"Chciałabym poruszyć problem braku miejsc w przyjmowaniu chorych małych pacjentów w przychodni Nova Med.We wtorek 5 letni syn obudził się z gorączką, próbowałam dodzwonić się do przychodni,ale nie udało mi się...podałam lek przeciwgorączkowy i "jakoś" przetrwaliśmy. W środę syn obudził się z bardzo wysoką gorączką 39,4' "leciał mi w rękach". Po jakimś czasie prób dodzwoniłam się do przychodni Nova Med, niestety pomimo informacji o wieku i stanie dziecka "Paniusia w informacji" poinformowała mnie iż nie zapisze dziecka z powodu braku miejsc, mogę spróbować podejść i porozmawiać z dyżurującym/pracującym lekarzem.
Kiedyś miałam podobną sytuację i czekałam z "lejącym się" dzieckiem aż 3 godziny i "doktorek" nie przyjął mnie,bo skończył swoją pracę, wysłał mnie do szpitala i kolejne czekanie z "ledwo żywym dzieckiem". Taka sytuacja nie jest pierwszy raz i my nie jesteśmy jedynymi tak potraktowanymi. To jest wręcz niedopuszczalne,aby tak "olewać" dzieci/pacjentów. U małych dzieci choroba rozwija się bardzo szybko i może prowadzić do poważnych powikłań, a "latanie" z gorączkującym dzieckiem naraża je na poważną utratę zdrowia. Płacimy połowę swojej wypłaty na różnego rodzaju składki w tym chorobowe, a do lekarza na "kasę" żadnego nie można się dostać. A może to jest norma, miasto starców to dzieci są "niepotrzebne". Krew zalewa na takie traktowanie i bezduszność osób, które są zobowiązane do "ratowania" naszego życia i zdrowia.
Nasza sytuacja skończyła się prywatną wizytą u doktora,który natychmiastowo przyjął i zbadał mojego syna. Podawany antybiotyk i inne leki "postawiły" dziecko na nogi.
Jakoś łabędzie i dziki w naszym mieście są bardziej "ludzkie" (nawet dają się pogłaskać) a pseudo doktorki za frajer co miesiąc od każdego "swojego pacjenta" dostają kasę a leczyć się nie chce-sk*********** i chamstwo." - opisuje swoje doświadczenia Czytelniczka.
07:51:17] • [IP: 31.0.40.***] Nie zapowiadaj, że zgłosisz, tylko zgłoś. Jak czytam te wpisy, to widze, że nic tam sie nie zmieniło od czasu mojego pożegnania się z tą fatalną przychodnią. Ja teraz nie mogę zgłaszać faktów złego funkcjonowania tej paskudnej przychodni, bo wypisałem się z niej chyba 7 lat temu, jestem w innej, na obrzeżu Świnoujścia, ale tam moge się zarejestrowac w przeddzień wizyty. Ciekawe, co czytam w tym poście z 7:51 , że podobno są przepisy nakazujące rejestrować w przeddzień, jeśli nie ma numerków, czy nawet jeśli są - zainteresuje się tym, zapoznam z przepisami, ale prosze zapisanych do Nova-Med o inetrwencję w NFZ czy u rzecznika pacjentów. - Ogólnie: jakoś w kontaktach z prywatnymi lekarzami nie ma kłopotów w rejestracji, wszystko odbywa się przez telefon, obsługa jest uprzejma, tylko w przybytkach NFZ zawsze czy prawie zawsze spotykamy chamstwo lub obojętność (bo nie mają konkurencji?).
Niestety w mieście jest chyba tylko 4 pediatrów. Naprawdę coraz trudniej dostać się do lekarza. Rozumiem, jak dorosły musi poczekać choć to też nie jest normalne, ale dzieci i osoby starsze powinny być przyjmowane bez żadnego ale. I chyba nie zapowiada się żeby było lepiej.
Po samym tym liście widać co to za mamuśka chamstwo i sześć metrów słomy z butów jej wystaje.Mamuśko sama niedługo będziesz starcem, gwarantuje ci to matka natura.Skoro wtorek cały przetrzymała dziecko to mogła spokojnie po 18.00 jechać do szpitala.
Oj wszędzie tak jest niestety...
No tu się nie zgodzę jeśli chodzi o doktor B. My zmieniliśmy przychodnie właśnie przez tą Panią doktor.
Rejestracj od 8 pod drzwiami ustawiają sie od 6 o 7 otwierają po 10min nie ma miejsc do lekarzy. A gdzie ci co drzwonia o 8? Nie raz stalam od 6 w kolejce o dosc czesto slyszalam ze brak juz miejsc do pediatry. I wtegy konczy sie to tel do lekarza i 150zl wizyta...
Wszystko przez starszych ludzi, którzy robią sztuczne kolejki, codziennie wizyta u lekarza i stąd system się zapycha. Druga sprawa to to, że po byle recepte trzeba iść na wizyte, to też blokuje.
