iswinoujscie.pl • Wtorek [23.07.2013, 22:00:48] • Świnoujście
Ratownicy: nasze zakwaterowanie to tragedia!

fot. Sławomir Ryfczyński
Ratownicy, którzy przyjechali do Świnoujścia, żeby pilnować naszej plaży są oburzeni warunkami zakwaterowania i sposobem jaki się ich traktuje. - Zarabiamy mniej niż miejscowi o 1000 złotych netto, bo w kosztach mamy wyżywienie i zakwaterowanie. W tym drugim przypadku jest jednak tragedia - mówią naszemu reporterowi.
Ratowników skierowano do hotelu przy sztucznej murawie. - Na miejscu okazuje się, że warunki zakwaterowania są średnie, a na drzwiach kartka głosząca „Obiekt nieczynny...”. Data pieczątki: 01.09.2012. A miały być takie idealne warunki. Czyli ludzie odpowiedzialni za czyjeś życie są warci budynku, który nie nadaje się do mieszkania. Łazienki na korytarzu, brak jakiegokolwiek miejsca do zrobienia posiłku, częściowo wyrwane drzwi w niektórych pokojach, brak drzwi do toalety, z której wydobywa się niemiłosierny smród, wybijające rury, pleśń i pajęczyny w czajnikach... To i tak nie wszystko.

fot. Sławomir Ryfczyński
Następnego dnia informacja na drzwiach zniknęła, a robotnicy starali się na prędko wszystko naprawić. Czyli ktoś wysoko postawiony w mieście tak nas sobie ceni - opisuje sytuację jeden z ratowników.
Zastępca prezydenta Joanna Agatowska wyjaśnia, że prowadząc nabór na sezon letni 2013 proponowano ratownikom spoza Świnoujścia dwa warianty. - W przypadku zakwaterowania i wyżywienia to 8 złotych netto na godzinę, a w przypadku gdyby zdecydowali się na zakwaterowanie i wyżywienie we własnym zakresie, to byłoby 12 złotych za godzinę. Każdy miał prawo wyboru. W większości te osoby pracowały już w Świnoujściu i wiedziały o warunkach.
W przeszłości przyjezdnych ratowników kwaterowano w Relaksie. Wiceprezydent twierdzi, że były na ratowników skargi. - Warunki w hotelu nie są najgorsze, cztery czy pięć lat temu go remontowano. Myślę, że w przypadku tych młodych ludzi chodzi przede wszystkim o brak swobody. Do ośrodka nie mogą wchodzić osoby z zewnątrz i przez to te nocne życie nie może kwitnąć - dodaje Joanna Agatowska.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Co tam smród w toaletach, tut. władze maja gdzieś warunki w jakich człowiek kulturalny załatwia swoje potrzeby. Świadczy to o tym, że od dzieciństwa chodzili za stodołę, a teraz na wydmy. Wstyd, nie wiem czy jeszcze w Polsce jest tak prymitywne podejście do potrzeb nie tylko turystów, ale i ratowników. Po odjeździe gości z K C zabrano nawet toj toje.
Wszystko rozumie ale zeby ratownikom niedac godnych warunkow towstyd przeciez oni czuwaja onasze bespieczenstwo izycie.
Kto tak osmarkał budynek na plazy bylejakim lakierem do drewna?? Ludzie jak to wygląda...WSTYD
12zł za 1h to i tak dużo wogule nie zwracaja uwagi na ludz reaguja dopiero jak ktoś krzyknie na nich.traktuja ta prace jaz zabawe.
8zł + wyżywienie oraz zakwaterowanie to nie tak źle.
za Komuny były gorsze warunki i Ratownicy się cieszyli
Dzisiaj rano jadąc jak zwykle rowerem do Bansin, zauważyłem, że niemieccy ratownicy wodni są zakwaterowani pod namiotami w bazie zlokalizowanej przy ścieżce rowerowej na początku Ahlbeck'u. Gdyby naszych gwiazdorów tak zakwaterować, to dopiero byłby krzyk.
a gdzie chcecie zarobic stówkw na dzien?i jeszcze macie zarcie i mieszkanie.policz to przez miesiac.
