Po skardze mieszkańca Świnoujścia, który udokumentował swoją dwukrotną wizytę w szpitalu telefonem komórkowym i twierdzi w swojej wypowiedzi, że nie udzielono mu właściwej pomocy, otrzymaliśmy odpowiedź od prezes zarządu Doroty Konkolewskiej, która w piśmie do nas wprost twierdzi, że mężczyzna kłamie i oskarża pacjenta o agresję oraz kierowanie wyzwisk w stosunku do personelu szpitala.
Prezes Dorota Konkolewska przysłała do nas następujące wyjaśnienie:
Zarząd Szpitala Miejskiego inn. Jana Garduły w Świnoujściu sp. z o.o. odpowiadając na wypowiedz Czytelnika odnośnie nie udzielenia pomocy w zakresie zaopatrzenia rany ciętej dłoni informuje:
1. Pacjent lat 26 zgłosił się na Izby Przyjęć Szpitala o godz. 10.04 z rang ciętą dłoni lewej, gdzie został wstępnie zaopatrzony przez personel pielęgniarski, co trwało ok. 12 minut i oczekiwał na konsultacje lekarza chirurga. Pacjent opuścił pomieszczenie Izby Przyjęć o godz. 10.51 jako przyczynę podając brak chęci oczekiwania na lekarza. Nieprawdą jest wiec, ze czekał 2 godziny. Dowodem - nagranie z monitoringu szpitalnego.
2. Pacjent ponownie zgłosił się w godzinach wieczorowych i jak wynika z raportu, lekarz dwukrotnie schodził do Izby Przyjęć w sprawie zaopatrzenia pacjenta, ten jednak przychodził i oddalał się samowolnie z Izby Przyjęć obrzucając przy tym wyzwiskami personel medyczny.
Personel szpitala coraz częściej ma do czynienia z arogancją, agresją i pomówieniami tak jak w tym konkretnym przypadku.
Byłem z moją kuzynką w naszym szpitalu aby jej zdjęto klamry po operacji w szczecinie, poinformowano nas że nasz szpital tego nie wykonuje bo brak sprzętu..., ha ha kto jej usunął ?? pan weterynarz pod kasztanami i grosza za usługę nie wziął. Jest widocznie lepszy od naszego szpitala..
IP: 31.11.130.* Odpowiadam: Nie świadom trafiłem tam zawieziony karetką i ledwo z życiem uszedłem. Reszty domyśl się sam. Amen. PRZEŻYŁEM PO TO ABY TRAFIĆ DO KOLEJNEGO SZPITALA GDZIE OTRZYMAŁEM WŁAŚCIWA POMOC MEDYCZNA.
Nie dziwię się mu skoro tyle kazano mu czekać!
CZY W SALI PO LEWEJ NA PRZECIW DYŻURKI NADAL SĄ SKRZEPY KRWI NA SZAFCE PACJENTA? A TA PANI PRAWDOPODOBNIE PIELĘGNIARKA ŚPI NA DYŻURCE W NOCY I CHRAPIE? CZY NADAL MACIE NIESPRAWNY DZWONEK U PACJENTÓW NA SALI ŻEBY NIE MOŻNA BYŁO DZWONIĆ PO POMOC DO PERSONELU PO NOCNIK? LEKARZE NADAL TRAKTUJĄ PACJENTA JAK GÓWNO NIECHCIANE?
Jaka tak dalej pójdzie to nas oficjalnie będą poddawać eutanazji.WARA OD NAS WAŻNE ZE PENSJE DOSTAJA A TY PACJENCIE SPIER... Z TĄD. Wzorowa placówka eutanazji? Pracuje dla ZUS? To dlaczego ma nazwę umieralnia skoro tak dobrze?
W tym szpitalu nic nie jest wstanie mnie zdziwić.Ten szpital to typowa umieralnia.Jak mają problem pozbywają się go odsyłając do Szczecina i Gryfic.Miasto od lat nie robi nic z tym problemem. Radni sa głusi na problemy mieszkańców.
