Rozpoczynamy cykl artykułów, w których przybliżymy mieszkańcom Świnoujścia składy osobowe firm miejskich oraz koszty, jakie ponosimy na ich działalność zawodową.
Pierwszą firmą, którą bierzemy "pod lupę" jest Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Sp. z o.o, którą od 22.01.2003 r. zarządza Prezes Zarządu - Dyrektor Spółki Grażyna Kołowiecka. W ostatnim swoim oświadczeniu majątkowym złożonym za rok 2017 wykazała dochód z tytułu pełnienia funkcji w PEC w wysokości 186.091,77 zł.
W PEC działa również Rada Nadzorcza, w skład której wchodzą: Przedstawiciele właściciela: Włodzimierz Kołodziejski, Barbara Michalska (zastępca prezydenta miasta - dop.red.), Iwona Szkopińska (sekretarz miasta - dop. red.). Przedstawiciele pracowników: Dominika Cieślik, Grzegorz Kozak. Prezydent Miasta jako Właściciel powołuje 3 członków Rady Nadzorczej, pracowników reprezentują 2 osoby. Ich kadencja trwa 3 lata. (Kodeks Spółek Handlowych stwarza możliwość powołania na 1 rok).
Prezes Grażyna Kołowiecka poinformowała nas, że koszty ogółem na wynagrodzenie Członków Rady Nadzorczej ponoszone przez PEC Sp. z o.o wynoszą 14.241,37 zł./ miesięcznie - czyli 170.896,44 zł. rocznie.
Spółka PEC uzyskała w roku 2017 przychody netto w wysokości: 27.644.631,61 zł. oraz poniosła koszty w wysokości: 22.091.441,06 zł. Wypracowany za rok 2017 zysk netto wyniósł: 2.470.796,82 zł. (dane pochodzą ze Sprawozdania Finansowego złożonego do KRS w marcu 2018 r.)
Ocenę poziomu zabezpieczenia przez firmę PEC usług komunalnych, realizowany rozwój, obsługę klientów, czy też styl zarządzania firmą - pozostawiamy już Państwa indywidualnej ocenie.
Tam jest jeszcze więcej ciekawostek, np. główna księgowa jest siostra prezesowej. Może w końcu ktoś zainteresuje się układam, które tam się dzieją.
Ta osoba która pisze o braku opału, kotłach nie pracujących i nowej wadze może by napisała prawdę dlaczego do tego doszło. Kto tak naprawdę za tym stoi i kto ciągle podburza pracowników, pisze donosy gdzie to tylko możliwe bo ma chore ambicje aby dojść do stanowiska na którym będzie miał władzę. Oby do tego nie doszło bo zarządzanie firmą przez fanatyka nie będzie dobre ani dla firmy ani dla pracowników.
Do IP 94 254 232 godz. 12.43.37. Trzeba mieć trochę miłości bliźniego w sercu. Jeżeli członek rady nadzorczej PEC uznał, że może postawić wagę za równe 50 tys. zł. przez firmę w której pracuje, to być może potrzebne były pieniądze na wynagrodzenia dla Pana bliźnich, pracujących w tamtej firmie. Trzeba to przeczekać, bo są w podeszłym wieku i natura wyrówna sprawy. Kto jest przewodniczacym, czy inżynier ciepłownictwa ?
Bardzo dobrze, że media publikują takie informacje dla mieszkańców.W końcu suweren ma prawo wiedzieć, na co idą publiczne pieniądze zarządzane przez ''wybrancow''. Tutaj rysuje się jak nic ''zaklęty KRĄG''. Proponuję dywersyfikację miejskiej ciepłowni. Wspólnoty powinny pomyśleć już dawno a alternatywnej metodzie dogrzewania mieszkań zwłaszcza w budynkach o wielkopołaaciowych dachach z wykorzystaniem fotowoltaiki. Powietrze, by się w mieście oczyściło a i my otrzymalibyśmy pewną niezależność, od spółeczek miejskich. Nowoczesne rozwiązania są w zasięgu ręki i wcale nie muszą drogo kosztować wystarczy zasięgnąć języka w tej sprawie. Pozwalanie monopolistom na wszystko, co sobie wymyślą, czyni z nas niewolników z serii płacz i płać, a zdrowa konkurencja oczyszcza klimat i zmusza cwaniaków do rywalizacji z tymi którzy oferują tańsze rozwiązania. Takie artykuły przybliżają nam specyfikę środowiska - które decyduje o naszym losie w tym mieście.
Kocioł za 5min to nie wszystko wcześniejszy tez stoi nie sprawny jak można tak wyrzucać pieniądze w błoto. Ludzie przed wyborami wiedzieli juz o radzie nadzorczej bo było już to na portalu mimo to dalej wybrali ta sama władze brawo wy. Ps. A co z brakujący węglem bo coś uciekło.