trzeba ściągnąć ratowników z Chin, którzy będą tyrać po 16 godzin za miskę ryżu, i m bogatsza gmina tym bardziej skąpi włodarze, pani Agatowska pewnie zazdrości ratownikom kwitnącego nocnego życia
MOŻE ZAMIAST BIĆ PIANĘ, NALEŻAŁO BY SPRAWDZIĆ OBIEKT, BIEGUSIEM POPRAWIĆ WSZYSTKIE NIEDOCIĄGNIĘCIA ABY WSZYSTKICH ZADOWOLIĆ O ILE TO MOŻLIWE. RATOWNIK MA BYĆ RANO GOTOWY DO PRACY, A CO ROBI PO GODZINACH, JEGO SPRAWA. HOTEL JEST TAKI SOBIE, ALE W KAŻDYM HOTELU MOŻNA ODWIEDZAĆ ZNAJOMYCH A IMPREZOWAĆ DO 22-IEJ. POWODZENIA I MIŁEJ PRACY DLA RATOWNIKÓW NASZEJ PLAŻY.
12zł to nie tak źle, ale 8 to już lipa jeśli chodzi o taki rodzaj pracy. Warunki to pewnie takie jakie mają dzieciaki jeżdżąc na obozy :P Tylko, że jak jest sie mlodszym to tego się nie zauważa a w tym wieku to już przeszkadza :P
8/12 PLN za godzinę? to są jakieś żarty? Chyba ratownicy, dbający o to, aby bezmyślne" stonki" nie odebrały sobie życia, zasługują na wyższą stawkę? Podziwiam tych ludzi bo praktycznie pracują społecznie, a banda nierobów zwanych politykami ma się dobrze. Pozdrawiam RATOWNIKÓW
Jestem codzienne na plaży i obserwuję ich pracę, naprawdę wstydzilibyście się pisać o nich źle, nie kuście losu, bo za chwilę możecie potrzebować ich pomocy!
Ważne, że urzędaski komuszki się obdarowywują szmalem.
To jest wolny kraj i po pracy można robić co się chce. A wnikanie pani Agatowskiej w życie prywatne ratowników to hipokryzja.
Do TVN-u z takim tematem, skandal.Agatowska to też wariant?
Bo w tym mieście wszystkim rzucają ochłapy
Warunki zakwaterowanie ratownicy stwarzacie sobie sami, sami robicie syf nie szanujecie tego co wam dano.Wiem coś o tym bo nie raz po takich wakacyjnych małolatach pracownikach trzeba było sprzątać, żyli przez cały sezon jako prosięta w chlewiku.
Doskonale wiedzieli jakich warunków mogą się spodziewać. A aferę zaczęli kręcić jak im się zrobiło gorąco koło dupy za chlanie po nocach, wrzaski i syf jaki robili.Sam widziałem nieraz jak rano snuuuli się do pracy to wyglądali jak statyści z" Walking Dead".
a kto, jak nie ratownicy wracają nad ranem z baletów...??
jak zwykle prawda jest po środku, a każdy kto wchodzi na plaże opalać się i pić alkohol powinien być badany alkomatem, wstyd by się wam zrobiło, na co drugim kocu piwko, czy to rodzina z dziećmi, czy młodzi ludzie, a pózniej idą się pluskać w wodzie i zasypiają, wczoraj na stanowisku ratowniczym przed 17-ta było do odebrania 2-letnie dziecko, o zgrozo!!a w ciągu dnia ile dzieci się gubi a ratownicy pomagają nie tylko topiącym się, są jak biuro rzeczy zaginionych
Wszyscy jak zwykle znawcy tematu :) - Alkomat jest codziennie :) - Ratownik
a ja bym chciał tak sobie przyjechać na słoneczku posiedzieć, nie martwić się o żarcie i spanie, wieczorem imprezka i 1800 na rękę żeby wpadło
Co jak co, ale Świnoujście zaoferowało ratownikom najwyższą stawkę w Polsce, wyższą niż w zeszłym roku. Spytajcie się znajomych ratowników z Gdańska czy Ustki ile oni zarabiają, a o ile bardziej niebezpiecznie jest na ich kąpieliskach..
za takie pieniadze to nawet na pare kaw, zimne napoje czy deser na promenadzie nie wystarczy przy takich zwariowanych cenach jaki sa na promenadzie! to odpowiedzialna praca.