Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po paru dniach hospitalizacji wykluczono te śmiertelną chorobę.
Przypomnijmy, że cholerę cechuje dość wysoka śmiertelność. Podaje się, że jest to około 1 do 20% przypadków prawidłowo leczonych i 50% przy całkowitym braku leczenia. To zaraźliwa choroba zakaźna przewodu pokarmowego.
Ta sytuacja pokazuje jednak, że mamy chyba problem z właściwym działaniem służb gdyż, gdyby przypadek jednak był zaraźliwy osoby, które zetknęły się chorym. Możemy się zastanawiać dlaczego służby nie organizują profesjonalnej konferencji dla mediów aby, w takim wypadku profesjonalnie poinformować obywateli co robić i jak powinniśmy się zachować.
W wypadku niewiadomych i wątpliwości podać szczegóły i poinformować opinie publiczną o stanie sprawy. A nie czekać na jakiś cud, że znów nic się nie wydarzy!
Wtorek, 09 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Ścibora, Sergiusza, Piotra.
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Na szczęście to nie cholera. Ale czy służby działają tak jak powinny?
ciekawe nieoficjalne informacje skoro sanepid i szpital w Szczecinie OFICJALNIE to potwierdzili
Jak NIE skoro SANEPID POTWIERDZIŁ
Przed chwilą w tv wypowiadał sie lekarz, ze w próbkach znaleziono przecinkowca cholery. Dlaczego tu jest napisane ze jednak nie miał? Mężczyzna cały czas lezy w szpitalu przy ul Arkonskiej w Szczecinie.
Jeśli napił się niegotowanej świnoujskiej kranówy, to badanie w kierunku zainfekowania cholerą całkiem zasadne.
Przecież GIS potwierdził, źe to cholera..Więc kto kogo wprowadza w błąd?
Dlatego się nie podaje od razu żeby nasz głupi jednak naród nie sial paniki bo to by zablokowało całkowicie pracę inspektorow zarówno.granicznych jak i powiatowych a tak skutecznie od razu została nałożona kwarantanna i nadzór służb a podejrzanego wywieziono na zakaźny i wszystkich z kontaktu przebadano Gdyby od razu podano informację to kolejki w sanepidzie i w szpitalu do POZ były by masakryczne bo ten spojrzał na holownik tamten oddychał powietrzem w pobliżu a inny zjadł kisiel i popił maślanką i się ze..ał.
Cholera to mnie bierze jak po chodniku idę slalomem między rowerzystami. Śpijcie smacznie, policyjne nieroby
Nie, to choroba umysłowa
Czy to choroba weneryczna?
To jak to wkoncu jest - media ogólnopolskie podają, że sanepid i GIS potwierdził zachorowania na cholerne właśnie. Kto ma kiepskie informacje?
A wszędzie trąbią że to cholera, więc jak jest?
Hindus pisze sie z duzej litery
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Muszę się zgłosić na Arkońską, ale ze zwrotem za podróż (potrzebne mi to, bo przy okazji załatwię kilka spraw w Szczecinie, w którym mimo zmian w S-ciu nadal wszystko jest, a w naszym mieście nie). Bierze mnie bowiem regularnie cholera wobec bierności służb nieprzeciwdziałających roznoszeniu kup swoich psów przez nawet szanowanych obywateli miasta, wobec karygodnego parkowania na moim osiedlu przez Niemców i braku za to sankcji, wobec lekceważenia przez bogacących się świnoujścian najbardziej elementarnych wartości jak zaniechanie głośnej pracy w święta (religijne i narodowe), jak manifestowanie w obronie prawa do mordowania bezbronnych dzieci w łonach matek (bardzo szanowani niekiedy obywatele - por. z wątkiem psich kup)- itd.