czy nasz Sanepid sprawdzał warunki w jakich sprzedawana jest tam żywność??

Zdzierstwo na maxa jak wszystko w tym mieście. Na nowej promenadzie 5 zł trzeba zapłacić aby się odlać. Miasto zdzierców i betoniarzy!

Jarmark :)))

Wstyd, żeby takie coś nazywać jarmarkiem

to już Pchli Targ lepszy nie wspominając Jarmarku Baltyckiego.

żenada !jaki to jarmark 4 stoiska na krzyż! nie róbcie obciachu !

szumna nazwa a w rzeczywistości porażka, chyba ktoś nie wie czym jest jarmark, to co dzieje się na placu to jest imitacja jarmarku, rękodzieło...:) proszę, gdzie ? kiedyś, dawniej nad morzem to był jarmark, za dzieciaka oczu nie można było oderwać od stoisk. ..

Jak dla mnie to zwyczajny jajmark. Chińszczyzną i pseudo chlebem na zakwasie ludzi nie przyciagniecie.

Jarmark to pomysl wspanialy...ale trzeba go dobrze zorganizowac, rekodziela, dobre jedzenie, muzyka, wszelka roznorodnosc ktora mozna z oddali uslyszec i zapach przyciaga...a tu pare stanowisk...smutno a ceny szalone...jarmark musi miec ceny konkurencyjne...czyms zachecac...

Jarmarki, to były przed" Gumobetonem", a potem dziad się sprzedał developerom i goowno się zesrało i czar prysł.

ten niby jarmark to istna żenada.., parę budek na krzyż z wielkim byle czym.., śmiechu warte.

Prawdziwy jarmark przyciąga kolorami, wyglądem, zapachami i muzyką słyszalną z daleka. A to co widać na placu to wygląda jakby ktoś tych ludzi na siłę tam wcisnął i kazał handlować. Tandeta..

Taki syf nazywac jarmarkiem, chyba na Bialorusi? Taki sam syf jak stragan z oscypkami i wedlinami w galerji Corso? I to nazywacie kultura? Badziewie i nic wiecej.

W zachodniej europie inne pensje to i zakupy są inne.

Kiedyś zamykali całą ulicę trentowskiego i tam był jarmark i pełno ludzi i było w czym wybierać a teraz zrobili w stylu zachodnim tak sterylnie i pusto ze nawet nikt się tym nie interesuje że wogole jakiś jarmark jest

[02.05.2019, 12:59:45] • [IP: 109.241.63.** Uwagi trafne. Tylko podlewane ideologicznym sosem stają się mniej wiarygodne.

jaka to zdrowa zywnosc zadnego certyfikatu wiarygodnego ceny ze niemiec sie odwraca pojedzcie sie uczyc do gdanska na jarmark dominikanski tam kazda budka jest solidna czysta i cena ok a tu przez 5 dni chca sie nachapac na caly miesiac dzidostwo

drogi szajs

ruch niewielki, bo ceny z kosmosu

jarmak bałtycki. .To był jarmark.

OFERTA DNO !!

JARMARK HAHAH ;D Bałtycki to był Jarmark !!

A ja mam przeświadczenie, że naprawdę biednie to wygląda. Zupełnie jakby kilka kumpli się skrzyknęło na namioty i próbowali zrobić to samo co jest przy granicy. Zaproście pszczelarzy, może nawet Słowian z Wolina. Zróbcie alejki (Wolin, Międzyzdroje Świnoujście, jakieś inne wiochy). Nie każcie płacić za miejsce jak za zborze, to będzie i ciekawie i więcej osób. A jeżeli już kilka razy okazały się takie jarmarki niewypałem, to może zmienić miejsce, albo wykorzystać całą długość deptaku na ul. Boh. Września, a nie tylko Bethon Platz ?

Wino przepyszne, można spróbować i cena dobra!

Do gościa z 11:14:44 To wracaj Sasza do domu

Przywrócić stan poprzedni, tzn. rondo z kwiatami i ulicę. W tym miejscu nie powinno być jarmarku.

W Zachodniej Europie to tak jak najbardziej ! Ale my tu we wschodniej Europie - z czym my tu ludu ! Nawet ci Niemcy z dawnego DDR-u którzy dotychczas tak nas tu nawiedzali to tego naszego badziewia mają już dość ! No bo co tu u nas takiego rewelacyjnego ? Papierosy nasze to już im się znudziły - ciuchy wietnamskie to i u nich są a nawet tańsze ! Widać ich że jakoś nie potrafimy ich czymś nowym zainteresować ! Kto coś tu wymyśli coś nowego aby tych znudzonych niemiaszków czymś zainteresować ?

No cwaniaczki stańcie sobie sami i zobaczycie jakie będą ceny

Marny tej jarmark mało stanowisk

jarmark to mamy cały rok na wojska polskiego =D

Ceny typowe pod Niemca naszych nie stać

Same stoiska z nadzieniem to żadna atrakcja. W innych miastach przyciągają pokazy, muzyka i nastrój otoczenia. A tu beton plac z wiatrem po uszach. Pomysł z lokalnymi artystami i wyrobami pewnie by coś ożywił.

Jarmark to był zawsze na promenadzie. Tłumy ludzi i stoisk ale nasz prezio przecież to zniszczyl i teraz chodzą ci ludie bez celu

BO ZADROGO I BYLE CO

U nas wszystko jest pod niemca, ceny najbardziej.

gdzie sa ludzie? na promenadzie! i tam mozna jarmarkt zrobic. miejscowym plac gratis, zaprosic nie sprzedac miejsca handlowe, gospodarstwa z okolic i rzemieslnikow z okolic zaprosic. przygotowac sie juz po tym jarmarku na nastepny. a tak to wyglada jak wyglada, ODWALONY jarmarkt i z banki! urzednik wykonal. moze odpoczac i nagrode dostac, a co!

