iswinoujscie.pl • Piątek [22.02.2019, 08:19:52] • Świnoujście
Kobieta została potrącona na pasach

fot. Sławomir Ryfczyński
W czwartek wieczorem doszło do potrącenia pieszej na przejściu.
Po godzinie 20.00 jadąca ulicą Matejki w kierunku Wojska Polskiego potrąciła kobietę. Nissan micra jechał ulicą Matejki w kierunku Wojska Polskiego. Kierująca nie zauważyła kobiety przechodzącej po pasach, doszło do uderzenia. Na skutek siły uderzeniowej poszkodowana upadła na środek skrzyżowania. Wezwano policjantów oraz ratowników medycznych.

fot. Sławomir Ryfczyński
Świadek zdarzenia powiedział naszemu reporterowi, że poszkodowana prawdopodobnie doznała złamania kończyny.
Przypomnijmy, że to nie jedyny tego typu wypadek, do którego doszło w czwartek. Tego wieczoru padała mżawka, widoczność na ulicach była ograniczona.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Powinniśmy uczyć się od zachodu. W Belgii nie ważne czy pieszy ma zamiar przejść przez pasy, wystarczy że jest blisko, kierowca zgodnie z zasadą ograniczonego zaufania ZWALNIA zbliżając się do pasów, potrafią zwalniać abliżając się nawet do pustych pasów - bo nigdy nie wiesz kiedy ktoś może wbiec pod koła. W Anglii, a przynajmniej w części którą udało mi się odwiedzić, światła są dla samochodów, jeśli są pasy to pieszy ma pierwszeństwo. Pomimo, że mieliśmy czerwone, kierowcy zatrzymywali sie i przepuszczali nas na pasach... W cywilizowanych społeczeństwach nikt nie przejedzie Ci 5cm za plecami, czy przed nosem. Kiedy jesteś już na pasach to kierowca stoi dopuki nie dotrzesz na drugą stronę... a u nas? Wyprzedzają się na pasach, potrafią się niemal otrzeć bokiem auta o pieszego, mi raz tak przejechali nawet" przedstawiciele prawa"... A na pasach w naszym mieście przepuszczają tylko nieliczni kierowcy. Niejeden jak juz musi się zatrzymać to mine ma taką, że jak by mógł to by zabił...
swojego czasu była na tym skrzyżowaniu kamerka... czyżby było za mało kamer że trzeba je przenosić, inna sprawa że i pieszych i kierowców trzeba kontrolować w obu tych grupach są tacy co mają wszystkich gdzieś...
Spokojnie. piesi też łażą jak świete krowy sądząc, że skoro maja pierwszeństwo, to już mózg można wyłączyć. Ja sama dzisiaj wolałam przepuścić kierowcę wjeżdżającego na parking Corso widząc, że inny pojazd z niego będzie wyjeżdżał... idąc dalej jakiś głąbek dojechał bez kierunkowskazu do końca Piłsudskiego, skrzyżowanie z Piastowską i stał jak debilek. ... ja nie wiedziałam, czy przejść w jakąkolwiek stronę, bo głąbek za nic nie sugerował swoich zamiarów... ludzie, opanujcie się i włączajcie myślenie, chociaż takie podstawowe, samozachowawcze
Zapomniała się, że ma umie jeździć tylko wózkiem sklepowym i wyszło, jak wyszło.
Dla niektórych kierowców pasy to parking a dla innych autostrada... Mandat się należy dla kierowcy i pieszego za spowodowanie wypadeku i nie zachowanie ostrożności. Prawda jest taka że kierowcy zamiast zwolnić w okolicy pasów, przejść, skrzyżowań zamiast zwolnić przyspieszają... Niezależnie od warunków atmosferycznych... A jak już muszą zwolnić to wrzeszczą na pieszych i komentują. Zero myślenia i przewidywania sytuacji zarówno u pieszych jak i kierowców... Czasem strach iść chodnikiem... Albo rowerem jechać...
A dlaczego by nie można było wprowadzić rozwiązania z Wielkiej Brytanii?? Że zielone światło dla pieszych nie zapala się wraz z zielonym dla samochodów, tylko jako oddzielna sekwencja. I wtedy nie ma problemów z lewo czy prawo skrętem. Każdy ma swój czas na przejazd, a nie jak teraz blokowany przez przez przechodniów, rowerzystów itp, którzy włażą bez zastanowienia nawet na mrugajacym zielonym świetle. Tym bardziej że świadomość ludzi niezmotoryzowanych jest bardzo niska i zachowują się czasami jak by byli zbudowani z tytanu. Chyba łatwiej jest się zatrzymać i ocenić sytuację idąc lub jadąc na rowerze. Co nie zmienia faktu że kierowcy też powinni myśleć wjeżdżając na skrzyżowanie. Apeluję o trochę rozwagi.
