Z tymi odwiedzinami to też porażka. Byłem po operacji, w sali 2 osobowej. U pacjenta obok przez cały dzień ktoś był. Gwar, śmiech, a ja z bólu prawie płakałem. Człowiek był jak okno wystawowe, bo każdy co wchodził, to się przyglądał i gapił jak na ufo. Powinny być odwiedziny jasne, ale w jakiś ograniczonych godzinach.

122...ja też, ale niektórzy mają rękawiczki lateksowe!

Pacjent głoduje bo personel musi się najeść leżałem to mi kolacje ze żarły.

Odra

a moze lekarz kierujacy oddz. wewnetrznym nie chce aby osoby odwiedzajace widzialy za duzo jak obslugiwani sa chorzy pacjenci?

Rzecz to dziś pozornie trywialna ale... czy lekarze pamiętają jeszcze że po każdym pacjencie/ badaniu/ przed badaniem należy ręce myć / odkażać?. Takie działania widywałem kiedyś na filmach. Nigdy w życiu realnym, podczas wizytacji placówek medycznych.

Mam pytanie-To jest zakaz odwiedzania pacjentów tylko na oddziale wewnętrznym?Czy zakaz odwiedzania pacjentów obowiązuje na pozostałych oddziałach również?

Wyremontowany pikęny budynek, który mógłby być SZPITALEM Z PRAWDZIWEGO ZDARZENIA i służyć ludziom bo taka potrzeba nie tylko z miasta ale i okolic, , a tu beznadziejna sprawa, a w serialach pokazują że lekarze to ANIOŁY, przepraszam nie wszyscy mają lekki stosunek do pacjęta!Mój lekarz rodzinny to nie tylko świetny lekarz, ale i prawdziwy ANIOŁ, przyjmuje na Grodku !

A co z marketami, skąd te bakterie i zarazki. ..WYCHODZĄ...masakra.Przegapiłam wybór w radzie kto odpowiada za szpital z ramienia rady!

Komedia nie szpital - zeszlej soboty czekalem z chorym 2 letnim dzieckiem do lekarza w POZ. Gdy weszlismy do gabinetu szanowna Pani doktor stwierdzila ze teraz nie ma czasu bo idzie na wizyte domowa i wroci nie wczesniej niz za 2 godziny. Za 2 godziny wrocilem z dzieckiem pod gabinet w ktorym oczywiscie niekogo nie bylo. Cyrk.

Słusznie, przychodzą całymi rodzinami i cały dzień, bo jak tu nie wpuścić przyjezdnych. Łażą po całym szpitalu i są głośni. Plotkują i obgadują chorych a chcesz do toalety to się krępujesz wyjść z łóżka.

Już dawno bym zwolnił tą osobę co tam rozporządza takie głupoty. W żadnym szpitalu tak nie ma a kwarantannę sobię urządzają w Świnoujściu.

Gość • Sobota [26.01.2019, 20:51:22] • [IP: 176.221.123.***] Wszczecinie juz dwa tygodnie temu pozamykano oddzialy dla odwiedzajacych tylko pacjenci teraz gloduja na szpitlnym wikcie.

Przecież chory człowiek sam potrzebuje leczenia i nie przyjdzie w odwiedziny do szpitala! Co za idiotyczne tłumaczenie!

Nie dość że tam się chodzi tylko umierać to jeszcze nie można się z bliskimi pożegnać.

Bakterie i zarazki roznoszą tyfusy co bez potrzeby tam się szwendają z tacą.

Na odwiedziny stawiać się na baczność z kawą czekoladką i koniaczkiem. Jak kto pracuje na 2 zmianę to nie ma możliwości odwiedzić chorego. CZEMU TO NIE DOTYCZY KLERU?

a moze lekarz kierujacy oddz. wewnetrznym nie chce aby osoby odwiedzajace widzialy za duzo jak obslugiwani sa chorzy pacjenci? w Szcz. nie ma takich ograniczen z wejsciem do chorego pacjenta no chyba ze jest ogolnie epidemia choroby zakaznej, jeszcze troche to w naszym szpitalu trzeba bedzie sie zapisac w kolejke na odwiedziny do chorego!! zakazy nie z tej epoki-dawne czasy przypominaja sie-zamiast do ludzi z empatia to klody pod nogi dla rodzin ktorym i tak jest bardzo smutno jak choroba puka do ich domu.Niech sie zastanowia ci ktorzy wydaja takie niezyciowe zakazy-przykre to ale i ich w zyciu moze to samo spotkac.

Już widzę, jak człowiek z gorączką 39st.C z grypą albo z katarem, którym się dławi, oczy mało mu z orbit nie wyjdą, bo to taki bonusik do infekcji, zawroty głowy, wymioty, tu może również występować angina ropna i człowiek modli się o szybką i bezbolesną smierć (oczywiście to taka parafraza) ma ochotę jeszcze biegać po szpitalach z odwiedzinami, kiedy sam jest bliski spotkania ze stwórcą :D Kogoś lekko poniosło... może lepiej szybciej przyjmować pacjentów z kolejek do lekarza, zanim wszyscy sie nie zainfekują wszystkim, co tylko może się rozprzestrzenić drogą kropelkową?

A może jednak Odra którą roznosza nie szczepieni Ukraińcy?

Szanowna Pani Dyrektor. Proszę o interwencję w swoim szpitalu. Czy jest Pani w stanie udzielić informacji, czy kaloryfery są pozakręcane w salach. Pacjent zero bezdomny, który został przywieziony do szpitala tydzień temu, miał przeprowadzone wszystkie badania na choroby typu gruźlica lub inne. Czy został odizolowany od reszty pacjentów ze względu na ewentualne zagrożenie zarażenia. I proszę udzielić informacjiczy szkoli Pani swoich lekarzy że szpital to miejsce, w którym się służy pacjentom.

Co rodzina za duzo widzi ??!! A jest na co popatrzec, !!a moze maja cos do ukrycia?? Nie czuja sie swobodnie?? Sa obserwowani!!

Bardzo słuszna decyzja.

Bardzo dobra decyzja ! Odwiedziny tylko od 16 tej do 18 tej (z wyjątkiem oddziału pediatrycznego) w zupełności wystarczą! Koniec szwedania się po szpitalu osób z zewnątrz przez cały dzień! Tak powinno być przez cały rok !

Dobra decyzja!

Bardzo dobra decyzja.

Śmieszne tłumaczenie.

Słuszną linię ma nowoczesna dyrektor. Łatwiej usypiać pacjentów jak rodzina nie patrzy.

Ktoś kręci kolejną część misia?

Na wardze personelowi pypeć wyskoczył? Czy kawy i czekoladek zabrakło? Może lenistwo personelu pomocniczego. To" KOCIA INFEKCJA- zwana murzyńską chorobą h... stoi a robić się nie chce".

Dasz w łapę wejdziesz.

A może Odra

Choroby ze wschodu!

Decyzja jak najbardziej właściwa.

Bardzo dobrze tak powinno być zawsze.