POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Piątek [15.03.2019, 17:51:47] • Świnoujście

Czytelnik: Nasz szpital nie ma przygotowania na taką sytuację

Czytelnik: Nasz szpital nie ma przygotowania na taką sytuację

fot. Sławomir Ryfczyński

Nasi Czytelnicy postanowili pomóc sąsiadce i zawieźć ją do szpitala. Już na promie zorientowali się, że mają do czynienia z osobą z zaburzeniami psychicznymi. Myśleli, że wszystko się skończy, kiedy dostarczą pasażerkę do szpitala. Zawiedli dwaj lekarze i ochrona – czytamy w liście. Z tą opinia nie zgadza się prezes zarządu szpitala.

23 stycznia od 21.30 do 23.15 na terenie szpitala przebywała osoba chora psychicznie, potencjalnie niebezpieczna pod opieką sąsiadów, bo służby – pomimo próśb – nie interweniowały – zaczyna swój list nasz Czytelnik.

23 stycznia zwyczajny styczniowy wieczór, zamienił się dla nas w koszmar. Kiedy jako sąsiedzi, z uwagi na późną porę i bardzo trudną sytuację rodzimą, dostarczyliśmy własnym transportem osobę - jak się okazało psychicznie chorą - nie mając pojęcia o jej stanie. Osoba uskarżała się na dolegliwości krążeniowe. Już na promie zorientowaliśmy się, że nie mamy zwyczajnego pasażera w samochodzie, bo kierując się własnym instynktem osoba ta uciekła nam z samochodu. Z ogromnym trudem udało nam się dostarczyć ją do szpitala – czytamy w liście.

Po czym zderzyliśmy się ze ścianą. Pomimo natychmiastowego zgłoszenia, że mamy osobę chorą psychicznie, nad którą nie panujemy, tylko pani pielęgniarka rozumiała powagę sytuacji i robiła wszystko, by nam pomóc. Zawiedli dwaj lekarze i ochrona – pisze nasz Czytelnik. - Musieliśmy w poczekalni pełnej ludzi czekać od godz. 21.40 do 23.15, by ją przejęto.

Osoba ta została natychmiast przetransportowana do Szczecina Zdroje do szpitala psychiatrycznego, określona, cytuję lekarza przyjmującego na oddział, jako "tykająca bomba". Zanim doszło do szczęśliwego finału, biegaliśmy za nią, bo chodziła po szpitalu nie słuchając nikogo, wchodziła w miejsca z zakazem wstępu, uciekała nam, macała wszystko, hydranty, wyprawiała takie rzeczy, że ochrona skłaniała nas, byśmy zabrali ją sobie z powrotem do domu. Poza tym, jakby przejrzeć monitoring z poczekalni jak ochrona się zachowała, to po prostu ręce opadają.

Dwa dni wcześniej pod naszym budynkiem, były u tej rodziny wszystkie miejskie służby w tym medyczne i nikt nie widział potrzeby, by zabrać osobę chorą psychicznie i potencjalnie niebezpieczną do szpitala – czytamy dalej.

Po tej lekcji zrozumieliśmy, że nasz miejski szpital nie ma przygotowania na taką sytuację – pisze nasz Czytelnik. - Lekarze, którzy powinni zdawać sobie sprawę z zagrożenia dla ludzi znajdujących się w obiekcie, wykazali lekceważący stosunek do naszych dramatycznych próśb o szybką interwencję. A tym samym odczekaliśmy całą kolejkę, i wszystkie powolne procedury, by na końcu usłyszeć od pani doktor, że jak tej osobie coś się stanie, to nam grozi prokurator. Mam chore serce!

Ja się pytam, kto odpowiada za szkody, wyrządzone przez osobę niepoczytalną, jeśli ludzie nieposiadający medycznego wykształcenia ani środków, pomimo wszystko bezpiecznie dostarczają ją w odpowiednie miejsce, natychmiast powiadamiają personel i ochronę z kim przybyli, w nadziei na profesjonalne zajęcie się tą osobą, by nie zagrażała sobie i innym. Co by było, gdyby osoba ta pozostała w domu i chodziła po budynku pełnym ludzi? Czy nasze miasto byłoby kolejnym miejscem medialnych telenowel? – pyta nasz Czytelnik.