Te jarmarki od samego początku to niewypały, Niemcy na rynku się obkupia a miejscowi idą do Lidla i Kauflanda. A handlowcy z poza miasta myślą że zrobią fortune bo przecież to Świnoujście wielki kurort

To nie jarmark z prawdziwego zdarzenia. Ceny wysokie, mały wybór. Żeby płacić 60 zł za ciuszek dla dziecka trochę dużo.

Wino dobre. ..

Oto przykład lewicowego myślenia - sparaliżujemy miasto zabierając centralny węzeł komunikacyjny i zrobimy sobie w tym miejscu fontannę, betoniak, oraz teraz jarmark. Gumbajala, jak fajnie! Tylko że jak widać, mieszkańcy Świnoujścia słabo to sobie cenią, te pozory atrakcyjności miasta robione na siłę, bez polotu, dennie i za ogromne pieniądze. Czyjaś głupia lewicowa fantazja o deptaku i tłumieniu ruchu została zrealizowana naszym, mieszkańców kosztem, bo teraz wszędzie trzeba jeździć w labiryncie jednokierunkowych uliczek, spalając hektolitry paliwa w silnikach zmuszonych do powolnej pracy. Lewacka ideologia tłumienia ruchu, czyli zamiana Pl. Wolności na deptak, czy Słowackiego na deptak, ukazuje szkodliwość tych beznadziejnych pomysłów ludzi, którzy nigdy nie powinni ukończyć uczelni z dyplomem, bo teraz to co fundują wszystkim mieszkańcom to horror. Wszystko pod bogatego Niemca, nic dla mieszkańców, a nawet przeciwko nim. Gdzie parking dla mieszkańców? Nie ma. Mamy za to żałosny jarmark z wysokimi cenami.

Oferta marna a ceny z kosmosu... wszędzie oferta jest ciekawa a ceny minimalnie wyższe niż w marketach - i to jest tajemnica wiary...:-))

A może nas, mieszkancow, zwyczajnie nie stac? Jedno z najdroższych miast z najnizszymi zarobkami...i tajemnica rozwiązana

Bzdet i syf na placu

Pomysł do kitu lepiej w tym miejscu zrobić pchli targ, to badziewie na tych trzech pseudo stoiskach za miliony kto by to chciał a no tak niemiecki emeryt na tej wsi jeszcze nic nie wyszło tak jak powinno zapraszają pseudo handlowców z bublem kupionym w Castoramie lub innym molochu za 5 zł a sprzedają po 60

a za to napchlim targu jets multum ludzi tam dopiero jest na co patrzec

Postawcie te namioty przy promenadzie, tam jest zainteresowanie urokiem Świnoujścia i nie dwa-trzy tylko 30-ci Tysiące ludzi tam spaceruje

Co się dziwić jak wyjeżdżają nad morzem z oliwkami i k oscypkami kiedy nad morzem zjem świeża rybę, jakiegoś śledzia czy okonia albo ploc z octu tak samo ku na dni morza kebaby sraby araby i oscypki a budy z RYBAMI Z MORZA ani k jednej patologia je..na

"Rękodzieło" z chińskiej fabryki i ceny z kosmosu. Tyle w temacie.

nic tam niema ciekawego, i jeszcze cena wygórowana.

Brak klimatu, jak w innych miastach plus ceny z kosmosu.

Przede wszystkim różnorodność towarów. Gdzie są sery, miody, wyroby ludowe?

Co to za jarmark - jak się porozstawiali z jakimiś kocami i dywanami...

Ludzie w takie dni to są na promenadzie...

E to wszystko wina prezia i jego beton placu przecież

DO : Gość • Czwartek [02.05.2019, 10:45:19] • [IP: 80.245.189.***]...Tak psioczysz na Białoruś, a gospodarka Białorusi prosperuje o niebo lepiej niż Katolickiej Wolski...Rubel Białoruski wart jest 1, 95 zł...Na tym jarmarku jest samo badziewie, ale za to ceny to są astronomiczne to dlatego nikt tego szajsu nie chce kupować...🍓🍓🍓

Ceny z kosmosu... Więc proszę się nie dziwić 🤔

Chyba Ty [10:45:19]

Może jakiś muzyk uliczny ożywi atmosferę...

Co mamy tam kupować ?Jak są tam 3 stoiska. Dlaczego miasto nie zaprasza naszych Świnoujścikch rękodzielników ? Ostatnio był artykuł w którym Nasz Prezydent mówił, że mamy dużo firm w Świnoujściu wystarczy zęby osoba zajmującą się Jarmarkami i zaproponowała im np darmowe stoisko w ramach wspierania działalności. Tylko po co ? to za dużo pracy !

100 za kilogram oliwek to chyba żart!

nic ciekawego a ceny z kosmosu

Bluza dla niemowlaka za 60zl. Trochę ich poniosło...

Jarmarki w innych krajacg WYGLADAJA, zachecaja. A tu kilka bazarowych stoisk, bez ladu i skladu... zaproponujcie cos ladnego, niepowtarzalnego. Poza tymtym od dawna wiadomo ze zycie w.miescie toczy sie przy ptomenadzie. Moze taki jarmark czas tam zorganizowac, jak za dawnych czasow.

Ceny z kosmosu a jakość nie najlepsza.

To ze jestesmy w EU.nie oznacza ze jestesmy EUROPEJCZYKAMI...raczej mentalnie to blizej do Bialorusi.

Cena czyni cuda, nic wiecej

Niestety ogranicza nas cena!!