Według danych urzędu 24 kwietnia o godzinie 15.00 w Świnoujściu strajkowało 251 nauczycieli. Jak strajkujący przyjęli decyzje o zawieszeniu protestu? Na podstawie doniesień mediów sądzić można, że decyzja podzieliła środowisko nauczycielskie. Z jednej strony pojawiły się głosy o zdradzie przewodniczącego, z drugiej zaś, wielu uczestników protestu z uznaniem mówi o decyzji, która pozwoli spokojnie przeprowadzić egzaminy maturalne. Decyzję o zawieszeniu strajku jaką podjął Związek, kilka godzin później podzielił również drugi związkowy partner pozostający dotąd w zbiorowym sporze z rządem-Forum Związków Zawodowych. Decyzję o zawieszeniu strajku nauczycieli w sobotę, 27 kwietnia podjęło także prezydium Zarzządu Krajowego Wolnego Związku Zawodowego Solidarność-Oświata.
Swoje stanowisko zachowała także Minister Edukacji Anna Zalewska. Podczas nocnej debaty z 25 na 26 kwietnia posłowie PiS ocalili swoją minister po tym jak opozycja złożyła wniosek o jej odwołanie i niemal w całości zagłosowała „za”.
Kiedy rozdzielą normalnie szkoły? Co to jest za bieganie między budynkami!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dzięki strajkowi dowiedzieliśmy się przynajmniej kto donosi i żeruje na innych.
Po tym wszystkim boję się trwałego zwichnięcia widzenia samych siebie przez wielu nauczycieli. Spora ich liczba uwierzyła, że są jednymi z wielu, a, o paradoksie, chcieli nie być takimi- szarą, spauperyzowaną masą. Tylko że postępując jak górnicy, portowcy, służby komunalne, pracownicy kolei, lotnisk- wyzbyli się tożsamości i wyjątkowej godności. Przecież ich praca jest zupełnie inna niż wymienione, podobna do pracy pielęgniarek, lekarzy, policji. Mają chronić ludzi (=młodych), a nie traktować ich jak zakładników. Jednak w tym miejscu muszę przyznać, że samo państwo przez całe lata jakby o tym zapomniało, choć na moment przez Giertycha w rządzie PiS+koalicja przypomniało sobie ("nauczyciel funkcjonariuszem publicznym"), w 2007 relację pensji nauczyc.do średniej krajowej wyrażała liczba 1, 28.Ale potem spadła do 0, 7, by - znów za rządów PiS - wzrosnąć do 1, 28 (dzięki podwyżkom). Na pewno nauczyciele BEZ WARUNKÓW DODATKOWYCH winni zarabiać więcej - ale szkoda, że premier ustawą musiał odbić zakładników-uczniów.
Naczelnik Wydziału Edukacji działa w pełni profesjonalnie oraz z wyczuciem jako mama oraz pedagog. :)
A co na to miescowe kacyki" totalsów". Jesteście" za" czy" przeciw" a może" za i przeciw" jak wasze PO-wskie guru - agent Lolek. Macie tu w Świnoujściu jakieś zdanie czy tylko kręcicie lody ? Jaki to obciach należeć do koalicji POstbolszewickiej ? Trzeba być rzeczywiście bardzo ograniczonym człowieczkiem, żeby nie widzieć jak szczury masowo uciekają z tonącego okrętu.
dam prace na budowie nauczyciele prosze nie dzwonic