Ot wielu chwali bcych a swojego nie widzi. Wielu polskich kierowców zatrzymuje się przed pasami aby przepuścić zbliżających się pieszych. ... tak samo jak wielu niemców ma to w 4 lierach. Inna sprawą jest to, że wielu pieszych nie chce przejść kiedy zatrzymuje się samochód przed padami tylko macha abh przejechać. Inna sprawą jest też to że niemcy pomimo zielonego dla nich światła nagle hamują bo pieszy czeka na swoje zielone mając w danej chwili czerwone. Ileż to razy zatrzymują się na środku jezdni blokując ją bo myßli gdzoe pojechać. ... a pomyśleć mpżna tak aby drogi nie blokować. A z blokowaniem i zatrzymywaniem to ma problem wielu taksiarzy. ... szczególnie z tych dziwnych korporacji.
Wszyscy winni tylko nie buraczane dupy oddciagniete od pluga. (czyja kierowcy.) Ciemno. deszcz pada. przejscie dla pieszych.. Czyli co. ? Buraczana dupo.~ zachowaj szczegolna ostroznosc. Oczy w dupie miales.as~ czy gdzie. . Zabierac im prawa jazdy i kierowac na powtorne egzaminy. Ale wpierw do lekarza okulisty jak nie widza przejscia dla pieszych. znakow.rowerzystow. imbecyle..
oswietlenie do dupy
Co za dureń montuje ledowe lampy, które działają jak filtr? -Pewnie jakiś" Biedak Gumek Cebulak". Takie tanie ledowe światła, które serwuje nam Gumoplep, to niech u siebie na bunkrze montuje w przedpokoju, żeby czasem nie ubrał różnych butów, jak ten zapijaczony J-C Jucker...
O czym ludzie tu pisza skoro na czerwonym pieszy przechodził?
Pechowe msce.
Przecież sygnalizacja działa i na tym skrzyżowaniu jest zamontowana kamera.Dość prosto ustalić winnego.
Niestety taka jest prawda, że pieszy nigdy nie wygra zderzenia z autem. Powinien powstać apel do pieszych, żeby mimowszystko, czy mają piesi zielone światło czy są już na skrzyżowaniu czy przechodzą przez pasy gdzie nie ma świateł to żeby zachowali szczególną ostrożność. Tego samego dotyczy kierowców, żeby również pomysleli zanim nacisną gaz.
W czasie deszczu o zmroku jest słaba widoczność i pasów poziomych wcale nie widać tylko połysk asfaltu nie wiadomo jak się kierować.
Nie sądziłem, ze mieszkaniec Świnoujścia staje się baranem, gdy porusza się pieszo po ulicach. Natomiast będąc kierowcą-to kim jest?
Powodów można szukać tysiące. Najlepiej obwinić pieszego. Obserwuję zachowanie kierowców w Świnoujściu i niestety widzę coraz więcej nie kierowców a chamskich burasów, którzy nigdy nie powinni otrzymać prawa jazdy. Dla nich zawsze będą winne światła, aura albo pieszy. Przyjmij burasie, że pieszy na pasach jest i będzie zawsze, i jak tego nie zaakceptujesz to pojdziesz do kicia !!
Błąd-na drugą stronę jezdni można przechodzić tylko w przypadku braku nadjeżdżającego pojazdu! Pasy nie są bezpiecznym miejscem na jezdni. W innym przypadku cierpi pieszy.(wnioski z obserwacji zachowań zmotoryzowanych)
wczoraj też widziałam jak piesza przechodzi sobie na czerwonym świetle wprost pod jadące samochody. i tu winni i tu winni.
Za potrącenie na przejściu zabrac prawo jazdy dożywotnio !!
A czy sygnalizacja świetlna działała? Jeśli tak, to oznacza, że ktoś ją zlekceważył. Nie wiem kto, ale na to wygląda.
wina tuska wyciąc drzewa wokoło zabetonowac i zrobić tunel z jednym pasem zaczynajacy sie koło stokrotki a kończący przy wyspiańskiego a gdy deszcz popada uruchomić dodatkowy prom. ...
Tak to jest jak auta coraz starsze chu*owe światła są, wycieraczki do bani ledwo ściągają wodę a za kierownicą laska albo kolo co prawko w chipsach wygrali. Ale aby nie było różowo piesi co myślą że są nieśmiertelni i wpierdala*ą się na pasy bez rozglądania się BO MU SIĘ NALEŻY...
Bo właśnie dużo osób starszych (emerytów) i nierozgarniętych tłuków otrzymało uprawnienia z ZUS-u pozwalające przechodzić przez przejścia na czerwonym świetle i bardzo skwapliwie z tego korzystają, a skutki tych decyzji są zawsze fatalne...amen
ŁAŻĄ JAK KROWY PO ŁĄCE W BREW LOGICE I INSTYNKTOWI SAMO ZACHOWANIA, BO IM BARANY WMÓWIŁY, ŻE TAK MAJĄ ŁAZIĆ. NIE ZDAJECIE SOBIE SPRAWY ILE MOŻE BYĆ POWODÓW, ŻE KIEROWCA NIE WIDZI PIESZEGO. POZA TYM SĄ SPRAWY CZYSTEJ FIZYKI, ZE AUTO W MIEJSCU SIĘ NIE ZATRZYMA NAWET JAK JEDZIE 30 KM /H. JEDYNE WYJŚCIE TO BYĆ GRZECZNYM PRZEPUŚCIĆ AUTKO I DOPIERO PRZECHODZIĆ. TAK UCZCIE DZIECI, KAŻDEMU TO WYJDZIE NA ZDROWIE.