Pan Krzysztof dzięki pomocy zastępcy prezydenta miasta - Pawła Sujki, wypożyczył od strażaków linę, jednak jak się okazało, droga z lądu do uwiezionego orła jest zbyt długa jak na sprzęt którym dysponował fotograf.
Po nieudanej akcji ratunkowej Pan Krzysztof zwrócił się z prośbą o pomoc do strażaków. Na miejsce wysłane zostały dwa zastępy strażaków, jednak akcja ratunkowa została przerwana ze względu na bardzo realne zagrożenie życia strażaków którzy ruszyli z pomocą w błotnistą maź.
Pan Krzysztof planuje teraz ostatnie, trzecie podejście. Jak mówi, tym razem akcja prowadzona będzie od wody, jednak potrzebuje ludzi sprawnych fizycznie, którzy będą mogli go asekurować. Czas na akcję ratunkową mamy jedynie do 18.00, ponieważ gdy zajdzie słońce błoto stwardnieje co uniemożliwi uratowanie orła z błotnistej pułapki.
Szkoda, że to nie mazut. :-(((
Wielkie podziękowanie, należy się Panu Chomiczowi!
DZIĘKI PANU CHOMICZOWI ORZEŁ ZOSTAŁ URATOWANY !!
W USA ściągnęliby helikopter bez względu na koszty. Zwłaszcza, że to ptak-symbol!
Ja *.Mewy ratują a orła nie?Ludzie czy wy jeszcze macie serce?
O 18 zachodzi slonce??
Co sie stalo z orlem, bo juz jest po godz.18.00 czy zostal yratowany.Czy Pan Chomicz dostal pomoc?
Boże, uratujcie tego ptaszka
Bardzo mym chciała pomóc:) ale nie mogę.Panie Krzysztofie proszę o odpowiedz, jak wszystko się skończyło.Mam wielką nadzieję, że orzeł żyje.Pozdrawiam Pana i dziękuję za tak wspaniałe zdjęcia i cudowne serce:)
JAKIM TRZEBA BYĆ PALANTEM ABY WYLEWAĆ NAMUŁ Z DNA KANAŁU NA OBSZAR NATURA 2000, GDZIE JEST POLICJA ? GDZIE JEST PROKURATURA ? CO SIĘ DZIEJE Z NASZYM PAŃSTWEM ?
dzwoniłem po 17ej ale nikt nie dbiera :-(
Ojej, jak można pomóc?! Co jest potrzebne, jak jest głęboko w tym błocie, czy można tam do tej brei wjechać Pick_Upem 6×6 (Czy nie utopię auta)?!
zadzwon po strazakow.
Pole refulacyjne Urzędu Morskiego próbuje zabić kolejnego bielika. Ja to sie ma do obowiązków UM i nadzorowania przez nich obszarów Natura 2000? Co na to RDOŚ i GDOŚ, może trzeba ich poinformować?