Pies z bloku przy ulicy Kościuszki nie był porzucony - informuje Alina Celniak, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Niedawno informowaliśmy, że właścicieli zwierzęcia poszukuje policja.czytaj

Klienci ENEA wściekli. Zamykają nam kasę przy ulicy Piastowskiej, gdzie dotąd płaciliśmy rachunki za prąd. Teraz trzeba będzie iść do banku lub na pocztę i za przelew pieniędzy zapłacić - mówią oburzeni.Zapytaliśmy o powód likwidacji kasy.czytaj

Nasz Czytelnik skarży się, że w myjni samochodowej przy ulicy Nowokarsiborskiej nie dostaje paragonu ani faktury. Pyta, czy tak można? Janusz Żmurkiewicz ani jego żona nie odnieśli się do tej sprawy. O odpowiedź poprosiliśmy więc Izbę Skarbową.czytaj

Zarządcy nieruchomości coraz częściej zlecają prace porządkowe profesjonalnym firmom. Wszystko w trosce o estetykę wspólnego otoczenia . Okazuje się jednak, że nie zawsze zlecenia trafiają do prawdziwych profesjonalistów. Przykład otrzymaliśmy w mailu od czytelnika. Po czyszczeniu elewacji firma winna jest coś mieszkańcom.czytaj

Mogło dojść do tragedii! 26-letnia kobieta, mieszkanka Świnoujścia topiła się w kanale. Na pomocy ruszyli pracownicy Żeglugi Świnoujskiej. Później okazało się, że kobieta była pijana, podobnie jak dwaj towarzyszący jej mężczyźni. Nie wiadomo jak 26-latka znalazła się w wodzie, bo zeznania świadków są sprzeczne. czytaj

Wystrzałowe Dni Twierdzy Świnoujście trwają już od piątku. Jednak kulminacyjnym ich punktem było imponujące widowisko historyczne na Basenie Północnym. Nasza jachtowa marina zmieniał się na ten czas w obszar jednej z największych operacji alianckich podczas drugiej wojny światowej – lądowania w Normandii.czytaj

W kilka dni po dożynkach w sąsiednim ogrodzie „Granica, w sobotę, 14 września, tym razem działkowcy Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Kotwica” uczcili tradycyjne święto plonów. Również tutaj nie zabrakło przedstawicieli władz ani atrakcji dla samych działkowców. Część oficjalną poprzedziły gry i zabawy dla najmłodszych i piknik na terenie przylegającym do budynku Zarządu przy ul. Mazowieckiej.czytaj

Już przed wakacjami członkowie Klubu Literackiego „Na Wyspie” obiecywali sobie, że jedno z pierwszych klubowych spotkań nowego roku pracy odbędzie się w plenerze. Już nie pierwszy raz skorzystali z gościnności działkowców. Na terenie świetlicy R.O.D. „Granica”, rozniecili sobotę ogień, a radosnemu grillowaniu towarzyszyła „ogrodowa” poezja i śpiewy a capella. Wielką radość klubowiczom sprawił mąż założycielki klubu Anny Beaty Chodorowskiej – Gorzelniaskiej. Mimo podeszłego wieku, pan Sławomir przybył także na plenerowe spotkanie i rozkoszował się złotą polską-liryczną jesienią. Taką jaką ukochała ją najsłynniejsza poetka z naszej wyspy.czytaj