Podobnie jest na szlaku rowerowym z Łunowa do przystani żeglarskiej w Łunowie. Szlak podlega WPN.

Droga leśna do jeziora Wolgastsee prowadzi najpierw na ujęcie Granica. .Płyty położono kilkadziesiąt lat temu nie przez lasy państwowe Gdy tylko się zapadały pracownicy Zwiku prostowali.Jednak gdy przyszedł czas wycinki droga jest jakby " aborcyjna"-nierówności i wyboje. Lasy państwowe mają gdzieś że jadąc do pracy czy na wycieczkę niszczy się auta czy rowery. Jeżeli sprzęt ciężki dojedzie to jest dobrze, nie budują tylko psują.

Jak szosowka wjeżdża to co się dziwic . Dla mnie fajna trasa mtb. Pozdro!

Bieńkowską :)

Pan Waldek powie to mieszkańcom Dzielnicy Karsibór, że gmina ma wydać pieniądze na drogę przez las bo to wstyd, że w lesie błoto i rowerem nie można jechać. Jesteście niesamowici. Następny artykuł można napisać skandal Pan Waldek zauważył, że do tej pory brak jest w Świnoujściu KFC co na to władze miasta, kiedy dymisja władz. Żądamy Kury w Panierce. Już widzę jak tunel wybudują będzie się działo Kocham Naszych Mieszkańców jesteście jak prawdziwi dziennikarze śledczy

Dlaczego nazywa się to szlak rowerowy, powinno się wykreślić z biuletynu ścieżek w Świnoujściu, ludzie jadą ryja w błocie i to jest ścieżka.

Sam też jeżdżę sporo rowerem. Pan Waldem ma całkowitą rację. To jest przecież szlak międzynarodowy który wystawia nam" laurkę". Wystarczy wziąć przykład z trenów Bagien Thurbruch na wyspie uznam. Tam na terenach bagiennych ułożono z płyt betonowych drogi (dwa pasy oddzielne) po których mogą poruszać się rowerzyści i ciężki sprzęt. Takie rozwiązanie jest na długie lata i nie wymaga konserwacji czy naprawy.

parafrazując Jakubowską z Platformy- jak pada to musi stać woda..

lepiej inwestować w beton prezio sie na tym zna, a rowery co to jest??

Od takiego interesowania można dostać kociej mordy...

PAN WALDZIO NIE MÓGŁ WYBRAĆ LEPSZEJ PORY ROKU NA ROBIENIE ZDJĘCIA ŚCIEŻKI ROWEROWEJ ?? Oj WALDZIO WALDZIO. ...

Ja rozumiem, że komfort Pana Waldka i roweru jego jest ważny, ale jestem w stanie wymienić na poczekaniu tak ze 300 ważniejszych powodów do wydawania moich pieniędzy

plażą do Miedzyzdrojów jest 12 km a ta drogą do krzyżówki jest 14 km Las należy do Międzyzdrojów a po drugiej stronie torów kolejowych tez jest droga ale zamknięta dola samochodów na razie te dwie drogi będą asfaltowe w przyszłości do 2028 r muszą być drogi obok Autostrady ale trzeba czekac kropka

do Gość • Poniedziałek [21.01.2019, 08:56:10] • [IP: 92.42.112.***] Nie pojeździ, bo mu piesi będą się pod koła rzucać. .. jak na całym odcinku

nie każdy lubi jeździć po betonie...

BRAWO..trzeba walczyć o dobrą drogę, jestem ZA.

Drogi rowerowej tam nigdy nie będzie bo to jest pas techniczny dla pojazdów które wykonują roboty leśne. ... mola tez nie będzie bo molo miał budować prywatny inwestor a takowy jak narazie nie zamierza podejmować działań w tym zakresie. ... budowa hoteli sprawiała trudności a co dopiero molo. ...

to teren lasow panstwowych, co wy chcecie od urzedu w swinoujsciu? czemu nie w miedzyzdrojach? albo szczecinie? a moze warszawie?

Trzeba siąść do stołu i dogadać się z lasami i prezydentami Międzyzdrojów i Świnoujścia. I to tyle. Później finanse. Jeżeli to ktoś olewa, to trzeba takie osoby też olewać i im to wytykać. I to na tyla.

Są pieniądze unijne na dofinansowanie szlaku rowerowego ale nie ma komu podjąć decyzji.Nie wiadomo czy będzie budowany port kontenerowy i jakie tereny zajmie zaplecze budowy trasy S-3.

Nie jest to problem, czyja to droga. Jest to szlak rowerowy wykazany w informatorach dla turystów przebywających w tym rejonie. Często korzystają z tego szlaku i polscy i niemieccy turyści - amatorzy rowerów. I co tu mówić, jak nas widzą tak o nas piszą.

Na tym forum czytałem kiedyś, że rowerem można jeździć w każdych warunkach: zimą, latem, wiosną, jesienią. I dla prawdziwego rowerzysty nic nie jest przeszkodą. Są tacy, dla których najlepszą formą jest downhill. Jak ktoś lubi przyrodę to po co mu komfortowa dróżka? Przecież dla przyjemności można jeździć po leśnej (jeśli nadleśnictwo to dopuszcza). Cel tego szlaku jest chyba inny. To ma być rekreacja i kontakt z przyrodą, a nie kolarstwo szosowe po cyklostradzie. Więc proszę nie narzekać.

EEE, no jest w dechę, przełajowcy mają gdzie poćwiczyć

Popieram Pana Waldka. Ten szlak to porażka i wstyd. Międzynarodowy- kpina. A ten który prowadzi z Karsiborskich Paproci na falochron ? To samo. Tyle lat stoją tablice ostrzegawcze, że teren podmokły. Wstyd i jeszcze raz wstyd.

Wlascielem tej drogi jest miasto czy leśniczy ? A po zdjęciu widać ewidentnie że chyba leśniczy gdyż jest to droga dojazdowa dla scinaczy drzew i to oni są odpowiedzialni za zniszczenia jakie powodują ich ciężkie pojazdy Nawet gdyby miasto zainwestowało i zbudowało drogę to po jednym sezonie zrywki i tak wszystko by zniszczyli drwale Wniosek? Muszą być dwie drogi, ta dla drwali i nowa tylko dla rowerów i pieszych A co słychać z terenem po byłej JW w Łunowie gdzie miało powstać super spa dr Ireny.