Dramat na wodzie - jeden z promów miał awarię silnika. Na pokładzie jest karetka pogotowia. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Chwile grozy przeżywali pasażerowie Bielika IV podczas przeprawy z wyspy Wolin na lewobrzeże. Nagle ustała praca silników, a prom stanął na środku swojego stałego toru wodnego. Na pokładzie, oprócz pasażerów była karetka pogotowia, która wcześniej wjechała na sygnale.
O godzinie 19.00, płynący zwykłym kursem Bielik IV nagle zatrzymał się na środku kanału. Ustała praca silników, niemożliwy był dalszy kurs promu. Pracownicy zrzucili kotwicę, aby jednostki nie zniosło. Na pokładzie znajdowała się karetka pogotowia, która na sygnale wiozła pacjenta do szpitala w Świnoujściu.
fot. Sławomir Ryfczyński
Do akcji ruszył holownik Uran - podpłynął od strony Orlenu i zaczął bokiem pchać prom.
Artykuł napisany w czasie przeszłym a my dalej dryfujemy to już nie jest śmieszne prom kręci się w kółko a w dodatku na pokładzie jest karetka, która wjechała na sygnale. Dodam, że zanim prom ruszył to już coś zaczęło się coś dziać
Straszne, mam nadzieję że pacjent ma się dobrze i szczęśliwie trafił do szpitala. A pasażerom nie zazdroszczę taakiej przygody.
Kotwicy się nie zarzuca tylko rzuca.
Na tą chwilę to dalej są na kanale
Dalej stoimy 20.00
Artykuł napisany w czasie przeszłym a my dalej dryfujemy to już nie jest śmieszne prom kręci się w kółko a w dodatku na pokładzie jest karetka, która wjechała na sygnale. Dodam, że zanim prom ruszył to już coś zaczęło się coś dziać
prom wypłyną o 18, 40.. i cały czas nie dopłyną, ,