Już po fakcie dowiedzieliśmy się od udręczonego współmałżonka, który bał się, że zostanie nożem zadźgany, jak agresywny i niebezpieczny charakter przybierała momentami ta choroba. Gdybyśmy to wiedzieli, nigdy, przenigdy byśmy się tego karkołomnego przedsięwzięcia nie podjęli. Zresztą mamy nauczkę do końca życia! – czytamy w liście.

Dziękujemy pani pielęgniarce za zrozumienie, pomoc i życzliwe słowo. Gdybyśmy mieli drugi raz pomóc takiej osobie? Tak pomoglibyśmy, ale narażając się nawet na koszty finansowe, wezwalibyśmy pogotowie. Cieszymy się, że nikomu nic się nie stało, a osoba chora podejmie właściwe leczenie i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.

O odniesienie się do listu i opisanej sytuacji w Szpitalu Miejskim poprosiliśmy prezes zarządu, Dorotę Konkolewską. Ta poinformowała nas, że wszczęto postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, w tym również odtworzono zapis monitoringu ze wskazanego dnia i godziny celem oceny opisanego zdarzenia.


- Z wyjaśnień złożonych przez personel medyczny wynika, iż lekarz opieki nocnej świątecznej został powiadomiony przez pielęgniarkę odnośnie konieczności przyjęcia pacjenta poza kolejnością –informuje Dorota Konkolewska.- W tym czasie w gabinecie lekarskim przebywał inny pacjent i zaraz po udzieleniu mu świadczenia zaproszono do gabinetu pacjentkę, o której mowa w liście Czytelników. Lekarz po badaniu skierował pacjentkę do leczenia szpitalnego. Jak wynika z zapisu monitoringu pacjentka nie była agresywna i nie zachowywała się w sposób zagrażający innym oczekującym. Prawdopodobnie nie chciała poddać się leczeniu i często podejmowała próbę opuszczenia budynku, co zapewne było uciążliwe dla osób jej towarzyszących.

Co do zachowania pracowników ochrony obiektu należy wskazać, że zadaniem ich jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa osób będących w obiekcie w dalszej kolejności dozór budynku i mienia szpitala oraz podejmowanie działań zapobiegających dewastacji lub kradzieży – kontynuuje pani prezes.- Do ich zadań nie należy sprawowanie opieki nad pacjentem. Z zapisu wynika, iż pracownik ochrony zwracał uwagę na nadmierną aktywność osoby chorej w zakresie podejmowanych przez nią prób ingerencji w wyposażenie umiejscowione na korytarzu szpitalnym.

Pacjentka została przyjęta przez lekarza dyżurnego Izby Przyjęć celem diagnostyki i podjęcia odpowiedniego leczenia – informuje Dorota Konkolewska. - Trudno się odnieść do zarzutów odnośnie oczekiwań osób towarzyszących do działania służb medycznych z uwagi na to, iż są to odczucia artykułowane w emocjach bez uwzględnienia prawnych i merytorycznych aspektów funkcjonowania zakładu leczniczego. Szpital stosuje procedurę unieruchomienia tylko w określonych w przepisach przypadkach. Przymus bezpośredni nie jest standardem działania służb medycznych. Stosuje się go tylko w przypadku kiedy pacjent zagraża innym lub sobie. Szpital nie ma całodobowego oddziału psychiatrycznego a jedynie oddział dzienny. Ministerstwo Zdrowia, które ogłosiło program pilotażowy dla poprawy opieki nad osobami psychicznie chorymi, wybrało do tych programów wyłącznie szpitale o szerszym spektrum działania.

