Dworzec promowy to w pewnym sensie okno na świat naszego miasta. To tu rozpoczynają świnoujską przygodę turyści ze Szwecji. Tędy też muszą przejść goście, którzy będą na wyspach chcą jako dodatkową atrakcję popłynąć na Bornholm czy Ystad. Wszyscy oni oglądają polską flagę, która przypomina kawałek szmatki! czytaj

Wczoraj pisaliśmy o oburzeniu młodych polityków, którzy w ubiegłym roku zebrali ponad 400 podpisów pod petycją w sprawie utworzenia kasy PKP na lewobrzeżu. Sukces przypisał sobie prezydent, chociaż jedyne co zrobił, to wysłanie i podpisanie odpowiednich dokumentów. Młodzi Demokraci wydali w tej sprawie oświadczenie.czytaj

Rekonstrukcja bitwy z II wojny światowej z udziałem kilkudziesięciu pasjonatów przebranych w oryginalne mundury, słynnym niszczycielem czołgów Hetzer 3, Jarmark Antykwaryczny, dzień otwarty wieży Goeben, wystawy, koncert i prelekcje – to tylko niektóre z atrakcji, jakie Świnoujska Organizacja Turystyczna przygotowała na weekend 23-25 września br.czytaj

Zarząd osiedla Warszów zaprosił na spotkanie prezydenta miasta Janusza Żmurkiewicza, w związku z pracami nad przyszłorocznym budżetem Świnoujścia. Mieszkańcy chcieli powiedzieć, czego brakuje im w ich dzielnicy. Specjalnie na to spotkanie panie z warszowskiego koła Polskiego Związku Emerytów i Rencistów własnoręcznie upiekły pyszne ciasta.czytaj

Wyspa to osobne miejsce. Sprawia, że myślisz całkiem inaczej niż ludzie po drugiej stronie wody. Z jednej strony morze, z drugiej delta wielkiej rzeki, z trzeciej granica zatrzaśnięta na głucho. Z czwartej – za wodą – widzisz ląd, ale nie ma mostu. Wydostać się można jedynie promem. Chyba że akurat jest sztorm albo strajk załogi, albo wszystko zamarzło. Podróż do Nowego Jorku, Limy czy choćby do Szczecina jest więc tak samo wielka. Świnoujście. Miasto na 44 wyspach. Stoisz na brzegu, słyszysz, jak buczki przeciwmgielne wysyłają wołanie w otchłań morza, i wiesz, że gdzieś tam jest zupełnie inaczej niż tutaj. Od kiedy pierwszy raz tak stanąłeś, zawsze na nowo wraca myśl, że „tam” znaczy „jakoś bardziej”… Dlatego wyspa to nie jest tylko miejsce na mapie. Wyspa to stan ducha. czytaj

Nie ma tygodnia żeby nie przyjeżdżało tu pogotowie. To skwerek zaraz przy przeprawie promowej. Opanowała go grupka bezdomnych, którzy nadużywają alkoholu. Jak mówią nasi Czytelnicy , niezbyt to dobra wizytówka miasta. czytaj

Szukamy miejsca dla Telesfora. Wymarzone, gdzie mógłby stanąć, zajęte jest niestety przez Fryderyka Wilhelma II. Pruskiego króla, który wziął udział w drugim (1793) oraz trzecim rozbiorze Polski (1795). Wspomagał również Rosję w zbrojnym tłumieniu powstania kościuszkowskiego w 1794 roku. Osobiście dowodził w bitwie pod Szczekocinami, gdzie pobił korpus Tadeusza Kościuszki. Przypominam to oczywiście z czystej przekory. Gdyż jako postać historyczna, dziś bezosobowo wygląda spod warstwy patyny. Nie lubię jednak „rozmaitej maści królików”i wolałbym, aby w tym pojedynku zwyciężył Telesfor.czytaj

Niemal milion otworów na murawie stadionu miejskiego w Świnoujściu. To efekt specjalne zabiegu zwanego aeracją.czytaj