To się nadaje do TVN!zrobić w końcu porządek!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dzięki za ten artykuł - szkoda, ze nie umieściliście go przed wyborami - ąz dziw bierze jak to włodarz obstawił swoimi radę nadzorczą. Ciekaw jestem jakie kwalifikacji związane z energetyką cieplną ma Pani Szkopińska albo Michalska ? Jak tu dziwić się PiS-owi, że zaczął robić właśnie tak samo jak np u nas w Świnoujściu mamy to już od kilkunastu lat? Nasuwa sie takie - raczej retoryczne pytanie : Po co dzieciom mówić, ze by się uczyły, wybierały trudne inżynierskie związane np z energetyką studia, czy nawet jakiekolwiek studia techniczne, jeżeli sukces zawodowy zyskuje się nie poprzez wiedzę i doświadczenie zawodowe ale poprzez odpowiednie układy np. towarzysko- samorządowe? Niech raczej IS idzie własnie tą drogą, która pozwala odkrywać" zaułki" obecnej władzy w mieście. Taka droga może przynieść w końcu jakieś dla nas pozytywne zmiany!
NickMick - zdaje się, że w przypadku uciążliwości strzelnicy pisałeś, że najpierw wybudowano strzelnicę a później osiedle z nią sąsiadujące. Teraz nie narzekaj, jako że najpierw była kotłownia...
Naprawdę dobry artykuł... Dodać można by było skończone kierunki szkół i kursów włodarzy i wtedy mamy na patelni - fachowość czy kumoterstwo?
Michalska w radzie nadzorczej ? No tak mało zarabia trzeba gdzieś dorobić.
Lenin wiecznie żywy
Szkoda, że w takim zakładzie nie docenia się pracowników i ich umiejętności. Powstały podziały za które odpowiedzialny jest tylko jeden pracownik, który skutecznie umila życie wszystkim. A jego dziwnie działania odbijają się czkawką. Szkoda też że pracownicy dzięki którym PEC funkcjonuje (i nie mowa o tych za biurkami) nie dostają żadnych nagród, premii. Więc na chwilę obecną morale w firmie bardzo spadły.
Pieniedzy niby nie ma dla pracownikow ale w ostatnim czasie zbudowano kociol za 5 mln ktory nie pracuje zamontowano wagę za 70 tys.gdzie poprzednia byla sprawna.Montaż urządzenia za 50 tys.wykonano przez firmę Techmarin gdzie mozna to było zrobić wlasnymi silami i nadmieniam ze przewodniczacy Rady nadzorczej jest wspolwlascicielem firmy Techmarin.Kiedy w końcu się weźmie za ten burdel.
To dlaczego koszt za pobrane ciepło wzrósł o pomad 30%. Ten zysk powinien być zwrócony Mieszkańcom a nie taka drastyczna podwyżka. Zamierzam o tym fakcie poinformować Pana Prezesa Kaczyńskiego i Premiera Morawieckiego- to może dobiorą się im od skóry.
To miesięcznie członkowie rady maja po ok 3 tys zl miesięcznie do pensji urzędniczej która nie jest mała w przypadku v-ce prezydent Michalskiej i sekretarz miasta. Prezydent dba o swoje kolezanki!!
Sami swoi...
Ciepłownia w samym środku miasta to już bardzo stare, a obecnie bardzo groźne dla mieszkańców rozwiązanie. Sprawdźcie, ile czarnego pyłu zbiera się na samochodach w okolicy ciepłowni (u. Grunwaldzka i okolice). Za nic nie próbujcie tego usuwać ściereczką, czy tego szczotką! To nie tylko pył, ale również twarde czarne drobiny (niedopalony miał lub żużel?) Balkony również pokrywa był, który zamienia się w maź po każdym opadzie. Po krótkim pobycie poza domem, wraca się, a w pomieszczeniach z otwartymi oknami na podłodze też znajduje się warstwy pyłu doskonale wskazujące kierunek przepływu powietrza w pomieszczeniach. Najwyższy czas pomyśleć o nowych rozwiązaniach i ratowaniu zdrowia mieszkańców i przyjezdnych. Jak sami mieszkańcy nie wywalczą sobie czystego powietrza, to raczej nikt inny im tego nie zapewni!
Redaktorze zacznij pisać o żegludze tam dopiero nepotyzm biuro obsazają rodzinki premie dla biura a załogi pływające na niskich pensjach i tylko znajomi krulika dymają wszystkich z nadgodzin
Kasa duża ale nie dlla wszystkich.Na święta pracownicy dostali bon do Empiku za 100 zł ciekawe jak w innych spółkach miasta.
W spółdzielni mieszkaniowej sa jeszcze wieksze cuda. Alarmowych e redakcja nie ma dostępu do informacji.
Sami ich wybraliście więc morda w kubeł.Płacić i nie dyskutować.Lenin wiecznie żywy
Prezes PEC śp.Pan Głowacki bodajże w 2002 roku zaprezentował projekt dotyczący budowy modułowej dwupaliwowej ciepłowni obok oczyszczalni ścieków oraz pierścieniowy miejski system ciepłowniczy. Projekt ten zdobył kilka nagród, a więc zapewne wart był rozważenia przez władze miasta. Realizacja możliwa była dopiero po wejściu Polski do UE w 2004 i skorzystania z ówczesnych funduszy przeznaczonych na usuwanie z centrów miast uciążliwych przedsiębiorstw. Dlaczego nasze miasto mając gotową koncepcję i projekt wstępny z tego nie skorzystało to już tajemnica prezydenta miasta.
Monopolistyczne łupienie to nie jest żaden zysk, zarobek, ani dochód tylko ROZBÓJ na mieszkańcach miasta.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin