O sąsiedzkiej metodzie pozbywania się śmieci poinformowała mieszkanka bloku przy ulicy Gdyńskiej 23a. Niezgaszone papierosy, wyrzucane z wyższych pięter, często lądują na czyichś balkonach i tam tlą się powodując zagrożenie pożarem. Inna część śmieci spada na trawnik, zaścieła go morzem petów, szpeci otoczenie i świadczy, zdecydowanie niekorzystnie, o mieszkańcach.
"Widok z mieszkania na Gdyńskiej 23a na trawnik przed blokiem, sąsiedzi rzucają z okien pety i inne śmieci które trafiają na balkony niżej. Dywanik na balkonie tlił się dwa razy już od niedogaszonych petów zrzucanych z góry." - napisała lokatorka budynku.
A przy bloku 23 B na ul. Gdynkiej jeszcze większy śmietnik." PETY" i inne śmieci lecą z okien oraz balkonów bloku, zamiast trafiać do przeznaczonych do tego pojemników. Słoma z butów !!
Taki sam widok można zobaczyć na Witosa 10 G, wiadomo kto tu pali papierosy, a dobrosąsiedzka rada nie pomogła. Chyba będzie trzeba wskazać palcem!
A mówią że patologia na Warszowie a tu proszę :D Niedługo będą swoje kupy wyrzucali na trawnik bo po co do kibla.
Oto obraz znacznej części Narodu, który chce na siłę stawiać się za wzór nad innymi Narodami.
O pożar nie trudno ale * tam.
smieca pod wlasnymi oknami. powiedzcie to wam dam popieliniczke
Nie tylko tam leżą niedopałki papierosów przed budynkami na Ulicy Witosa 6 i przy budynku Witosa 8 również nagminnie są wyrzucane. Człowieku stać cię na papierosa to i na popielniczke również.
Tu jest po prostu mieszanka społeczna. Pamiętam lekture Stendhala, np."Czerwone i czarne", to był poczatek XIX wieku, ofensywa demokratyzacji, juz pierwsze etapy mieszania klas społecznych, wywoływało to wówczas u większości artystów i pisarzy entuzjazm, a przynajmniej było to inspiracją do pisania powieści. Dzis mamy ostatnie etapy tego procesu - margines społeczny jest przemieszany z ludźmi najbardziej ambitnymi, lenie z pracowitymi, ulegający nałogom i przyjemnostkom z tymi umiejącymi ustawic życiową hierarchie wartości. Pamiętam, jak miałem z tym do czynienia w... prosze się nie śmiać, juz w przedszkolu - niejaki Boguś z rodziny patologicznej opowiadał coś, czego wtedy do końca nie rozumiałem, a co dzis bysmy nazwali efektem molestowania seksualnego w jego rodzinie. Ale pedagodzy za murami swoich biurek zacierali ręce:" Jak to sie pieknie miesza: słabsi sa dopingowani przez mocniejszych, bo nie ma wykluczonych!" - tylko że ignorowali fakt odwrotny: że pieniądz gorszy wypiera lepszy - że dół wciąga górę.
TRAWNIK zapraszam na Obiekt KPW Karsibor dawne BOiO pet na pecie a las w Nocy aż święci od śmieci BRUDASY SUCI z nazwy
MNIE TO NIE DZIWI. MIESZKAŃCY FAWELI TO PATOLKA, SYFIARZE I BRUDASY. KTO MÓGŁ TO SIĘ STAMTĄD WYPROWADZIŁ MIĘDZY LUDŹMI MIESZKAĆ.
Teraz nie kojarze który to blok Ale jeden blok to totalne smiecie tam mieszkają kszesla obiady bety ziemniaki sloiki wszystko przez okna leci strach z psem przejść obok cholera wie co może chwycić
na papierosy stac a na sloik z woda to juz nie-u nas na grunwaldzkiej27e jest to samo. do tego psie odchody pod balkonem to jest juz taka nasza nowa tradycja szczegolnie po zimie
niestety tak postępuje dużo mieszkańców budynków wielorodzinnych i to jest zwykły przejaw chamstwa i naruszanie przepisów, palenie na klatkach w windzie, petowanie strzepywanie popiołu na korytarzach, a jak zwrócisz uwagę takiemu prymitywowi to obrzuci cię wyzwiskami, to są tacy klatkowi menele!!
No niestety palacze tak maja najlepiej ciepnąć gdzie bąź wczoraj zwróciłam uwagę 2 kol. stojąc na ulicy paliły i obie ciep na ziemię zwróciłam uwagę --odp. co Cie to obchodzi a druga to się rozpłynie chyba w (MÓZGU)Powinno sie karać czemu za granicą tak nie jest a byłam w nie jednym miejscu.
Zamiast wprowadzać uchwałę o estetyzacji miasta najpierw trzeba nauczyć flejów porządku.Powinna to zrobić p.Michalska.Za darmo podaję przepis.Spotkać się z prezesami spółdzielni, zarządami wspólnot i zobowiązać do sprzątania ich terenów oczywiście nie zapominając o tym obowiązku wobec siebie.Następnie minimum raz w miesiącu kontrolować wykonanie i karać finansowo.Teraz rada dla prezesów i zarządców: Sprzątać teren a rachunek rozpisać na mieszkańców tej części bloku, gdzie leżą śmieci. Zmobilizuje to nie brudzących do podania danych brudasów.Innej rady nie ma bo zwykle są to przypadki gdzie tylko przez kieszeń można od nich coś wyegzekwować.
Grunwaldzka22 to samo.Z 9 piętra leci chlebek i nie koniecznie stary. Co najdziwniejsze nie robią tego ludzie starsi co często im się przypisuje. Mlodzi rozwydrzeni.Pety lecą regularnie na balkony i cale zawartości brudnych chodników trzepanych na poniższe balkony.
Pety i psie kupy las min i patologia brakuje księdza.
Matejki 2 zlikwidować syfiaste Ala ogródki i ich właścicieli ukarać!!
IP: 176.221.123.*** A kto nie sprząta po kundlu?
NA GRUNWALDZKIEJ 64A TO KLIENT Z POD NR 14 GO WYRZUCA KIEPY NA TRAWNIK
To manna z nieba leci ile darmowych kiepów rok palenia.
Grunwaldzka 70 rog wiezowca kolo sklepiku - ta sama sytuacja plus puszki po piwie.
papierosy powinny kosztowac minimum 40zl za paczke bylo by o wiele czysciej a palacze na koniec zjadali bt te kiepy...
Z filtrów wyrośnie góra odpadów plastikowych i papierowych.
Usypują napis na stulecie?