iswinoujscie.pl • Czwartek [06.06.2019, 19:34:47] • Świnoujście
Kwiatowe łąki Świnoujścia? - wizje Barbary Michalskiej
fot. iswinoujscie.pl
Świnoujście to piękne miasto. Fakt. Piękne miasto - przede wszystkim to zadbane miasto. Czyste, kolorowe i przyjemne dla oka. Chodząc po świnoujskich uliczkach zwracamy przecież na to uwagę. Estetyka miasta to bardzo ważny temat, bo jest dowodem na smak, klasę i wyjątkowość. Ale raczej nie w Świnoujściu!
Władze miasta, do tej pory najczęściej werbalnie, ale jednak artykułuję wysoką dbałość o estetykę miasta. Chyba jednak deklaracje te nie mają przełożenia na praktykę, gdyż naocznie można ocenić jak bardzo zaniedbane jest obecnie miasto, jeśli chodzi o zieleń uliczną.
fot. iswinoujscie.pl
Na ostatniej sesji Rady Miasta Świnoujście w wolnych wnioskach zwróciła na ten fakt uwagę radna Joanna Agatowska, która zwróciła uwagę na to, że do tej pory trawniki przyuliczne są niekoszone i zaapelowała w związku z tym o to, cyt.: "żeby służby za to odpowiedzialne wzięły się do roboty".
Odpowiedzi udzieliła zastępca prezydenta Barbara Michalska, która stwierdziła:
"rozumiem, że Pani wypowiedź to raczej kwestia poglądu i jakby podejścia do sprawy. Bo tam np. gdzie są wysokie i ładne trawy - jestem przeciwniczką ich usuwania, z wielu powodów. Np. środowiskowych, utrzymania wilgoci, itd. itd. I powiem szczerze, ze z podziwem patrzę na wysokie trawy kiedy są tak ładnie wyprowadzone, bo chociaż na ul. Kołłątaja zapraszam!".
fot. Sławomir Ryfczyński
Po czym zwracając się do radnych Pani Michalska zapytała: "I czy naprawdę jesteście Państwo za takimi dywanikami angielskimi? Ja bym szła w ładne trawy i raczej wysokie, to co kiedyś mówiłam o łąkach. Będziemy próbować to teraz robić, bo wiele miast to robi.
Sadzimy już wysokie trawy, sadzimy krzewy.
Ja uważam, że ma Pani rację w tych przypadkach, gdzie nie ma ciekawych traw i chwasty wyrastają. W tych momentach trzeba to przyciąć i raczej odchwaścić. Tylko, że musimy te środki trochę oszczędzać. Tak więc przyjmuję ten wniosek, ale tylko połowicznie".
Nam się wydaje, że Pani zastępca prezydenta Barbara Michalska myli jednak trawy ozdobne sadzone w donicach czy przy rondach, ze zwykłymi zaniedbanymi mocno trawnikami przyulicznymi, gdzie trawa już po uda. Jednak kosiarzy nigdzie nie widać!
Miasto jest już pełne turystów. Za dwa tygodnie początek wakacji i czeka nas kolejna fala wczasowiczów. Czy obecny wizerunek to dobra wizytówka miasta? czy brak dopilnowania tak banalnej wydawałoby się sprawy, to nie wstyd dla prezydenta i jego służb?
Chciałoby się być dumnym mieszkańcem przed turystami - a tu trzeba się wstydzić za takie zaniedbania!
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wolę taką łąkę z polnymi kwiatami, lawendą, chabrami i szczyptą rzepaku niż wygolony trawnik do łysej ziemi. Po deszczu, może trzy dni miną jest koszenie trawy ledwo odrastającej to marnotrawstwo: pracowników, paliwa, czasu i niszczenie natury. Zostawcie łąki kwietne w spokoju, dosiejcie polnych kwiatów i będzie OK. Pszczoły będą zaglądać do tych ogrodów, motyle i świerszcze.
Najgorzej sie przejmowac.
To jest poprostu kwiatostan ze wschodu na ktorym jeszcze mucki brakuje? Kapuchy ozdobnej juz nie sadza wiec moze buraki, wszystko na czacie?
