Szczury towarzyszą człowiekowi niemal od zawsze. Wszędzie tam, gdzie powstawały się ludzkie siedziby, zagnieżdżały się te wstrętne gryzonie. Tak było przez wieki, ale postęp i poprawa warunków życia sprawiły, że szczury przestały towarzyszyć codzienności człowieka. Wiadomo, że żyją w kanałach, piwnicach, na śmietniskach, ale nie biegają po ulicach... Niestety, okazuje się, że szczurza obecność znowu zaczyna dawać się we znaki. W naszym mieście można je spotkać w biały dzień, gdy biegają po trawnikach i chodnikach.

To już nie są gryzonie, które znajdowaliśmy w piwnicach, czy na strychach i zwykle wystarczało zgłoszenie do firmy deratyzacyjnej. Teraz trzeba jak najprędzej podjąć przeciwdziałanie na masową skalę! Przez kilka lat miasto walczyło z komarami i dzikami. Teraz czas na akcję odszczurzania!

źródło: www.iswinoujscie.pl