Jak się okazuje nie wszyscy respektują przepisy. A przecież nasi czworonodzy milusińscy mają wyznaczony swój kawałek plaży tuż przy wiatraku.
Internauta zwraca uwagę, że wprowadzanie psów na plażę w miejscach zakazanych stało się niestety zjawiskiem nagminnym.
"Dzisiaj w trakcie godzinnego pobytu na plaży przy Interferie miałem okazję podziwiać ok. 10 psów, w tym jednego oddającego mocz. Przy tak nasilonym zjawisku aż trudno nawet zwracać tym ludziom uwagę, gdy w zasięgu wzroku widzi się kilku kolejnych. Swoją drogą zastanawiam się czy w trakcie sytuacji intymnych w łóżku też towarzyszom tym ludziom psy, do których są tak przywiązani, że nawet podczas pobytu na plaży nie potrafią się z nimi rozstać. Z góry dziękuję i proszę o ratunek przed tą plagą", zwraca się do nas internauta.
My zatem apelujemy do posiadaczy psów by jednak korzystali z miejsca dla nich przeznaczonego, a strażników miejskich do tego by jednak starali się w miarę możliwości egzekwować zakaz byten nie był jednak tylko martwym zapisem.
w Unii Europejskiej plaże są strzeżone płatne i ogrodzone a u nas jest wolna amerykanka
psy do budy !!
90% to niemieckie psy, a niemcy majà w doopie nasze nakazy i prawo, bo i tak im nikt nic nie zrobi.. a ta nasza straż miejska, to może blokady zakładać pod pocztà na wojska bo niemców bojà sie ruszyć..
Bo debile z " psami " typu Jork, shit-su myślą że mają większe prawa od większych psów. Wyobraźmy sobie że ktoś puszczę kilka dobermanów luzem, przecież to byłaby afera że hej ale jak biegają te małe brzydkie smierdziele to nikt na to uwagi nie zwraca
Dlaczego zabrania się psom wstępu na plażę, a np. dzikom, łabędziom, lisom, mewą, krukom, wroną, bobrom, sarną już nie?!
Ja jestem oburzony dlatego, że czytelnik jest oburzony!!
powinna chodzic specjalna straz po plazy jak i po promenadzie a pieniadz jaki zarobia na mandatach to wystarczy na ich pensje i na imprezy jeszcze...ale to chyba nie wykonalne chyba ze radni cos o tym pomysla. ...
rzygać mi się chce jak czytam ten bełkot wszystkowiedzących pseudo ekologicznych oszołomów
jeśli jest zakaz to należy go egzekwować, a jeżeli nie można to należy go znieść, po co robić z ludzi idiotów
Ludzie i dzieci więcej tam sraja i szczaja niż te psy. Ludzie spójrzcie najpierw na siebie!!
17:43:51 - Piwo, to nie alkohol, a na plaży pić można jełopo. Nie zaglądaj ludziom do garów głupia babo.
a ja sobie bachorów nie zycze bo szczaja wszedzie
jest to bezprawne. czytelnik niech sam się usunie z plazy bo smierdzi
Ja problemu nie mam na plaże przychodzę z chomikiem nie się futrzak nacieszy przestrzenią :)
zacznę od najprostszego pytania - dlaczego właścicielom psów, zwłaszcza tych małych, wydaje się ze ich psy uwielbiają bieganie z nosem w piachu?? i czy myślą że ich pupilom to służy?
pies cie może ugryźć dziecko nie dlatego powinien być zakaz dla psów a nie psy sobie latają bez kagańca bez smyczy a ty z dzieckiem masz się pilnować to jest chyba przesada
plaża to miejsce wypoczynku dla ludzi nie dla psów, gdzie są służby miasta, miasto postawiło tablice, że nie wolnno wchodzić z psami na plaze za nasze poidatki.Miasto nie ogarnia problemu, służby miejskiesą słabe. Wszystko puszczone na zywioł, bez żadnego nadzoru jakjichkolwiek służb
Świnioszczanie, wasze miejsce jest na" Betonowej Promenadzie Zdrowia im. Żmurka i Muchomorka", a nie na plaży!
Ludzie to dopiero *brudzą*!ja muszę pilnować swojego psa aby nie wąchał (lub polizał!)wydalin czystych ludzi.Wejscia na plażę zasrane, a na plaży widziałam panią sikającą na stojaco w przebieralni na plazy!!Bardzo żałuję że nie zwróciłam jej uwagi, tam dzieci i dorośli wchodzą na bosaka.Mój pies nigdy nie załatwił się na plazy, nawet na scieżce (zawsze wchodzi w tzw krzaki.Małe dzieci sikają na piasek, ku uciesze rodzicow
[IP: 109.173.217.***]dokładnie jest tak jak napisałes, NSA wydały takie wyroki i nie mozna wprowadzac zakazów wejścia z psami
Szanujmy się nawzajem!! Jestem osobą samotną i lubię odpoczywać na plaży z moim pieskiem. Dbam o to by nikomu nie przeszkadzał i nie zanieczyszczał plaży ale pływające na brzegu i sterty śmieci przy kubłach czy tysiące petów w piasku są zmorą nie do zniesienia.
Kundle i rowerzyści - dwie plagi, które zohydziły mi to sympatyczne niegdyś miasto
Ja z psem bende chodził mam 37 lat mieszkam od zawsze mam w dupie zakazy wewnetrzne mam dupie panstwowe sie licza plaza jest panstwowa jest plaza a nie wewnetrzna mam prawo wejs kiedy chcem i ok której chcem a w czasowicze niemcy sie nie licza plaza jest Świnoujścian a nie ze przyjecie kto kolwiek i sie panoszy a pies kupe robil i bedzie robil przyjeb sie do mnie na plazy
Prosze tez wprowadzic zakaz wprowadzania srajacych i szczajacych pod siebie" Babelkow" na plaze.
Palacze na plaży zachowują się jak swinie ! A co z zakazem palenia na plaży, czyli w miejscu publicznym? A psy niech tam stają i sikaja, a bachory zrozumiałych paniusiek niech się tym karmią (bo takie sytuacje też wizielismy) cha cha 🤣🤣🤣 Brawo!