Niestety często oczekiwania mieszkańców są dużo większe niż określone prawnie standardy dla szpitali powiatowych – kontynuuje prezes.- Prosimy jednak aby w przypadku osób wykazujących zaburzenia psychiczne stanowiące zagrożenie dla innych lub samego chorego wzywać służby medyczne, które ocenią jego stan i podejmą działania. Nie wszystkie zaburzenia wymagają hospitalizacji. Często brak właściwej opieki ze strony rodziny nad pacjentem w postaci dopilnowania przyjmowania leków skutkuje czasowym pogorszeniem stanu chorego. Dziękujemy za pomoc pacjentce i życzymy również szybkiego powrotu do zdrowia.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 72, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 72

Gość • Sobota [16.03.2019, 10:43:38] • [IP: 37.47.132.**]

Jednozdaniowe komentarze takie jak: [IP: 31.11.129.**], [IP: 95.40.18.**], [IP: 31.11.130.***], [IP: 176.221.122.**], [IP: 92.42.119.***] świadczą o niesamowitej inteligencji komentujących, o ich oczytaniu i bogatym zasobie słownictwa. Nieograniczonej wiedzy o służbie zdrowia. Myślę, że Polska jest z was dumna i kot prezesa również.

Gość • Sobota [16.03.2019, 10:27:39] • [IP: 136.0.99.**]

Szpital jest po Flotylli jako całości jednostką zatrudniająca najwięcej osób w mieście (chyba ok.300). Jest bardzo dobrze zarządzany, a jest najtrudniejszym i najbardziej złożonym podmiotem jeśli chodzi o zarządzanie i ilość spraw z jakimi się ma w nim do czynienia. Opinia paru sfrustrowanych osób, którym w życiu coś nie wyszło jest nieobiektywna i nie mająca poparcia w wiedzy i faktach. A pacjenci niech wykażą się większym zrozumieniem dla zasad i przepisów jakie obowiązują, bo nie zawsze są one zależne od zarządzających, tylko narzucone odgórnie i trzeba ich przestrzegać.

Gość • Sobota [16.03.2019, 10:08:24] • [IP: 31.11.129.**]

ten nasz szpital, to jedna, wielka porażka.

oko • Sobota [16.03.2019, 10:07:52] • [IP: 91.228.198.***]

Brawo Pani Prezes. Jest to najlepszy Prezes od wielu lat w tym Szpitalu. Jest to osoba najbardziej obiektywna i zawsze reaguje na wszystkie negatywne incydenty. A trolle pozostawmy bez komentarza...

Gość • Sobota [16.03.2019, 09:55:27] • [IP: 209.126.90.***]

Brawo pani Prezes, brawo Szpital. Działać zgodnie z przepisami i olewać pieniaczy, malkontentów, frustratów i innych nieuków, i ich opinie. Szpital w ciągu roku obsługuje około 100 000 osób, więc opinia piszących tu wyżej wymienionych niezadowolonych (ok. 25 osób piszących po kilka komentarzy), nie ma żadnego obiektywnego oparcia w faktach.

Gość • Sobota [16.03.2019, 09:48:03] • [IP: 192.119.160.***]

Jak zwykle wypowiedziała się już większość wszystkowiedząca, pałająca nienawiścią do szpitala, Pani Prezes i całego pozostałego personelu. Nikt z krytykantów nie ma bladego pojęcia o przepisach i zasadach obowiązujących w placówkach służby zdrowia, nawet o tak prostej rzeczy, że na izbie przyjęć pierwszeństwo mają pacjenci przywiezieni przez karetki pogotowia i osoby w stanie zagrożenia życia. Jako że w tym przypadku nie wystąpiło ani jedno, ani drugie to pacjentka była obsłużona jak każdy zgodnie z kolejką. I tyle.

