Nie cudujmy. Szerokość drogi wynika z norm i jest uzależniona od kategorii.

dramat... kto w świnoujsciu na sile zmniejsza drogi... 6 metrów jezdnia którą ma przebiegać caly ruch w dzielnicy nadmorskiej w sezonie... zamiast tych 2ch pasów zieleni dajcie zatoczkne na auta!!

Na Sienkiewicza (w drugiej części ulicy) są płytkie parkingi i tyły aut wystają. Jadąc trzeba wyjechać do środka jezdni a przy mijaniu po prostu się zatrzymać bo brak miejsca na mijanie aut.

jak nie maxie wyobrazni wy pozal sie boze architekci z pania wiceprezydent na czele to zostawci jak było jak was kasa swiezbi to przywroccie droge na słowackiego

11:59:42 - Dlatego drogi po remoncie są zawężane, ponieważ na węższą drogę zużywa się mniej materiału, więc można różnicę ukraść i podzielić się z urzędaskami...

dlaczego wszystkie drogi po remoncie sa zawezane?

Dzisiejsza ulica powinna inaczej wyglądać niż ta z naszego dzieciństwa (szczególnie gdy mamy 70 lat) oraz sprzed kilkuset lat. Ulica, to przede wszystkim droga dla pojazdów, które mają różne gabaryty i często przekraczające naszą wyobraźnie, ale ulica ma być bezpieczna. A taka to musi być szeroka i bez przeszkód drogowych, czyli drzew, ludzi, niebezpiecznych skrzyżowań, także kwietników, które są w tym miejscu niewskazane a nawet niebezpieczne, gdyż zwracają uwagę kierowców. Drogi rowerowe i chodniki mogą mieć swoje ciągi komunikacyjne. Pierwsi na ulicach to kierowcy!! Ulica 6-metrowa to za wąska.. .. Ulica Sienkiewicza powinna być ulicą buforową przed strefą uzdrowiskową. Powinna być szeroka, z licznymi parkingami, także dla aut dostawczych, z których towary powinny być dostarczane do adresata innymi pojazdami. Ta ulica powinna być traktowana jako główna z pierwszeństwem ruchu. Powinna przebiegać od Ul. Bałtyckiej do Ul. jachtowej. Te i inne zmiany układu ulic powinny zaistnieć już w 90-latach.

Ad vocem [18.04.2019, 10:10:49] • [IP: 80.245.189.***]. Właśnie dlatego nie powinno się robić tras wspólnych tylko rozdzielone. Wtedy nie będzie zawiści i wzajemnego odgrywania.

Odwal się kobieto od naszego miasta. Wyjedź i nie wracaj. Wystarczająco napsulas. Było dobrze to nie... Wiedząc wszystko odwróciła ruch. Po kiego grzyba na Sienkiewicza ścieżka rowerowa. Wogole po co te bzdurne koncepcje. Poprostu zrób nowy chodnik nową nawierzchnie ulicy i zostaw drzewa. Tam są piękne stare wielkie drzewa. Poprostu od... się od tego miasta

Trasa dzielona rowerowo-piesza ma sens tylko to wymaga normalnego spoleczenstwa...u nas gdzie wiekszosc to zawistno wredna dzicz to ciezko.

Dlaczego korony drzew są nad jezdnią, a projektowanie zgodne z PRD?

8:31 -Na Żeromskiego mamy dowód na działanie bez wyobraźni, na dość wąskim chodniku ledwie mieszczącym pieszych idących familijnie, szeroko, doklejono ścieżke rowerową, której prawie nie widzą przyjezdni, bo mieszkańcy Ścia jeszcze jakoś by sobie jej istnienie przyswoili.Nie poszły władze miasta śladami Niemców, którzy na swoim dość wąskim terenie promenady potrafili dopasować osobny pas dla rowerzystów. U nas straganiarzy na promenadzie nie przesunięto na odpowiednie miejsca, rowerzyści padli ofiarą takiej polityki.Od Bansinu po granicę można jechać ok.100 m od morza - u nas Żmurkomichalscy typowo dla siebie COŚ zmienili na lepsze, ale nie tak by było to na" celujący", lecz na" dostat". Skojarzenie: Plac Wolności został rowerowo odcięty od rejonu ul.Konstyt.3M przy kosciele- Plac Kościelny. Władze wolą wysyłać na rowerzystów policję niż poprowadzić dojazd do Placu i przez Plac, co za granicą jest normalne - że place są przejezdne rowerowo.