NIE ZYCZE NIKOMU POBYTU W TYM SZPITALU BRAK SLOW I MASAKRA W JEDNYM
Moja przygoda z tym szpitalem.Pielęgniarka, starsza pani w okularach, imię Maryla lub Mariola.Pokój w którym rejestruje do chirurga, rejestracja telefoniczna lub osobiście od godz 9.00, szanowna pani pielegniarka przychodzi około 10.00, dziadki i babcie siedzą i czekają, ja zwracam uwage pani szanownej pielegniarce dlaczego dopiero teraz przychodzi, wywiązuje się pyskówka, ja nie przeklinam nie ubliżam.Moja kolej, wchodze do pokoju, pani pielegniarka coś burczy, ja odburkuje, pani pielęgniarka cytuje, , młody człowieku nie wkurwiaj mnie z samego rana, , hahaha to był hit, nie pozdrawiam tej pani.
[IP: 185.13.106.***] jeśli twierdzisz ze umieralnia...to co robiłeś w tym szpitalu ?
NIEPRAWDĄ JEST, ŻE W SZPITALU JEST" BRUD SMRÓD I UBÓSTWO"! PRZEBYWAŁEM W TYM SZPITALU W 2017 ROKU, PRZESZEDŁEM OPERACJĘ - JEST CZYSTO, SCHLUDNIE A OPIEKA MEDYCZNA BARDZO PROFESJONALNA. NO MOŻE JEDZENIE NIE JEST DOSKONALE, ALE TO W KOŃCU NIE HOTEL :)
No cóż...ja kiedyś poszedłem z kleszczem nie dość, że nie miły gruby z długimi włosami w kitkę związana lekarz mnie przyjął to jeszcze mi powiedział, że nie ma sprzętu do usunięcia kleszcza i grzebał mi igła tego kleszcza... Takze pozdrawiam trupialnie a nie szpital miejski. ..
Pani dyrektor nie wie co się dzieje lub nie chce wiedzieć brak lekarzy kolejki bardzo długie... trzeba prosić o pomoc.Pani doktor Hrobak ma przyjmować o godz 18 tej przyjmuje o 20tej...czy Pani dyrektor wie co się dzieje. ...Niestety nie potrafi Pani zarządzać...przykro mi nie ma Pani lekarzy mamy szpital ale tylko mamy.
Pamiętacie jak przyszedłem z synkiem po urazie szyi Pani Prezesowo?? Było podejrzenie uszkodzenia kręgosłupa a nic się nie ruszało. Dopiero jak zwyzywalem personel i zagrozilem werbalnie podjęto jakiekolwiek działanie które skończyło się Karetka pogotowia i w trybie pilnym transport do Szczecina. Bez wyzwisk mój syn mógł być kaleką!
Oj !! Jakby tak popatrzec w ta kamere !!oj co by sie zobaczylo !!
Czy prokuratura zapoznała się z monitoringiem po śmierci 40-latka w poczekalni dwa lata temu, któremu nie udzielono pomocy? W każdym poważnym kraju ta pani zamiast się lansować na WOŚP czy kobietach z rakiem pierdziała by w pasiak. Ale niestety mamy państwo z dykty.
Nie wierzę Konkolewskiej. Kilka lat temu towarzyszyłem mojej Mamie, przewlekle chorej, skierowanej przez lekarza rodz. do szpitala. W poczekalni Izby Przyjęć zastaliśmy parę starszych ludzi czekających już 1, 5 h. Po upływie następnych 1, 5 h widząc, że moja Mama czuje się coraz słabiej, a I. Przyjęć wciąż" nie może" przyjąć, udałem sie na górę, do ordynatora szpitala, ale go nie zastałem, więc powiedziałem sekretarce, że tam jeszcze czekają starsi ludzie, juz 3 h. Na to ona" To niemożliwe!" -Na to ja:" Sami mi powiedzieli, że 1, 5h, a dodałem czas, gdy razem czekamy". Rozmawiając tam ani razu nie podniosłem głosu, nie używałem emocjonalnych słów. Gdy zszedłem na dół przed Izbę, zauważyłem, ze ta interwencja odniosła ten skutek, że osoba w bieli (chyba lekarka, oni tam wbrew przepisom nie wszyscy mają identyfikatory) nachyliła się w poczekalni nad mamą i podnosiła jej nogi. Wkrótce zjawił sie ordynator i pohukiwał:" Ktos tu podobno robi awanturę". -Tak oni nazywają nawet spokojną interwencję!!