Gość • Sobota [16.03.2019, 07:42:14] • [IP: 95.40.18.**]

NAJBARDZIEJ ZA KAZDYM RAZEMPODOBAJA MI SIE TLUMACZENIA PANI PREZES HEHEHEH ZAWSZE JEST WINA PACJETA MOZE KTOS Z KABARETU ZATRUDNI TA KABARECISTKE TO SWOJEGO TEAMU BO W TYM SZPITALU SIE TYLKO MARNUJE I TYLKO PSUJE ZDROWIE PACJENTOM

Gość • Sobota [16.03.2019, 07:29:30] • [IP: 37.248.212.***]

Szpital przychodnie funkcjonują nie dla pacjentów jest jeden wielki bałagan chcą podwyżki za co za nic tłumacza się brakuje lekarzy a czy ktos zadał sobie dlaczego? Bo opinie szpitala są masakryczne i prawdziwe zęby lekarz kogo kolejek przyjął trzeba paru godzin ile można czekać !szpital w Świnoujściu nie powinien istnieć powinien być zamknięty i tak pożytku z niego nie ma

Gość • Sobota [16.03.2019, 07:29:00] • [IP: 2.108.164.*]

Wszystko skazuje na to że mamy w tym szpitalu niekompetentnych lekarzy. Każdy lekarz powinien umieć udzielić pierwszej pomocy niezależnie od specjalizacji. A pani prezes niezależnie od sytuacji zawsze twierdzi że jest tak, jak być powinno - znaczy jest super. Wstyd.

Gość • Sobota [16.03.2019, 07:28:25] • [IP: 37.47.171.***]

...Od 21.40. ...do 23.15 w gabinecie lekarskim znajdował się jeden pacjent ?

Gość • Sobota [16.03.2019, 07:16:40] • [IP: 95.40.18.**]

Wizerunku naszej umieralni nie da się gorzej zepsuć

Gość • Sobota [16.03.2019, 06:56:47] • [IP: 37.47.187.***]

Zastanówmy się czy wszystkie osoby zachowując się agresywnie lub pobudzenie, to osoby chore psychicznie. Bardzo szybko wydajemy opinię i diagnozę.

Gość • Sobota [16.03.2019, 06:13:26] • [IP: 83.20.241.***]

Panie redaktorze proszę zasięgnąć informacji w oddziale NFZ jakie są procedury postępowania wobec osób z zaburzeniami psychicznymi oraz z ustawą o ochronie zdrowia psychicznego. Wszystkim wydaje się to proste i łatwe do wykonania. Proszę przekazywać rzetelne informacje, a nie wprowadzając w błąd mieszkańców. Proszę więcej informacji na Pana stronie o tym co można zrobić, gdzie się zgłosić. Myślę, że będzie to z korzyścią dla wszystkich.

Gość • Sobota [16.03.2019, 05:29:37] • [IP: 77.252.46.**]

Jeżeli mamy szpital w naszym mieście, to dziwi mnię dlaczego ze wszystkimi większymi przypadkami musimy jechać do innych miejsc w województwie.Coś tu jest nie tak, nie walczy się o kontrakty, o pozyskanie lekarzy, o zrobienie z naszej placówki miejsca, gdzie by się chciało tu leczyć.Pamiętam, że kiedyś było inaczej.I to do naszego szpitala ludzie chcieli się udawać.Z doświadczenia wiem, że średni personel medyczny jest świetny.Pięlęgniarki naprawdę ciężko i z sercem pracują.Mają takie doświadczenie, że potrafią lepsze diagnozy postawić niż lekarze.Ale co one mogą? Lekarze przychodzą i odchodzą.Może kiedyś przyjdzie taki zarząd, że zacznie walczyć o dobro szpitala, o poprawienie wizerunku, o pacjenta i personel.Trzeba nie tylko determinacji ale też chęci do pracy i zrobienia czegoś dobrego.Spokojna stagnacja i przeczekanie trudności to zły wybór.

Gość • Sobota [16.03.2019, 05:20:00] • [IP: 92.42.119.***]

Ryba psuje się od głowy. Niekompetencja tak należy określić działania naszego cudnego szpitala, szkoły pokończyli, papierki w rękę dostali, ale wiedzy ze sobą nie zabrali, więc udają że wiedzą co robią. Życie jest cenne bez względu czy ma się 1 czy 100 lat, leczą nas ludzi roboty bez współczucia, emocji, uczuć wyższych bez empati pozbawiając człowieczeństwa, godności a nawet prawa do godnej śmierci.

