzo potrzebne! Rozpoczęto na wielką skalę akcje trałowań bojowych. Akwen Bałtyku naszpikowany był wszelkiego rodzaju minami morskimi. W dalszej kolejności powstało następnych 12 trałowców bazowych typu 206. Marynarka wojenna powstawała z "popiołów"! Stocznia Północna w Gdańsku wyspecjalizowała się w budowie okrętów desantowych. Uczelnie wojskowe MW, najpierw Szkoła Oficerska MW, później WSMW, kształciły oficerów marynarki wojennej.

fot. internet
Poziom kształcenia bardzo dynamicznie wzrastał. Powołano do życia Akademię Marynarki Wojennej z uprawnieniem nadawania tytułów doktorskich! Niestety, kształcenie wysoko wykwalifikowanych oficerów MW, staje się już nie aktualne flota wojenna popadła w regres!Od czasu tzw. reformacji nie zbudowano żadnego okrętu wojennego! W swojej nieskończonej mądrości, rządzący zlikwidowali nawet dowództwo MW!

fot. internet
Zakończona dymisją wypowiedź inspektora MW o zawiedzionych po raz kolejny marynarskich nadziejach na odbudowę floty wojennej i próby zakupu australijskich przeznaczonych na złom fregat ukazały społeczeństwu stan MW w 100-lecie jej istnienia. Unaoczniły także kompletny brak wizji do czego Polsce potrzebny jest ten rodzaj sił zbrojnych i jakim potencjałem bojowym powinien dysponować. Przez ostatnie 30 lat nie było wizji, tym bardziej koncepcji roli Marynarki Wojennej w polskiej polityce na wzór koncepcji stworzonej w II RP!

fot. internet
Ostanie dwa lata przyniosły jednak promyk nadziei! Zbudowano pierwszy okręt typu "KORMORAN"/601/. Możliwe,że jeszcze w tym roku wejdzie do służby rodzący się w bólach ORP "ŚLĄZAK"! Ukazało się zielone światełko do reanimacji Marynarki Wojennej!