W ubiegłym roku wrzesień zjawiłem się na izbie przyjęć upadłem na rowerze po 2.3 godzinach dostałem doznania że lepiej pojechać do Kamienia Ten szpital to jakaś porażka z całym zarządem
Ale to prawda cebularze
jak zawsze szpital czystay jak lza a lekarz dyzurny nagminnie przychodzi do pracy kilka godzin po otwarciu przyszpitalnej przychodni, zazwyczaj jest to lekarz gdzies ze wsi wyspecjalizowany w niczym. na poczekalni z innymi czeka pacjent z podejrzemiem odry bo ktos ze szpirala go tam zaprosil i jest ok. pani dyrektor jak sie nie ma kontroli gdzie sie zarzadza to sie ustepuje komus leprzemu bo zarzadzanie taka firma napewno nie jest w pani zasiegu. czas powiedziec pas
UKARAĆ TAKIEGO PACJENTA ZA KŁAMLIWE OCZERNIANIE PERSONELU
Ja osobiście się wcale nie dziwię że się owy pacjent wkur... Bo to nie pierwszy i nie ostatni przypadek kiedy się na izbie przyjęć czeka aż łaskawie się ktoś zainteresuje, bo albo lekarz nie może, albo pielęgniarki siedzą u siebie w grajdolku opowiadając ploteczki przy kawie i za przeproszeniem w d... mają że ktoś czeka. Sam z własnego doświadczenia wiem ile trzeba czekać. Przykład: 3 godziny czekania ze zgruchotanym na części palcem u dłoni, po czym przyszedł łaskawie lekarz (o ile można tak powiedzieć) i nie robiąc nawet przeswietlenia stwierdził że to zwykle złamanie i zaczął nastawić, a dopiero potem coś mu chyba zablyslo w głowie i skierował na przeswietlenia, następna godzina czekania. Aż wkoncu zobaczył zdjęcie, i się zdziwił, po czym wypisał skierowanie na szczecin. Tak że niech ta Pani z zarządu nie pier... jak to wszyscy są nie winni, tylko niech się weźmie za porządki. Bo to jest pseudo szpital, a izba przyjęć tym bardziej. Pozdrowienia dla ekip karetek, którzy jako jedyni robią swoje z powołanie
ten pan nie poszedl tam dla zabawy !czlowiek w bolu mowi duzo zeczy i ma prawo do tego !palec powinien byc natychmiast zszywany a nie po kilku godzinach to jest ich praca a co do ublizania w czasie bolu to normalne czlowiek za dlugo czeka w sklepie w kolejce i przeklina wiec i on mial do tego prawo bo mial powod !
Za każdym razem się wybielają jak to cudownie. Szkoda słów jak tam leżałem Brud smród i ubóstwo. Już nie grozi ze do sadu pozwie? Następny artykuł portal ja zniesławił stara śpiewka od lat. Umieralnia.
Pokażcie nagrania, zobaczymy kto prawdę mowi
Człowiek był bardzo niecierpliwy 😂 Po prostu nie chciało mu się czekać 🤣 Prawdą jest że szpital chciał się wywiązać z odpowiedzialności tylko pacjent stwierdził że za długo czeka 😂 To teraz młody człowieku który pewnie żadko wypadasz do służby zdrowia! Nie zapominaj że obowiązuje cię kolejka i jesteś jak d... Weź przykład ze starszyzny która oczekuje na przyjęcie!! Starsi ludzie mają więcej pokory jak ty. W moim przypadku kiedy zaszła potrzeba z szycia cierpliwie czekałem półtorej godziny i bez problemu zostałem przyjęty przez bardzo symptycznego chirurga a i personel szpitala był bardzo sympatyczny i pomocny. Pozdrawiam wszystkich którzy teraz będą szeżyć swój hejt 🤣🤣🤣🤣🤣