Gość • Sobota [16.03.2019, 03:13:59] • [IP: 31.11.130.***]

co do tych śmiesznych ochroniarzy w szpitalu to oni siebie nie potrafią ochronić a co dopiero ludzi w szpitalu

Gość • Sobota [16.03.2019, 01:11:04] • [IP: 37.47.157.***]

Władze podporządkowane pieniadzą... Tylko to się liczy w tym mieście.

Gość • Piątek [15.03.2019, 23:49:32] • [IP: 95.129.224.***]

Ludzie ogarnięcie się, co chwilę piszecie, że musicie jeździć do Szczecina, bo tu lekarzy nie ma. A przecież większość lekarzy dyżurujących czy przyjmujacych w tym szpitalu jest ze Szczecina.

Gość • Piątek [15.03.2019, 23:23:34] • [IP: 176.221.122.**]

Nie tolerować arogancji wobec pacjenta.

Gość • Piątek [15.03.2019, 23:03:53] • [IP: 62.69.203.***]

Najlepiej zamknąć ten szpital bo żadnej korzysci z niego my mieszkańcy nie mamy, po wszystko trzeba jechać do Szczecina, porażka szkoda tylko tyle pieniędzy wydawać na lekarzy, którzy przyjezdzają tu na odpoczynek.

Gość • Piątek [15.03.2019, 22:18:36] • [IP: 185.210.37.*]

Mnie lekarz odeslal po 1 minucie do Szczecina bo powiedział że nie czuje się na siłach żeby pomóc psychiatrycznie. Zlekceważyl problem a lekarz w Szczecinie był zdumiony że musiałem przyjechać aż ze Świnoujścia po pomoc bo lekarz nie czuł się na siłach...

Gość • Piątek [15.03.2019, 22:08:54] • [IP: 92.42.119.***]

Prezes szpitala i wszystko jasne

Gość • Piątek [15.03.2019, 22:08:21] • [IP: 37.47.129.**]

Komis bardzo zależy ażeby wizerunek zepsuć naszego szpitale a czyja to wina że nie ma opieki dla takich osób zastanówcie się ludziska.

Gość • Piątek [15.03.2019, 21:34:40] • [IP: 95.129.224.***]

Każdy pacjent ma oczekiwania bycie uprzywilejowanym i w każdej sytuacji.Prawda jest taka, że ludzie są mało cierpliwi, nerwowi. Wystarczy zaobserwować jak zachowują się w kolejkach do kas w sklepach, kiedy muszą postać kilka minut, krzyczą na kasjera, w szkołach na nauczycieli, są często roszczeniowi. Ważne by każdy zaczął od siebie poprawę zanim zacznie wszystkich i wszystko krytykować.

Gość • Piątek [15.03.2019, 21:02:14] • [IP: 176.221.122.***]

Jak wynika z zapisu monitoringu pacjentka nie była agresywna i nie zachowywała się w sposób zagrażający innym oczekującym. Z zapisu wynika, iż pracownik ochrony zwracał uwagę na nadmierną aktywność osoby chorej w zakresie podejmowanych przez nią prób ingerencji w wyposażenie umiejscowione na korytarzu szpitalnym. Hahahahaha przeczy sama sobie. Nie była agresywna ale atakowała sprzęty szpitalne :>

Oglądasz 26-50 z 72
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Informujemy, że w związku z ogłoszeniem 26 kwietnia 2025 roku dniem żałoby narodowej w Polsce po śmierci papieża Franciszka, zaplanowana na ten dzień Ekologiczna Gra Miejska zostaje odwołana. Serdecznie dziękujemy za zrozumienie i zapraszamy do udziału w innych naszych wydarzeniach w przyszłości. Z poważaniem, Organizatorzy ■