Primo - zaniedbany trawnik to jeszcze nie łąka. A wysuszony trawnik wygląda gorzej od niekoszonego ale zielonego. Secundo - wbrew tutejszym opiniom teraz w wielu miastach (zapoczątkował to Kraków) pojawiają się wzdłuż ulic rośliny łąkowe zamiast kiepsko koszonych trawników. I jest to o wiele ładniejsze. Wolę takie łączki od suchego ale nawet skoszonego klepiska. Tertio - akurat jeśli chodzi o zieleń rabatową to w Świnoujściu w ubiegłych latach pod tym względem było nieźle - nie narzekajcie. Tyle, że zwolennikom ogródków od linijki z trawiastym dywanikiem oraz zwierzątkami i grzybkami z kwiatków mogło się nie podobać. Quatro - zieleń miejska w dzielnicy nadmorskiej i parku (części zagospodarowanej) była w porządku, ale pomiędzy spółdzielczymi bądź prywatnymi blokami to chyba nie jest sprawa miasta. Ogólnie to pewnie mogłoby być lepiej, ale i tak było bardzo dobrze. Więc marudy nie narzekajcie, bo jeszcze się taki nie narodził, żeby każdemu dogodził.
TAKIE MAŁE ŁĄKI TO SUPER POMYSŁ, ALE TRZEBA ZAPROSIĆ DO ROZMÓW SPECJALISTĘ. GDZIE UTRZYMAJĄ SIĘ DZIKIE MAKI, CHABRY CZY INNE KWIATY WYSTĘPUJĄCE NA ŁĄKACH DECYDUJE NATURA. AŻEBY ODTWORZYĆ NATURALNE WARUNKI W BETONOWYM MIEŚCIE POTRZEBNY JEST KTOŚ KTO SIĘ NA TYM ZNA, GOŚCIU Z DOŚWIADCZENIEM, PASJONAT. ALE TAKIEJ OSOBIE TRZEBA ZAPŁACIĆ NO I WYGÓROWANE MA WYMAGANIA CO DO GLEBY, DOBORU ROŚLIN ITD. A W JEGO MIEJSCE PRZYJDZIE MIETEK X I ZROBI TO ZA PÓŁ CENY. KASA BĘDZIE SIĘ ZGADZAĆ A ZA ROK WYNIKI DO NICZEGO.KRYTERIUM CENY PRZY EWENTUALNYM PRZETARGU NIE POWINNO BYĆ PRIORYTETEM, PRIORYTETEM POWINIEN BYĆ STOSUNEK JAKOŚCI DO CENY PANIE I PANOWIE...
A może ta Michalska to siostra Ryśka Petru?Oboje wygadują takie bzdury że aż żal tego słuchać.Wyjatkowo" błyskotliwa" kobieta.
Stephen King" Trawa ma ci dużo do powiedzenia, musisz tylko nauczyć się jej słuchać". Chyba wolę posłuchać trawy jak tej pani.
Zajebisty pomysł, tylko zamiast stokrotek, tulipanów czy innych pięknych roślin posadźcie marihunaen ludzie będą przyjeżdżać hordami do miasta turystyka się rozwinie no i będzie pięknie pachnieć na mieście. Dajcie znać jak plony będą gotowe do zbioru. Joł 👊
A może ta Michalska to siostra Ryśka Petru?Oboje wygadują takie bzdury że aż żal tego słuchać.Wyjatkowo" błyskotliwa" kobieta.
JEZELI REMONT I TAK ZWANĄ MODERNIZACJA PROMENADY ZAWDZIĘCZAMY TEJ PANI, TO DRODZY MIESZAKŃCY NIE MA SIĘ Z CZEGO CIESZYĆ, MOŻE KTOŚ WIE W JAKI SPOSÓB POWIERZONO TAK EKSPONOWANE STANOWISKO W MIEŚCIE TEJ PANI, BYŁ KONKURS CZY W JAKIŚ INNY SPOSÓB!NIE OCENIAM W CZAMBUŁ, PO PROSTU CHCIAŁABYM WIEDZIEĆ JAK WYGLĄDA REKRUTACJA URZĘDNIKÓW NA TAKIE STANOWISKA!
A co z komarami?
Pani Michalska nie rozróżnia angielskich bardzo na czasie tak zwanych trawiastych dywanów, od zwykłych łąk ze wschodniej wsi, nie twierdze że to jest nie ładne, owszem ładne ale tam gdzie pasą się zwierzęta na wiosce to jest własnie urok, jak pani tęskni to nic prostszego.Jak miasto nie ma szmalu to zatrudnić owce, ostrzygą pięknie i jeszcze nawożą i nawodnią, no chyba że przy wieżdzie napiszemy nie miasto , tylko wioska , ale teraz to albo zatrudnić kosiaża, albo owce, albo wyjechać na wioskę pani Michalska!Wysokie trawy zaraz będą kwitły, co pani powie dzieciakom z ALERGIĄ, ZE PANI LUBI ?
