Codziennie o godzinie 7.00 panowie z dmuchawami wchodzą na teren placu – skarżył się niedawno Pan Michał. - Hałas jest nie do wytrzymania. W upały, kiedy śpi się przy otwartym oknie, hałas budzi małe dzieci a wczasowicze są oburzeni, że codziennie muszą tego wysłuchiwać. Czy nie ma innego sposobu na uprzątnięcie terenu? Z placu zabaw jestem jak najbardziej zadowolony – dodaje nasz Czytelnik. -Uważam, że gdyby zniknęły te beznadziejne kamyki dookoła placu wszystko było by OK.
Mamy dla pana Michała dobre wieści. Jak nas poinformowała inspektor Hanna Lachowska z magistratu, od kilku dni, „z polecenia Prezydenta Miasta sprzątanie placu zabaw przy ul. Malczewskiego przy pomocy opisanych dmuchaw rozpoczyna się o godz. 8.30”.
wszystko przeszkadza a turyści to chyba nielegalnie mają wynajmowane mieszkania ?
To może z polecenia Pana Prezydenta strażnicy miejscy przepatrzą nagrania z kamery monitoringu na Bohaterów Września i wyegzekwują prawo od wszystkich gnających w nocy przez deptak na Monte Cassino pod prąd. Też panuje tam rumor że przy otwartych oknach spać nie idzie!
Szybka reakcja!!Ale plac zabaw musi być uprzątnięty(dzieci bardzo brudzą, zachowują się fatalniennikt nie zwraca im uwagi!!)Wiem bo chodzę tam z wnukiem.Inny problem jest na ul. Niedziałkowskiego.Nie ma placu zabaw, ale codziennie do póżnych godzin wieczornych, nawet do godz. 23 bawi się bardzo głośno grupa dziewcząt ok 16(w tym kilkoro chłopców).Hałas nie do wytrzymania, słychać nawet przy zamkniętych oknach!Rodzice nie reagują!Szkoda !Czy jest na to jakaś rada?
Panie Prezydencie a nie można by zamienić te nieszczęsne kamyki na coś stałego, utwardzić tak jak np ścieżki w parku. Bo tak jak jest, to nie tylko hałas i to obojętnie o jakiej porze, ale też koszty które ponosi miasto / czyli my/.A komfortu spacerując po tym żwirku nie ma przysięgam.Park jest ok wiec ten drobny mankament jest mysle do wyprostowania.
To jest naprawdę powalająca informacja! Czy Pan Prezydent Miasta Świnoujście jest od tego, żeby podejmować decyzje w tak duperelnych sprawach?? Mi się wydaje, ze to co najwyżej powinien być poziom decyzyjności jakiegos naczelnika. No ale skoro jest taki skuteczny to ja poprosiłbym żeby częściej wywożone były śmietniczki na ulicach bo sie z nich potwornie ulewa i ohydnie to wygląda. Naszła mnie też taka myśl, że skoro to sam prezydent decyduje o takich pierdołach to kto pracuje nad strategicznymi problemami naszego miasta?
zlikwidujcie te kamienie ! moje dziecko 2 x juz upadlo ! przez nie !
Ale jaja, to prezydent jest od recznego sterowania sprzataczami.Ja myslalem, ze takie rzeczy zalatwiaja urzednicy, ha, ha No chyba, ze urzednicy sa od strategii zarzadzania miastem, to prezydent musi ich zastepowac, zeby maluczcy nie mowili, ze za darmo kaske co miesiac bierze.
830? to ja jeszcze spie czemu nie o 11?
Łaskawy Pan !
Niedawno zdenerwował mnie mały chłopiec, który brał pełne garstki kamyków i rzucał w górę na tartan. Zwróciłem mu uwagę, że tak się nie robi i spytałem z kim jest na placu zabaw. A dumny maluch mówi, że: z mamusią i tatusiem. Pozdrowienia dla nich. Bez komentarza