Przychodnia najgorsza ta Nowa Med. Zazwyczaj kończy się na prywatnej wizycie i to bez kasy fiskalnej. Doktorek porażka odmawia przyjęcia a później dziecko ląduje w szpitalu na oddziale. Najlepszym lekarzem była Ziemczykowa bardzo żałuję że poszła na emeryturę. To kobieta z klasą i bardzo ludzka.
Ludzie zawsze mają o coś pretensje, jakoś ja nigdy nie miałem problemu zarejestrować dziecko telefonicznie i nie wieże ze lekarz nie przyjął pani z dzieckiem z gorączką. coraz więcej ludzi ma o sobie mniemanie że ho ho ;/ durni to nie brakuje
DLACZEGO LUDZIE WIDZA TYLKO ZLE STRONY TEJ PRZYCHODNI dlaczego nie napisza o wspanialej mlodej lekarce pani doktor B. Sadze z mego wieloletniego doswiadzcenia z lekarzami ze jest najlepsza lekarka rodzinna w Swinoujsciu. Z ogromna wiedza lekarska pomocna eszystkim rowniez bezdomnym, bezinteresowna po prostu taka doktor Judym w spodnicy.
Mohery blokują miejsca
Nigdy nie miałem problemu z rejestracją w tej przychodni. Może dlatego, że w odróżnieniu od typowej madki 500+ rozmowy telefonicznej nie rozpoczynam od rzucania mięsem
Czy kobieta która tak lekceważąco odnosi się o innych ludziach tj lekarzach i pewnie na co dzień dookola powinna być matką? Co wyrośnie z tego dziecka? Od kogo ma się nauczyć szacunku do ludzi? Typowe 500+ nie płacę i żądam... Żal dziecka..bo wyrośnie pewnie kolejny egocentryczni bubek..
Skoro wiadomo jaki jest problem wstaję rano podnoszę dupę idę w kolejkę i sprawa załatwiona, I w czym problem?
Szanowni Państwo lekarze to też ludzie i też ich obejmuje prawo pracy. Czyli określona liczba godzin i odpowiednie przerwy. Inną rzeczą jest to że lekarzy jest za mało i tu proszę psioczyć do odpowiedzialnych za taki stan rzeczy czyli do rządzących.
Bo powinno być tak, że jak nie dostajemy się do lekarza danego dnia to po prostu zus zwraca składki i szybko by ruszyli d**y w rządzie by to rozwiązać a tak oni za nic nie odpowiadają a kasa płynie, to nie trzeba się starać. Właściwie kasa za friko:)
Poziom wypowiedzi pani, ktora napisala ten list, tez niestety daje do myslenia.
W nova med nie odmawiają przyjęcia małym dzieciom wystarczy iść I lekarz przyjmie
Kiepsko zarzadzana firma.Kierownik do wymiany!
Tak jest wszędzie. Jestem po cesarce i powinnam mieć wizytę kontrolną około 15 marca, w szpitalu zarejestrowali mnie na 06/04/19. Jakaś pomyłka... żenada. Dobrze jest zabierać komuś z wypłaty co miesiąc, a człowieka traktować przedmiotowo jako kolejny numerek.
Co za bzdury pani menager wypisuje. Czytelniczka ma racje. W moim przypadku kazali czekac 4 dni bo miejsc nie ma. Poszlam prywatnie bo innego wyjscia nie bylo.
4:33. ..5.173.153.***- 1) A bywają przypadki osób mających trudności w poruszaniu się, starszych, przewlekle chorych... nie tylko to sprawa z dzieckiem. Moja Mama długo była chora przewlekle, gdyby nie rejestrowanie jej przeze mnie, nie wiem, czy czasem dałaby sobie radę - nie ma rozróżnienia w rejestracji, czy ktoś jest chory przewlekle, poważnie, czy nie. Tylko lekarskie podejście dr Kolankowej, takie wykraczajace poza przepisy kilka razy likwidowało trudności w dostępie do niej, choć najczęściej ja musiałem ją rejestrować - co z ludźmi, którzy nie maja kogoś do pomocy? 2) Zazwyczaj przeziębienia przechodze lekko, na grype nie zapadałem, miałem wiele lat spokojnych, ale zdarzyło się, że rankiem, w gorączce, ledwie świadomy, musiałem jechać do przychodni, tam zarażać - po co? Każdy dziś ma telefon, dlaczego musimy urządzać bolesne i znaczone smugami zarazków rozsyłanych wokoło pielgrzymki poranne?
Czytelnicze od 500+ w głowie się poprzewracało.Nova Med najlepszą przychodnią w mieście. Jest dużo pacjentów do rejestracja to i w kolejce trzeba postać ale paniusia woli się wyspać bo jej się przecież należy
00:43:53] • [IP: 37.47.154.*** Nie jestem emerytem, ale wiem, że w wieku starszym zdrowie jest w znacznie gorszym stanie.
Ludzie niech ktos sie za to wezmie bo to wymaga kontroli zeby dzwonic i slyszec o8.30rana po pol godzinie prob ze nie mozna sie zarejestrowac przez tel tylko o 7 rano trzeba przyjsc to jest nie do pomyslenia sytuacja miala miejsce przy probie do soktor Bednarek.