Kto wybrał się na pierwszy w tym roku nadmorski spacer miał okazję podziwiać jak rozhukane fale wściekle biją w falochron. Dostawało się też kadłubom nielicznych jednostek, których załogi w tych warunkach zdecydowały się jednak na wyjście z portu.
Papa odrywała się z dachu budynku.(fot. iswinoujscie.pl )
Kilkanaście osób w Zachodniopomorskiem doznało urazów - w tym kilka poważnych - spowodowanych wybuchami środków pirotechnicznych. Taką informację po nocy sylwestrowej przekazała Polska Agencja Prasowa. W Świnoujściu powitanie Nowego Roku minęło dość spokojnie. Okazało się jednak, że tym razem na początek roku strażacy będą mieli do czynienia nie tyle z efektami niefrasobliwych zabaw sylwestrowych co potężną wichurą. Wiatr, który zrywał się nad ranem we wtorek zrywał dachy i instalacje, łamał drzewa. Według komunikatów służb meteorologicznych wichura może nam zagrażać jeszcze w nocy z 1/2 stycznia i utrzymywać się do południa. Porywy wiatru nad samym morzem i Zatoką Pomorską osiągały moc 11 stopni w skali Beauforta. Nieliczni spacerowicze mogli oglądać pokaz siły rozszalałego żywiołu.
Kto wybrał się na pierwszy w tym roku nadmorski spacer miał okazję podziwiać jak rozhukane fale wściekle biją w falochron. Dostawało się też kadłubom nielicznych jednostek, których załogi w tych warunkach zdecydowały się jednak na wyjście z portu.
Wiatr powalał płoty zrobione z blachy przy ulicy Steyera.(fot. iswinoujscie.pl )
Szalało morze ale żywioł czynił też szkody w samy mieście. Strażacy byli wzywani do przypadków uszkodzeń budynków czy też połamanych gałęzi i konarów drzew. Efekty gwałtownych podmuchów odczuwały nie tylko drzewa. Gałęzie łamały się niczym przysłowiowe zapałki, stwarzając zagrożenie dla przechodniów.
Drzwo powalone na ulicy Chrobrego.(fot. Czytelnik )
Wichura uszkodziła konstrukcję zadaszenia dawnego Domu Rybaka przy Placu Rybaka. Sygnały wyjeżdżających do akcji wozów Państwowej Straży Pożarnej dały się słyszeć kilkakrotnie w ciągu dnia. Strażacka drabina jezdna była także kilkakrotnie w użyciu. Z pomocą urządzenia strażacy interweniowali na wspomniany Placu Rybaka oraz na ulicy Witosa. Nocna zmiana także może mieć ostry dyżur z powodu możliwych mocniejszych podmuchów. Silny wiatr ma towarzyszyć nam jeszcze we środę i czwartek. W środę w porywach może u nas osiągać prędkość 90 kilometrów na godzinie. Na szczęście siła wiatru ma stopniowo słabnąć. W czwartek po południu maksymalnie do 60 km/h.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kto zapłacił za tą akcję proszę o informację.
Jeszcze parę miesięcy, lat, i rozwieje ten dom rybaka na cztery strony świata.Dlaczego kupują takie ruiny i nic latami nie robią.Jeżeli ta ruina grozi zawaleniem to dać nakaz natychmiastowej rozbiórki.Są inspektorzy od takich budowli niech działają.Jak pławy na skwerkach zardzewiały to znalazł się jakiś inspektorzyna który kazał te pławy skasować.
09:32. ..23.226.237.*- No tak, oświeciłeś mnie, to Żmurek wygenerował ten wiatr! Cholera, nie złapałem tego! Aleś bystry! --- 03:03 178.235.177.*- To nic przy twoim przyspawaniu do fotela, to dopiero jest leżenie pośladków na fotelu! nawet o trzeciej w nocy one leżą i nie śpią, tylko dyktują posty na portalu! Bo to wpis od d..y strony!
Na zakończenie ostatnie błędy." Szalało morze ale żywioł czynił też szkody w samy mieście.", po słowie" morze" powinien być przecinek, brakuje litery" m" w wyrażeniu" w samy mieście" powinno być w samym mieście. Znalazłem jeszcze błąd w zdaniu" Z pomocą urządzenia strażacy interweniowali na wspomniany Placu Rybaka oraz na ulicy Witosa." brakuje końcowej litery m w wyrażeniu" na wspomniany Placu Rybaka. Powinno być" wspomnianym". Szanowna administracjo, proszę o kolejne korekty i dziękuję za wcześniejsze.
Trzeba było iść do straży to też byś sobie leżał. Nieudacznik życiowy.
Komuchy wszystko doprowadzają do ruiny. Nawet ten teraźniejszy kontynuuje komuszą tradycję.
straszne rzeczy kilka dni w roku popracuja reszte przeleza...
Przecież Dom Rybaka już dawno Pani Nadia miała doprowadzic do sukcesu ale widać Ruina
To się naszym strażakom zaczął rok, czyżby cały rok miał taki wyjazdowy być, oby nie.Wszystkiego najlepszego.
najgorszy jest wiatr bo nawet jak jest cieplo a jest wiatr to jest zimno
Bardzo mi żal tego drzewa.