Z prośbą o nagłośnienie sprawy na portalu, zgłosiła się do nas nasza Czytelniczka. Jak opisuje w swojej wiadomości, złodzieje ukradli jej chłopakowi rower, wystarczyła chwila nieuwagi, a złodzieje wykorzystali sytuację:
- Przeszliśmy z chłopakiem pod Fresha przy ulicy Szkolnej. Chłopak postawił rower oparty na murku jakoś o 20.45, minęli nas dwaj chłopacy, jeden wysoki i szczupły, a drugi niższy, grubszy i opuchnięty na twarzy. Siedli na murku jak wchodziliśmy. A jak już wyszliśmy nie było roweru ani tych dwóch chłopaków. Proszę o pomoc - napisała w wiadomości Czytelniczka.
Numer kontaktowy 605 456 697.
Siedzieli złodzieje na murku koło roweru a potem nie było ani roweru ani złodziei. Faktycznie przedziwna sytuacja.
Również dobrze jak nie było zabezpieczenia to chłopak albo dziewczyna mogła zostać przy rowerze.A tak teraz jest płacz
Adi ten klaln z a, la ksw z dillman dopomi z wirzowca a na szkolniej.ten z kolanem widzalem go jak leciał dziś na granicznej uwaga na dopy
Tolcia takim lata w weekend jest najbardziej aktywny.
Ten Twój chłopak to chyba z metra cięty jest!
Twój chłopak ma 7 lat ?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
SPRAWDZIĆ KAMERY!!
Nie samowite, Polacy zlodziejami,. ponoc w tym ciemnogrodzie to sami prawi i sprawiedliwi ludzie mieszkaja?
Gdzie szukać właściciela roweru nawet numeru nie podał?
a niema tam monitoringu.
monitoring jest we Freshu
Będzie zatem chłopak siedział w domu więcej:).
Już jest pewnie na drugim końcu kraju.
KOLEŻANKO TO POLSKA JEST, NIE JAPONIA. SAMI ODDALIŚCIE TEN ROWER W RĘCE TYCH NIEUDACZNIKÓW
Ojej to ile masz lat dziewczyno. 7??
jakby byl przypiety to ciezej byloby rower ruszyc, a tak wsiadl i pojechał, łapy cieciom poucinac !!
i znowu zdziwienie...masakra. sami prowokują złodzieja beztroskim zachowaniem