Czego się nie dotkną to zawsze spie...ą Samochody coraz szersze a jezdnie węższe

Prosta ulica tworzy pierscien drogowy.Ciekawe urojenie.

O ile dobrze widzę to na znacznej części planuje się wspólny ciąg pieszo rowerowy. Jedynie na odcinku Prusa-Krzywoustego pozornie rozdzielone strumienie rowerzystów i pieszych Pozornie bo bez bariery fizycznej. Obawiam się, że po raz kolejny chęć przypodobania się rowerzystom spowoduje liczne konflikty i sytuacje niebezpieczne na linii rowerzysta-pieszy. To jest dzielnica wypoczynkowo-uzdrowiskowa. Ludzie, którzy tam spacerują nie zwracają uwagi na kreskę na nawierzchni, bądź na odmienny jej kolor. Spacerując z małymi dziećmi niełatwo jest dopilnować, aby maluchy uważały na rowerzystów. A rowerzyści będą uważali, że ponieważ jest droga rowerowa, to mogą sobie pozwolić na więcej. Będą na pewno konflikty przy takim rozwiązaniu. Tak jak jest na Żeromskiego. Dużo lepsze byłoby fizyczne oddzielenie uczestników ruchu. Po prostu żywopłotem lub kwietnikiem. Mam nadzieję, że decydenci jeszcze sprawę przemyślą.

Jezdnia powinna mieć 7 metrów szerokości, a nie 6 m, by samochody ciężarowe - autokary, śmieciarki itp. mogły bez uszkadzania krawężników się mijać. 6 metrów to na styk, ponieważ są lusterka które też wystają, a samochody budowlane mają 3, 2 metra szerokości.

Pewnie któregoś urzędasa typu Beton, albo" urzędaski" typu Betonówa, boli dupa, że na tej ulicy z jednej strony jest parking... ―To już kolejny kroczek do likwidacji Relaxu.

Wystarczy położyć asfalt na Słowackiego tam gdzie bruk i po kłopocie

Oczywiście dalej tylko przy promenadzie pod Niemca.A może tak coś w mieście. Zgoniony ruch Piastowska Piłsudskiego nikt tego nie widzi dziura goni dziurę.Konsultacje społeczne czyli kto pewnie nie mieszkańcy. Odbija mi się już tymi konsultacjami.

A ile betonu przybędzie? To jest istotne.

Po kilku latach funkcjonowania spowolnionej ulicy Słowackiego pytam Michalską: po co ci to, kobieto, było, po co nam to było?! Kiedy promenada, pas spacerów i pas spowolnienia zyskuje nowe przestrzenie za sprawą nowej promenady, Michalska wpada na pomysł" upromenadowienia", spowolnienia wspomnianej ulicy (które zresztą ignorują setki nieuprawnionych samochodów) i teraz wąska ulica Sienkiewicza, z fatalnie zwłaszcza dla autobusów sprofilowanymi zakrętami ma ukryç podstawowy, strategiczny błąd pod nazwą" ulica Słowackiego" (inne zresztą ulice też). Mam wrażenie, że urzędnik niczego się nie boi, nie ponosi konsekwencji za złe decyzje.

I znowu jakaś popaprana koncepcja. A co to, nie można było na całej długości zrobić jezdni, chodników dla pieszych po obydwu stronach ulicy, ścieżki rowerowej i zatok postojowych? Dlaczego w urzędzie nie wypracowuje się koncepcji realizowanej przez projektantów, tylko zezwala im na radosną tfurczość? Co to są za rozporządzenia, według których wyznacza się linie rozgraniczające?

a kiedy nowa Śląska i Grudziącka

Słowackiego była dostatecznie dobra a teraz pudrowanie syfilisa. Brzeg morza się oddala i deptak na Słowackiego nie jest atrakcyjnym promenadowym ciągiem, jest po prostu drogą między budynkami a morza stamtąd nie widać ba nawet powietrze jest miejskie. Dobrze że droga powstanie ale po co ponosić koszty bo wcześniej coś zostało *.

W końcu!