Na Zalewie Szczecińskim, niedaleko jeziora Wicko trwają poszukiwania osoby lub osób, które wczoraj wypłynęły jachtem na ten akwen.
fot. Andrzej Ryfczyński
Na Zalewie Szczecińskim trwa akcja poszukiwawcza. Znaleziony na mieliźnie jacht z pewnością miał załogę. Nikogo na nim jednak nie ma. W akcję poszukiwawczą zaangażowały się służby SAR, WOPR i policja.
Na Zalewie Szczecińskim, niedaleko jeziora Wicko trwają poszukiwania osoby lub osób, które wczoraj wypłynęły jachtem na ten akwen.
fot. Czytelnik
Opuszczoną jednostkę zauważyła załoga jachtu z Polic, która płynęła do mariny w Wapnicy. Na wysokości Starej Świny u podnóża Klifu Lubińskiego zobaczyła na mieliźnie jacht. Na jego pokładzie nikogo nie było. Powiadomiono służby.
fot. Andrzej Ryfczyński
W akcję poszukiwawczą zaangażowały się służby SAR, WOPR i jednostka pływająca Straży Granicznej z Pomorskiego dywizjonu. Oprócz pontonu SAR do akcji zaangażowano policyjną łódź i drona.
fot. Andrzej Ryfczyński
Trwa ściąganie jachtu z mielizny.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Zaktualizowano: Poniedziałek [10.06.2019, 20:45:57]
Od kiedy to SAR zajmuje się ratowaniem mienia?Za takie coś pobierane są opłaty a SAR nie zajmuje się działalnością komercyjną
Mam wrażenie, że nasza wyspa jest już taka mała, że tych 2, 5 mln rozrośniętych turystów nie będzie gdzie pomieścić.
Ludzkie bez pojecia o wodzie niech sie niewypowiadaja
Amba fatoma. Byla zaloga i jej ni ma.
Miejmy nadzieję, że załoga jachtu jednak się znajdzie. Swoją drogą już od lat 70-tych XXw. zdarzały się podobne przypadki. Albo znikały jachty z całą załogą albo sama załoga a pusta jednostka dryfowała po morzu.Takie sytuacje dotyczyły też jachtów ze Szwecji czy Danii. Tamtejsza prasa pisała nawet o porwaniach przez kosmitów, szczególnie po tym jak piloci meldowali o UFO nad Bałtykiem.
Zbliża się sezon ogórkowy, na szerokie wody Zalewu wypływa kaczka dziennikarska, niedługo pewnie zakwacze tytułami w stylu:" Polskie Bermudy na Zalewie?"
Piękne, to ostatnie zdjęcie.Oby wszystko dobrze się skończyło...
gosciu zglosil kradziesz ze tez dobrze ze aut z parkingu tak nie zabieraja a swoja wiedza to co za idioci jacht tak zcholowuja z mielizny masakra
Finał może być tragiczny-płynął nim samotnie starszy człowiek. Prosiłbym o powstrzymanie się z głupawymi komentarzami.
Szukaja 80 letniego sternika, w tym wieku wszystko możliwe.
Żagle fachowo zrefowane, więc na pewno żaden neptek go nie porzucił. To był zejman. Wszedł na mieliznę, był sam, więc zrefował żagle, żeby go jakiś szkwał nie zatopił i popłynął wpław. Jutro się znajdzie...
no to wlasciciel zglasza pierw kradziez a potem wszystkie ewentualne uszkodzenia pokrywa policja, gratulacje dla polskich sluzb
A DLACZEGO ONI TAK ŚMIESZNIE ŚCIĄGAJĄ TE ŁÓDKĘ Z MIELIZNY ? NIE PROŚCIEJ BYŁOBY HOL DOŁĄCZYĆ DO FAŁU OD GROTŻAGLA?
POSZLI DO LUBINA NA PIWO, JUTRO PRZYJDĄ A ŁÓDKI NIE MA.
Więc, należałoby zapytać, czyj to jacht?
Też bym chciał znaleźć jacht
Zwiniete zagle... pewnie zerwal sie z kotwicy lub liny i dryfowal az wszedl a mielizne
gdzie były Łodzie Patrolowe Straży Granicznej