Żywa szopka w parafii p.w.Bł.Michała Kozala atrakcją Bożego Narodzenia. Zobacz film!
fot. Edmund Papski
Przed południem w pierwszy dzień świąt w kierunku domu parafialnego przy ulicy Gdańskiej zierzały całe rodziny; rodzice z dziećmi, dziadkowie z wnukami. Mieszkańcy postanowili wykorzystać przedobiedni spacer na spotkanie ze świętą rodziną w żywej szopce. Tak jak w Betlejem, Maryja z Józefem czuwali tu nad małym Jezusem w otoczeniu pasterzy i zwierząt. Do Jezusowego żłóbka ciekawie zaglądały osiołki, obok ziarno dziobały ptaki hodowlane.
Żywa szopka cieszyła się wielkim powodzeniem. W ciągu kilku godzin odwiedziły to miejsce setki rodzin. Szczególna radość ze spotkana świętej rodziny z dzieciątkiem w prawdziwej szopce mieli najmłodsi. Dla wielu była to wyjątkowa okazja zaprzyjaźnienia się z osiołkiem, pierwsza-zobaczenie malutkiej kózki. Maluchy otoczyły też kolebkę z dzieciątkiem i wypytywały Maryję i Józefa czy mały Jezusek nie jest aby głodny i czy nie marznie.
fot. Edmund Papski
Święta rodzina, nie miała współczesnych odżywek. Poza własnym pokarmem Maryja musiała odgrzewać strawę dla synka.
Zwierzęta w szopce zostały dobrze zaopatrzone . Poza przygotowaną paszą miały tym razem do wybory smakołyki przyniesione przez dzieci. Trawy i siano jadły dzieciom z ręki.
fot. Edmund Papski
Wielką atrakcją był także kurnik w szopce. Oprócz kur i kur-miniaturek do szopki trafiły piękne gołębie, a nawet imponujący barwny bażant!
fot. Edmund Papski
Organizacja żywej szopki to już tradycja parafii pw. Bł. Michała Kozala. Od siedmiu lat zwierzęta do szopki dostarczają z własnej hodowli panowie Marian Krystecki i Tadeusz Olszyk. Na co dzień , duża część tych okazów zamieszkuje uprawianą przez nich przygraniczną działkę. Większość-to efekt własnej hodowli jednak część pochodzi od niemieckich hodowców, z którymi współpracują.
fot. Edmund Papski
Jak powiedzieli na przygotowanie żywej szopki w tym szczególny świątecznym okresie sprawia im wiele radości, a radość jaką obserwują u najmłodszych to powód dodatkowej satysfakcji.
Hahaha i zywe zweirzeta wiec kochani czym sie rozni piekny renifer od innych zwierzakow czy to tez znecanie sie nad oslem koza itd...wstycie Sie co pisali zle o Panu z reniferami
18:47 - Nie czepiaj się, innego w Betlejem nie mieli, a trudno było, żeby zdejmował je, musiał dobrze widzieć, bo gonili go siepacze Heroda.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zenada, szopka ze zwierzakami tak, ale renifer na Placu juz nie. jak kosciol miesza
Hehe Józio jak żywy. Znowu męczycue te zwierzęta.
Hahaha i zywe zweirzeta wiec kochani czym sie rozni piekny renifer od innych zwierzakow czy to tez znecanie sie nad oslem koza itd...wstycie Sie co pisali zle o Panu z reniferami
Zaraz się zacznie, , o Jezu biedne zwierzęta, , hahaa
Super sprawa !! Podziękowania dla organizatorów i przede wszystkim dla Pana Mariana. Wesołych Świąt.
No juz byscie postarali sie o Jozefa nie w okularach... tak trudno??