iswinoujscie.pl • Czwartek [25.04.2019, 14:09:27] • Świnoujście
Wyspa Splotu – wysyłamy ośmiorniczki do wcześniaków

fot. Organizator
Finalizujemy projekt Wyspy Splotu, w trakcie którego tworzyliśmy z włóczki małe, ale miłe ośmiorniczki dla wcześniaków. I jest nam bardzo miło poinformować, dziękując wszystkim uczestniczkom warsztatów za udział, że powstałe w trakcie zajęć ośmiorniczki wysyłamy do Fundacji. Na pociechę, pociechom, i mając nadzieję że nasza praca pomoże im w powrocie do zdrowia. Jednocześnie zapraszamy wszystkich chętnych na zajęcia Wyspy splotu do Domu Kultury.
Wyspa Splotu wzięła udział w szlachetnym projekcie wspierającym wcześniaki z całej Polski. Pracowite uczestniczki zajęć w MDK wydziergały malutkie ośmiorniczki, które towarzyszą maluszkom w inkubatorach i pomagają przetrwać pierwsze dni na świecie. Ramiona ośmiorniczek przypominają wcześniakom pępowinę, dzięki temu czują się bezpieczniej i są spokojniejsze. Przede wszystkim ciągną za mackę a nie za kabelki, których czasami bywa bardzo dużo w inkubatorze i nie robią sobie krzywdy.

fot. Organizator
Podczas pięciu spotkań udało nam się wydziergać 30 małych ośmiorniczek, które wysyłamy w ręce koordynatora Fundacji Małych Serc. Do paczuchy wskakują uśmiechnięte ośmioramienne stworki z ważną misją szerzenia uśmiechu i wspierania dzieciaczków jak i rodziców.

fot. Organizator
„Jestem dumna z moich dziesięciu pań, które całkowicie zaangażowały się w realizację zadania. Dzielnie podołały cienkiej włóczce i szydełku. Cieszymy się, że Świnoujście potrafi i może być częścią tak fajnego projektu. Ilość powstałych ośmiorniczek zaskoczyła nas wszystkich. Brawo my! Wyspa Splotu dała radę! Teraz śmiało możemy powiedzieć, że Wyspa Splotu wspiera wcześniaki!"- reasumuje instruktor Aleksandra Borelowska, prowadząca warsztaty.
Spokojnie w szpitalu ośmiorniczki przechodzą proces dezynfekcji. Spędzają również noc z mamą by przesiąkły zapachem.
18:37...189 Infekcje istnieją właśnie w zbyt czystym świecie.Dzieci, by były zdrowe, muszą mieć kontakt z normalnym światem, nie twoim, wygrzanym chorobliwie długim wysiadywaniem jaj przed ekranem.
Podobna piekna akcja to" Kocyk dla Calineczki". Szycie lub dzierganie rozków, czapeczek, kocyków, ubranek dla dzieci z hospicjum perinatalnego. Chodzi o to, by nie demonstrować rodzicom ich bardzo za wczesnie urodzonego dziecka w metalowej szpitalnej misce. Ubranka te decyzją rodziców dziecka, jeśli zmarło, moga posłuzyc do pochówku.
A co z higieną?? Przecież to siedlisko drobnoustrojów, bakterii i brudu - pomysł i intencje bardzo szlachetne ale jak pokazuje życie -piekło jest tym wybrukowane...
Typowa ośmiorniczka to sikorski
SAM BYŚ PODAROWAŁ SWEMU DZIECKU TAKA PSEUDO MASKOTKĘ? SAM PRZEMYŚL NIE ZALEŻNIE OD IDEI AKCJI.
To ja bym poszedł dalej z takimi akcjami, żeby rozszerzono troskę o życie KAŻDEGO dziecka, także tego" jeszcze wcześniejszego wcześniaka", bo do niego właśnie sięga ostrze stali kończącej jego życie, prawo na to zezwala, bo na przykład lekarz przewiduje, iż urodzi się z zesp.Downa - jak Maciek z" Klanu". Po pierwsze lekarze często się mylą, po drugie każdy ma prawo do życia zwłaszcza że do niego się sam nie powołał, nie wcisnął rodzicom, to oni są za swoje decyzje prokreacyjne odpowiedzialni. Rozszerzyć akcję, by ośmiorniczki nie kojarzyły się tylko z biesiadami u " Sowy" i zaledwie wspieraniem wcześniaków. Chodzi o dziecko od początku jego życia ! Maciek z" Klanu" się urodził, więc i inni jemu podobni niech mają tę szansę, tę pewność życia.
Bravo. Dla Pan ! Każdy może pomóc, nie trzeba do tego dużych pieniędzy. Kto nie umie szydełkować, może podarować włóczkę ! Zachęcam też do zapoznania się z akcją TĘCZOWY KOCYK. Szczegóły w necie !