Jarmark na Placu Wolności będzie trwał jeszcze do 5 maja, ale handlowcy już nie mają złudzeń, że nagle wszyscy mieszkańcy i turyści pojawią się przy ich stoiskach..
- Niestety, tłumy na plac nie przychodzą, a większość klientów mówi w języku niemieckim. I to oni trochę ratują sytuację. – jeden ze sprzedawców dzieli się spostrzeżeniem z naszym fotoreporterem, .
Może jest tak dla tego, że jedna część mieszkańców Świnoujścia ma normalne dni pracy, gdyż zazwyczaj pracują tuż za naszą zachodnią granicą, a ci którzy zostali są również w pracy, bo większość z nich pracuje w gastronomii, handlu i szeroko pojętej branży hotelarskiej.
Niedziela, 14 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Izydora, Jana.
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkaset śmiałków świętowało mikołajki
- Gorąca sesja Rady Miasta
- Miasto płaci za lata zaniedbań: „Trupy z szafy zaczynają wypadać”. Zobacz film!
- Test kompetencji cyfrowych w Świnoujściu. Nagrody dla najlepszych uczniów i szkół
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Pomysł dobry, ale ruch na jarmarku niewielki
czy nasz Sanepid sprawdzał warunki w jakich sprzedawana jest tam żywność??
Zdzierstwo na maxa jak wszystko w tym mieście. Na nowej promenadzie 5 zł trzeba zapłacić aby się odlać. Miasto zdzierców i betoniarzy!
Jarmark :)))
Wstyd, żeby takie coś nazywać jarmarkiem
to już Pchli Targ lepszy nie wspominając Jarmarku Baltyckiego.
żenada !jaki to jarmark 4 stoiska na krzyż! nie róbcie obciachu !
szumna nazwa a w rzeczywistości porażka, chyba ktoś nie wie czym jest jarmark, to co dzieje się na placu to jest imitacja jarmarku, rękodzieło...:) proszę, gdzie ? kiedyś, dawniej nad morzem to był jarmark, za dzieciaka oczu nie można było oderwać od stoisk. ..
Jak dla mnie to zwyczajny jajmark. Chińszczyzną i pseudo chlebem na zakwasie ludzi nie przyciagniecie.
Jarmark to pomysl wspanialy...ale trzeba go dobrze zorganizowac, rekodziela, dobre jedzenie, muzyka, wszelka roznorodnosc ktora mozna z oddali uslyszec i zapach przyciaga...a tu pare stanowisk...smutno a ceny szalone...jarmark musi miec ceny konkurencyjne...czyms zachecac...
Jarmarki, to były przed" Gumobetonem", a potem dziad się sprzedał developerom i goowno się zesrało i czar prysł.
ten niby jarmark to istna żenada.., parę budek na krzyż z wielkim byle czym.., śmiechu warte.
Prawdziwy jarmark przyciąga kolorami, wyglądem, zapachami i muzyką słyszalną z daleka. A to co widać na placu to wygląda jakby ktoś tych ludzi na siłę tam wcisnął i kazał handlować. Tandeta..
Taki syf nazywac jarmarkiem, chyba na Bialorusi? Taki sam syf jak stragan z oscypkami i wedlinami w galerji Corso? I to nazywacie kultura? Badziewie i nic wiecej.
W zachodniej europie inne pensje to i zakupy są inne.
Kiedyś zamykali całą ulicę trentowskiego i tam był jarmark i pełno ludzi i było w czym wybierać a teraz zrobili w stylu zachodnim tak sterylnie i pusto ze nawet nikt się tym nie interesuje że wogole jakiś jarmark jest
[02.05.2019, 12:59:45] • [IP: 109.241.63.** Uwagi trafne. Tylko podlewane ideologicznym sosem stają się mniej wiarygodne.
jaka to zdrowa zywnosc zadnego certyfikatu wiarygodnego ceny ze niemiec sie odwraca pojedzcie sie uczyc do gdanska na jarmark dominikanski tam kazda budka jest solidna czysta i cena ok a tu przez 5 dni chca sie nachapac na caly miesiac dzidostwo
drogi szajs
ruch niewielki, bo ceny z kosmosu
jarmak bałtycki. .To był jarmark.
OFERTA DNO !!
JARMARK HAHAH ;D Bałtycki to był Jarmark !!
A ja mam przeświadczenie, że naprawdę biednie to wygląda. Zupełnie jakby kilka kumpli się skrzyknęło na namioty i próbowali zrobić to samo co jest przy granicy. Zaproście pszczelarzy, może nawet Słowian z Wolina. Zróbcie alejki (Wolin, Międzyzdroje Świnoujście, jakieś inne wiochy). Nie każcie płacić za miejsce jak za zborze, to będzie i ciekawie i więcej osób. A jeżeli już kilka razy okazały się takie jarmarki niewypałem, to może zmienić miejsce, albo wykorzystać całą długość deptaku na ul. Boh. Września, a nie tylko Bethon Platz ?
Wino przepyszne, można spróbować i cena dobra!
Do gościa z 11:14:44 To wracaj Sasza do domu