14:14 - Tamtego gościa nie znam, ale sądząc po twoich 2 bardzo głupich postach, widzę, że musisz się pocieszać wyobraźnią, bo takie głodne kawałki tu wypisujesz. Ciekawy jest twój pierwszy post (11:51) - wynika z niego, że wg ciebie jeśli ktoś nie wciąga, to ma nudne życie. Kto ci to wcisnął w mózg? jacy kolesie, bo chyba nie rodzice? naprawdę nie zaznałes radości urodzenia sie własnego dziecka, czy radości z kochania kogoś? Nie wiesz, jakie to fantastyczne coś osiągnąć w życiu, skończyć jakąs szkołę, zdobyć dyplom studiów, wyruszyć w jakąś daleka wyprawę, uprawiać jakiś sport - bez żadnych dofinansowań, medali? Musisz miec cholernie nudne życie, skoro wciąganie jakiejś rujnującej mózg i zdrowie chemii musi ci pomagac osiągnąć zadowolenie (przemijające zresztą).

10 lat to wersja optymistyczna. Znając realia dostanie pól roku w zawieszeniu.

LOL klientów też chcą pozamykać haha. ..

12:40:33 - I powiedział, to narkoman popijając kawę z kiepem na wardze.

tępić to ścierwo...!

A wystarczy dobry piesek i niespodziewane naloty na szkoły, obwąchał by każdego ucznia i szybko wyłapali by dilerów wśród maloatow gdyż tam jest główne miejsce zbytu wszelkiego syfu

brawo, karać karać i jeszcze raz karać !! do normalnej pracy sie doooopy ruszyc nie chce tylko jezdzi pewnie stara beemką i wozi prochy i chce czyste niespracowane rączki miec ! w wiezieniu powinni pracowac za miske zupy !!

***Za utrzymanie więźniów płacimy miliardy złotych rocznie*** cieszcie się matoły

jednego idiote mniej, szkoda, ze tylko na 10 lat

Bardzo dobrze. Nie wolno tolerować nawet najłagodniejszych narkotyków. Zakazać i tępić najbardziej jak się da, nawet za najmniejsze ilości.

11:25 - tak, bredź dalej, dobry chłopak to ma być ten, który utrzymuje się ze sprzedawania śmierci, utrzymując też przez to bande nierobów i bandytów, czyli przestępców produkujących narkotyki. Współczuję ci ciebie, twojego stanu umysłu a także współczuję twojej rodzinie i matce zwłaszcza, że kogoś takiego wychowała (a może własnie sie to nie udało?).

Źle towarzystwo

Te kajdanki na laptopie kojarzą mi sie raczej z działalnościa trolli, tą napastliwą, wybierającą za cel znieważania osoby publiczne. Taki działacz społeczny z Warszowa, D. Krzywda, pokazał, co można zrobić z taką działalnością, doszedł do laptopu pewnej radnej.

Co ich to obchodzi kto, co ma? —Niech się zajmą swoim smutnym, jak psia dupa życiem.

10 lat i koniec zakazane to zakazane. Trzeba dać przykład żeby inni pomyśleli zanim sięgną

Bardzo dobrze tępić to gowno

Oj Kiepal Kiepal...na co Ci to bylo...miales swoja BMW 3...Angelika w ciaszy a ty wpadles.Ziomale z Krzywej ci mowili nie szalej...to musiales sfaniakowac.

widac konfidentow nie brakuje.dobrych chlopakow zamykaja, a parowy pomawiaja..