W tym przypadku mocne przegięcie w złą stronę i rozumowanie wołające o pomstę - OŚMIESZYŁA SIĘ TA PANI NA CAŁEGO W NASZYCH OCZACH - może niech zobaczy pani Międzyzdroje, a cały park w Ciechocinku - zaznaczam cały - bo nie ma chaszczy, traw dzikich tylko wszędzie wszystko pięknie przycięte W CAŁYM PARKU !! a kwiatów, klombów kwiatowych w parku i mieście MNÓSTWO !!
Prezydent miasta – w Rzeczypospolitej Polskiej według obecnego stanu prawnego, organ administracji publicznej gminy miejskiej powyżej 100 tys. mieszkańców, a także w takich miast (inaczej gmin miejskich), w których ten organ istniał przed 1990 r., wyposażony we władztwo administracyjne oraz posiadający własne, wyróżniające go kompetencje administracyjne, wybierany w wyborach bezpośrednich. Istnieje możliwość odwołania prezydenta miasta przez wyborców. W pozostałych miastach i gminach miejsko-wiejskich odpowiednikiem prezydenta miasta jest burmistrz, a w gminach wiejskich – wójt. W miastach na prawach powiatu prezydent pełni ponadto funkcje zarządu powiatu i wykonuje zadania starosty[1]. Do prezydenta miasta stosuje się przepisy o wójcie[2].
Nie, no tę głupotę myślową pani urzędniczki należy podać jako" głupota roku nr.1" !! Łąki niech ta pani robi u siebie na działce lub wykupi pół wsi i hasa boso - dobrze jej to zrobi.
Po wysłuchaniu wypocin tej Pani na temat wysokich traw należy już tylko spuścić zasłonę milczenia. I ta kobieta ma wpływ na decyzję w naszym mieście, można się załamać.
Mi się wydaje, że w Polsce mamy tylko jednego prezydenta, a nim jest Prezydent Andrzej Duda. Czy Świnoujście jest miastem, czy wsią? To funkcję pełni Burmistrz czy Wójt? Nazwali się prezydentami?, a gdzie to jest w ustawie? może mi ktoś przytoczyć gdzie jest zapisane, że w Polsce mamy tylu prezydentów w miastach lub wsiach?
Na drugim zdjęciu, jakby to skosić, będzie" pusty", piaskowy placek, to już lepiej jest tak.Na pierwszym zdjęciu, przebija się coś posadzonego ale zapomnianego i zarosło.Rzeczywiście, nie wszędzie muszą być" wypasione" klomby, to nie mało kosztuje.
rzygać mi się chce czytając wypociny tych ekoterrorystycznych oszołomów
O Boże, zrujnowała, zabetonowała z panem JŻ całe miasto i na dodatek plecie takie bzdury i się nie wstydzi SZOK
kupić kozy, będą z własnej inicjatywy kosić trawę :)
może jakiś inżynier wypionizuje ten słupek
proszę spojrzeć na kwiaty posadzone w donicach przy promach bielik, i zastanawiam się co to była za wizja artystyczna, bo dla mnie to bałagan
Może przestać myć plac Wolności i promenadę będą oszczędności
Na osiedlach trawę kosza spółdzielnie i one dbają o swoje tereny. A miasto zaniedbane jak nigdy wczesniej, patrzec na te zarośnięte po kolana miejsca nie można. Prezydent i jego podwładni nie ogarniaja do kilku miesięcy tego co w mieście narobili.
Pani Michalska idąc pani tokiem wieśniaczego myślenia można jeszcze sprowadzić kilka krów i umiejscowić je w tych zaroślach, będą swoimi odchodami nawozić je nawozić i, trawy będą jeszcze pięknie rosnąć.Wracaj babo do siebie na wieś.Przynosisz kobieto tylko wstyd temu miastu.
Kwestia nomenklatury - chwasty to też trawy. Wytłumaczyła coś tam, coś tam = ładne ale trzeba przyciąć, trzeba oszczędzać, ma Pani rację ale połowicznie - mistrzyni plątania się. P.s. - Może Pani odpowie co ze ścieżką rowerową na ul.Barlickiego.
co za bzdury i głupota i za to płacą
Akurat ten trawnik nie należy do miasta a za jego stan odpowiadają pracownicy gospodarczy domów wczsiwych
W wysokiej trawie kleszcze mają się dobrze. Trzeba je chronić, bo to też istoty żywe.
piękne miasto? A co w tym mieście pięknego oprócz plaży i morza? Beton, zgiełk, korki, spaliny, rozkopane miasto. To miasto było piękne ale już nie jest.
