Wcześniej o godz. 7:45 byliśmy pod LO. im Mieszka I uczniowie i nauczyciele wpisywali za co kochają Świnoujście:
Za morze, za plażę, za ludzi, za Flotę, za mewy, za szkołę, za znajomych, za promy, za pogodę.
Sobota, 13 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lucji, Otylii.
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkaset śmiałków świętowało mikołajki
- Gorąca sesja Rady Miasta
- Miasto płaci za lata zaniedbań: „Trupy z szafy zaczynają wypadać”. Zobacz film!
- Test kompetencji cyfrowych w Świnoujściu. Nagrody dla najlepszych uczniów i szkół
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Za co Kocham Świnoujście?
Za to że radni i prezydent ze swoją gwardią mają mieszkańców w puklu.
Za salony masażu i wierne żony marynarzy i kuracjuszki.
Kocham swoje miasto ale większość Ludzi już nie zwłaszcza tych co mówią i nadużywają synonimu generalnie a , i generalnie przeważnie pros
Ten hejt!! te uwagi przykre wnioski. Ci co tak psioczą i ciągle narzekają. To jest wyraz ich bezsilności i troski. Oni to miasto po prostu kochają.
Za szanse rozwoju dla młodzieży no i za corso
za wspaniały klub flota wspomagany przez miasto i atmosfere w nim panujaca
Za piękne pary które kochają się w tym mieście
Za aparatczyka przywiezionego w teczce, który się dupą przyssał do stołka.
W Świnoujściu spędziłam dzieciństwo, młodość, nauki, pierwszą miłość, życie zawodowe. Rodzina, lubię wyjeżdżać po to by wrócić do Świnoujścia do którego mam parę uwag i zastrzeżeń. Chciała bym by moje kości tu zostały pogrzebane. Bo są może ładniejsze i piękniejsze miejsca na ziemi ale ja tak po prostu kocham moje miasto Świnoujście.
Za wszystkich zapracowanych biznesmenów, tych pływających i ich wierne żony hehe
Nie kocham tego miasta, choć z nim związane jest całe moje życie. Od momentu kiedy zaczęto lać tam beton i niszczyć urokliwą promenadę, miasto straciło swój uzdrowiskowy charakter bezpowrotnie. Architektonicznie dno.
Za tłumy bezdomnych żebrzących.
Za miejsca parkingowe płatne.
Za ten syf od kilku lat na przeciw budynku dawnej Penelopy.
czego on jest taki wiecznie uśmiechnięty? Patrzeć się nie da.
A ja Świnoujścia nie kocham. Mieszkam tylko ze względu na rodzinę.
Tytuł artykułu powinien brzmieć, , Za co Kochałem Świnoujście''
Kocham za ceny mieszkań stać każdego!! Mieszkańca który tu pracuje!!
Za pieniądze z dzierżawy przez gazoport wydane na budowę tunelu podczas gdy inni budują tunele za pieniądze z budżetu centralnego.
Za przekazywanie pieniędzy do Kaczogrodu janosikowego zamiast wydać na cele potrzebne mieszkańcom.
za to że pięknieje i rozwija się z dnia na dzień, a nie nawidzę za tych ciągle rzygających nienawiścią debili !
Kiedyś kochałem Świnoujście, miało kameralny klimat, ale" Betoniusz" z" Beton Lejdi" skutecznie mi to miasto obrzydzili. Rzygam tym całym kiczem, syfem i badziewiem ukraińskim.
Za radę miasta bezmyślnie podpisującą uchwały prezydenta przy jednoczesnym zaniku własnej inicjatywy uchwałodawczej.
Niema za co kochać chyba źe za droźyzne i betonują.
Za" betony" w Radzie Miasta...