fot. internet
Oby to był dobry rok dla tego rodzaju sił zbrojnych! Oby Marynarka Wojenna istniała na morzu, nie tylko na przemarszu przed okrętem muzeum! W dniu Święta Marynarki Wojennej RP, składam serdeczne życzenia wszystkim marynarzom aktualnie pełniących służbę oraz tym którzy już przeszli do rezerwy albo są w stanie spoczynku! Polska Marynarka Wojenna jest "SEMPER FIDELIS"!
St. chor. szt. mar. w st. spocz. Tadeusz Polański
Szkoda, że nie było w Świnoujściu tak ważnych polityków jak Duda, Kaczyński, Morawiecki i nieoceniony minister nad ministrami Maciarewicz ? Dodam jeszcze że, marynarze wstydzą się swojego munduru bo widzę ich tylko pod pomnikiem albo na procesji ? A admirała - dowódcy na oczy nie widziałem. .. Za tzw. komuny widziałem go na codzień !
Rząd Polski na uchodźctwie w Londynie wydał rozkaz aby Wojsko Polskie opuściło Komunistyczną Rosję i to był Upadek Katolickiej Polski która była pod okupacją Nazistowskich Niemiec Komunistyczny ZPP wykorzystał tę sytuację i utworzył LWP brakowało oficerów to Rosjanie dali swoich i weszli do Polski i utworzyli Komunistyczną Polskę Dopiero Katolicka Solidarnośc doprowadziła do powstania Katolickiej Polski i dzisiaj mamy swoje WP Wojsko Polskie ale Ochotnicze
Semper fidelis - hasło z godła US Navy...
We współczesnym świecie, utrzymywanie marynarki tzw. wojennej w aktualnym kształcie jest bezcelowe i kosztuje krocie. Siła bojowa - ofensywna czy obronna - jest niestety żadna. Przykre to ale prawdziwe. Nie ma mądrych ani mających siłę przebicia aby to zmienić.
Gratulacje, nasza piękna wspaniała VIII Flotyla, fakt troszkę nuta goryczy, PIS-u właściwie w mieście nie ma, więc i ministra nie ma a szkoda, bo zachodniopomorskie omijane dosyć szerokim kołem zawsze z w konglomeracji z województwem wychodzimy jak Zabłocki na mydle!
Było bardzo przyjemnie marynarze chętnie zajmowali się najmłodszymi. Grochówka wspaniała i o dziwo nie było kolejki. Jedynym mankamentem jest, że na całym nabrzeżu nie ma ani jednej ławki. Władze miasta powinny postawić tam kilka ławek dla spacerujących i wypoczywających nad wodą.
Pamietamy kto jednym pociągnięciem " zwinął " Wojsko Polskie, likwidującbez przygotowania obowiązkową sl łużbę wojskową to był TUSK.
PO TYCH MODERNIZACJACH POLSKIEJ ARMI KOLEJNYCH MINISTRÓW POZOSTAŁO ŻEBRANIE U AMERYKANÓW O OCHRONE :):):)
To jest trafne:" ...kompletny brak wizji do czego Polsce potrzebny jest ten rodzaj sił zbrojnych i jakim potencjałem bojowym powinien dysponować. Przez ostatnie 30 lat nie było wizji, tym bardziej koncepcji roli Maryn. Wojennej w polskiej polityce na wzór koncepcji stworzonej w II RP!". Co jakiś czas rozmawiam z zacietrzewionymi wyznawcami Totalnej Opozycji i oni zgłaszają pretensje do aktualnego rządu i do Dudy! Jakby można było w ciągu 4 lat naprawić ów kompletny brak wizji, jaka ma być nasza MW - o tym braku pisali eksperci ds wojska, czytałem analizy pokazujące różne koncepcje zakupów, a więc wizje, jaka ma być ta MW, czy oparta na takim lub innym typie jednostek. Natomiast jeśli zgodzić się na polityczny jazgot, to usłyszymy, że wszystkiemu jest winny PiS, Prezydent, choć ta partia rządziła większościowo w sumie ok.5, 5 roku, kiedy to UW i UD (głowne tworzywo z którego powstała PO), PO, PSL, SLD rządziły ok.24 lata z tych 30 Trzeciej RP. Dlaczego straciły czas, naraziły Polskę na militarną słabość na morzu?
Przypomina mi to Święto Trzech Króli, których, podobnie jak i naszej MW, dawno już nie ma, ale nabożeństwa i procesje ku ich (i jej) pamięci organizuje się co roku.
Było fajnie
Serdeczne życzenia dla wszystkich mieszkańców
Jak miasto stać na promenadę to i może kupić parę patrolowców dla naszej MW, drugą sprawą jest sens posiadania tylu okrętów.
Musimy się z tym pogodzić, że dzisiaj nie mamy już Marynarki Wojennej. Kilka przestarzałych okrętów i rozdmuchana administracja nic nie znaczą. Aby sprostać wymaganiom dzisiejszego pola walki istnieje pilna potrzeba zainwestowania dużych środków. Wszyscy o tym mówią, a nic się w tym kierunku konkretnego nie robi. Rozdawnictwo pieniędzy na gaszenie pożarów nie przynosi nic dobrego na przyszłość. Wykorzystajmy je dla wspólnego dobra. Bezpieczeństwo naszego kraju jest bezcenne!!
Trochę mi w tej skróconej (z oczywistych powodów) wersji dziejów Polskiej MW - brak wzmianki o największym związku taktycznym w MW jakim była 2 Brygada Okrętów Desantowych (w 8 FOW), z dwoma dywizjonami okrętów desantowych, dywizjonem kutrów desantowych oraz dywizjonem saperów morskich. I to wszystko w Świnoujściu. Pozdrawiam wszystkich spod" biało-czerwonej"
Za co budować np. okręty, gdy kasa idzie na przeżarcie w róznych programach kiełbasowyborczych.