„Zarząd Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu sp. z.o.o. informuje, iż na wniosek lekarza kierującego Oddziałem Wewnętrznym od kilku tygodni ograniczono odwiedziny pacjentów na tym oddziale. Przyczyną tego stanu jest fakt przychodzenia osób odwiedzających z infekcjami dróg oddechowych o podłożu wirusowym lub bakteryjnym, a tym samym narażanie pacjentów na dodatkowe zachorowania. Osoby, które chciałyby odwiedzić osoby bliskie muszą uzyskać zgodę lekarza prowadzącego lub dyżurnego. Zgoda ta jest uzależniona od stanu zdrowia odwiedzającego. W przypadku braku przeciwwskazań nie ma przeszkód do odwiedzin. Działania powyższe są dodatkowym obciążeniem dla personelu lekarskiego jednak niezbędnym dla ochrony pacjentów.”.
Bardzo dobra decyzja.
Śmieszne tłumaczenie.
Słuszną linię ma nowoczesna dyrektor. Łatwiej usypiać pacjentów jak rodzina nie patrzy.
Ktoś kręci kolejną część misia?
Na wardze personelowi pypeć wyskoczył? Czy kawy i czekoladek zabrakło? Może lenistwo personelu pomocniczego. To" KOCIA INFEKCJA- zwana murzyńską chorobą h... stoi a robić się nie chce".
Dasz w łapę wejdziesz.
A może Odra
Choroby ze wschodu!
Decyzja jak najbardziej właściwa.
Bardzo dobrze tak powinno być zawsze.