Moze jej fundnac studytour do herinsdorfu? Ale taki t*k i tak zostanie przy swoim
Pomyslowosc tej pani jest juz znana w miescie teraz wszyscy ponosza konsekwencje jej logistycznej glupoty
No i ZNOWU. Widzimy przecież, że w całym mieście na osiedlach typu Zachodnie, Leningrady są koszone trawniki jszcz zasikane przez mscowych kundli. Ale to nie zmienia faktu. Ważniejsza jest dbałość, efektywność i komfort ludzi mieszkających a nie wadliwość i szkodliwość na rzecz mieszkańców.
Czy ta kobieta w ogóle wie co mówi? po takim steku bzdur wzajemnie się wykluczających zastanawiam się nad jej stanem umysłu. No i te ściemy o oszczędzaniu. Na inwestycjach oszczędzajcie a nie na odchwaszczaczach. Agatowska ma rację. Do roboty się weźcie lenie!
Miasto nigdy tak źle nie wygladało od kiedy pamiętam a pamiętam dobrze. Albo mamy teraz jakiś teren wybitnie przenicowany na super-hiper-mega atrakcyjny albo totalne zadupie gorsze niż łąki w Karsiborzu. Ktoś tu wybitnie odlatuje w doborze roślinności, która w ogóe nie nadaje sie do upiększania przestrzeni a jak już zrealizujeprzeforsuje swój pomysł, to później ma go na tyle w d..., że już w ogóle nie dogląda jego realizacji i większość tych roślin usycha, bo plany były wspaniałe, projekty i realizacja pochłonęły grubą kasę (park Chopina) system nawadniania wykonany (kasa poszła) ale ani razu nie użyty... k* wolałabym Bieszczady i naturę niż ten sztuczny puc za moje podatki. Może chciaż zajmijcie się zrobeniem jakichś miejsc na grilla bliżej centrum miasta a nie albo trawa pampiasta albob beton
Człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy... I to jest właśnie problem tego miasta.
Szkoda ze Pani Basia nie ma takiego sentymentu do takiej ilosci wycinanych drzew tez z przyczyn srodowiskowych a natomiast buszu traw broni to jest dopiero nonsens
i coś w tym jest, w stolicy też maja takie łąki...
NIE ZGADZAM SIĘ, MAM ALERGIĘ NA TRAWY!
Ładny ten słupek, tylko trochę krzywo stoi, ale w tym grodzie na takie szczegóły nikt nie zwraca uwagi - taki standard. Przy dawnej Centralnej stoi rozwichrzony, uschnięty krzew dzikiego bzu, nikomu to nie przeszkadza, chociaż to centrum miasta. Jak powiedziała w odpowiedzi na interpelację jedna niewiasta, bzu nie wytnie bo to kultowe drzewko. A w wysokich trawach można się skryć i coś zmajstrować.
zboża się świetnie sprawdzają np dziki jęczmień
Na jesień można skosić.Zamiast ładować kasę w bratki.Albo kosić, bo ma się taki pogląd.Zieleniarze podlewaliby i kosili, aż do jesieni. Bo to jest kasiora.
A te WSZYSTKIE " OGRYZKI " miejskiej zieleni?? Np.Jana z kolna. .te wąskie paski ZIEMI/zieleni / NICZYJEJ?? NICZYM WLOSY WYSTAJACE Z NOSA u dziadziska jakiego...TFU
Pozazdrościć tylko :)
Na ul. Emilii Gierczak. Kwiatki uschły. Auta zasleniaja te kwity które rosły. Co niektórzy mają darmowe parkowanie bez opłat cały turnus w Sanatorium. Odcinek drogi niczyjej.
...czy wszystko musi być robione pod turystów, wczasowiczów...a dla MIEJSCOWYCH to co, nie łaska?
brak k... słów. ...
Fuuuuuu
Czepialscy lepiej pomyślcie o tym co wy robicie dla naszego miasta!
No i mamy miłośniczkę wysokich traw. Promenadę zwinęli i będą wysokie trawy. Szok.
Nie wierze co czytam.
Pani Michalska już dawno" odleciała" Wilgoć trzymają drzewa które obecna ekipa wycina z uśmiechem na ustach opowiadając głupoty że coś zrobią - efekty ich pomysłów widzimy na promenadzie.
Jestem" za". Wysoka trawa utrudni wypróżnianie się kundli
Pani Michalska chyba z braku jakiegoś zajęcia, gada takie głupoty, prezydent beton i wycinka zdrowych drzew a p.Michalska łąki i zaniedbane skwerki, to jest pomysł naszych włodarzy, brawo.
Ja bym poszedł jednak w czysty, zdrowy beton
Rzeczywiście trudno zrozumieć tę kobietę!
Pani Basiu zgadzam się z Panią
Tak pięknie wygląda ta łąka na Chrobrego na przeciwko dziupli po kolana haha