Szkolenie adresowane jest do mikro i małych przedsiębiorców, którzy w swojej codziennej pracy mają kontakt z klientem niemieckojęzycznym. Ma na celu podnieść umiejętności językowe uczestników.
Szkolenie realizowane jest z dofinansowaniem unijnym w ramach projektu: „Transgraniczna Sieć Centrów Usługowo-Doradczych w Euroregionie POMERANIA wraz z Powiatem Märkisch- Oderland w ramach Interregu VA”.
Program i karta zgłoszenia są do pobrania na : www.swinoujscie.pl/pl/contents/675
CUD Świnoujście
Wystarczy, że potrafię powiedzieć czius i szajse. Ot i cała kultura.
Donald umie po Niemiecku i Angielsku..A kaczynski??rosyjski chyba.
Uczcie się języków wroga...
Oj tam oj tam zaraz Kaczyńskiego, mi to bardziej smutnym Donaldem pachnie
Po kim wy jestescie tacy zawistni i msciwi??Nauki kaczynskiego?
Koniec świata, kto tu jest gościem i kto powinien się uprzejmości nauczyć?
Pan wraca na swe ziemie i odbiera co, , swoje, , więc poddani liżą doope. Kiedy skończy się te podlizywanie, ostatnio idę promenadą i grają, , u lapaloma Blanca, , po niemiecku, ciekawe kiedy usłyszę wersję Polską w Niemczech?. .. Obawiam się że nigdy. Smutne ale prawdziwe
IP 232 masz rację. Takie szkolenie to nic innego jak pierwszy stopień płaszczenia się przed sąsiadem. A ostatnia godzina zajęć będzie jak należy klękać przed Niemcem. Jak przyjeżdzają turyści to rozmawiają w języku lokalnym, np; w Polsce po Polsku. Czy Niemcy uczą się jak rozmawiać z polakami. Przepraszam za głupie pytanie - Niemcy takie szkolenie przeszli już w 1939 i wystarcza im do tej pory.
IP 232 masz rację. Takie szkolenie to nic innego jak pierwszy stopień płaszczenia się sąsiadem. A ostatnia godzina zajęć będzie jak należy klękać przed Niemcem. Jak przyjeżdzają turyści to rozmawiają w języku lokalnym, np; w Polsce po Polsku. Czy Niemcy uczą się jak rozmawiać z polakami. Przepraszam za głupie pytanie - Niemcy takie szkolenie przeszli już w 1939 i wystarcza im do tej pory.
To wszystko z myślą o tych pseudo biznesmenach z bud na Sezamkowej. Oni za euro nawet chińskiego by się nauczyli. A w reszcie Europy przyjęte jest mówić w języku państwa w którym przebywasz ewentualnie angielskim. Niemcy nie uczą się tak chętnie języka polskiego oczywiście są wyjątki.
jestem w Polsce to mówię po polsku a jak komuś nie pasuje to jego problem
12:52:48 Nie, to nie tak. Dzień dobry mówi gospodarz, Do widzenia gość.
Właściciele hoteli niech najpierw nauczą się kulturalnie rozmawiać ze swoimi pracownikami po polsku bo nie ktorym hotelarza wystaje słoma z butów. ..nie pisze żebym im czegoś zazdrościła ale taka prawda. .. Mają kasę i traktują ludzi jak śmieci. .. Nie liczą się z nikim. . ale przyjdzie kres na was bo nie długo Ukraińcy wyjadą do Niemiec do pracy. .. I nie będzie komu pracować w waszych pięknych hotelach. ..życzę więcej pokory. .słowa kieruje do właścicieli hoteli !! Bądźcie ludźmi a nie...eh. .;;(
a ja bym sobie zyczyla aby urzednikow przeszkolic w savoir vivre w jezyku polskim. zdarza mi sie, ze wchodze do pokoju mowie" Dzien dobry" i cisza, panie rozmawiaja z kolezanka, szefowa i nie maja czasu odpowiedziec. raz bylam z mezem i ten po chwili ciszy glosno stwierdzil, ze jak wchodzi do domu to nawet nasz piesek mu odpowiada wow wow. wtedy panie raczyly powiedziec" slucham pana" a my jeszcze raz od nowa" Dzien dobry". poskutkowalo. ciekawa jestem czy niemieccy przedsiebiorcy maja takie same szkolenia.
12:08:46] • [IP: 94.254.232.***] ale jaja, to wg ciebie trzeba też zlikwidować wszystkie szkoły nauki języka niemieckiego bo nie daj Boże jeszcze jakiś wykształcony zacznie z Niemcem w Polsce rozmawiać po niemiecku? brawo! pisowsko-narodowe myślenie w rozkwicie!!
Ale jaja! Uczą jak rozmawiać w Polsce z Niemcami w języku niemieckim. To jest legalne? A ustawa o języku polskim?