Dr Józef Pluciński • Poniedziałek [12.12.2011, 09:20:07] • Świnoujście
Nazwy świnoujskich ulic
Plan Świnoujścia z II poł XVIII wieku ukazuje pierwotne granice miasta. Ze zbiorów Archiwum Państwowego w Szczecinie(fot. Archiwum
)
Niezwykle ciekawie przedstawiała się sprawa z nazewnictwa ulic Świnoujścia. Może na początek jedna informacja. Miasto przez długi czas, blisko 100 lat od powstania nie wychodziło poza obszar ograniczony dzisiejszą ulicą Piastowską, nazywaną początkowo przez nielicznych mieszkańców Vogelstrasse (ulica Ptasia), ulicą Kościuszki, wówczas Grenzstrasse ( ulica Graniczna) i dzisiejszą Wilków Morskich nazywaną potocznie Schlusstrasse. ( Końcowa ulica). Opisany obszar i granice pokazuje szczegółowo jeden z pierwszych planów miasta reprodukowany na fot.1.
Jak to już pisałem wcześniej, pierwsze ulice, jakie na tym obszarze powstały, to były Grosse Kirchenstrasse ( (Wielka ulica Kościelna, dzisiaj Grunwaldzka ) oraz Lotsesenstrasse, (Pilotów Morskich ,dzisiaj Bohaterów Września). W miarę, jak z upływem lat zabudowywano zaprojektowane kwartały, powstawały uliczki, którym nieliczni jeszcze mieszkańcy nadawali nazwy. Dzisiejszą ulicę Armii Krajowej dłuższy czas nazywano Grosse Wasserstr. ( Wielka ulica Wodna) , ulicę Monte Cassino Strandstrasse czyli Plażową. Nazwy te wyrosły z tradycji a nie z urzędowego nakazu, jako że przez dziesiątki lat zarząd miasta tym się oficjalnie nie zajmował. Uliczkom, a raczej piaszczystym ścieżkom prowadzącym do Ahlbecku, Usedom, czy Karsiborza nadawano nazwy Ahlbeckerstrasse, Usedomerstrasse, Kaseburgerstrasse. Zdarzało się że niektóre uliczki zmieniły swoje nazwy po tym, jak zmieniły się ich charakterystyczne cechy. I tak po zsadzeniu na dzisiejszej Armii Krajowej drzew lipowych otrzymała ona nazwę Lindenstrasse ( ulica Lipowa), dzisiejsza Monte Cassino, nazywana początkowo Plażową nazwano Gartenstrasse ( ulica Ogrodowa ), ponieważ były najwięcej było tam ogródków a mniej domów. Na tej zasadzie obecność kilku farbiarskich warsztatów na dzisiejszej ulicy Konstytucji 3 Maja, sprawiła, że nazwano ją Färberstrasse ( ulica Farbiarzy). Nazwa ta przetrwała zresztą do 1945 r.
Obecna ulica Konstytucji 3 Maja, wówczas Färberstrasse, pocz. XX w.(fot. Archiwum autora
)
Niektóre nowopowstałe już w XIX wieku uliczki, przez wiele lat pozostawały bezimienne, jako że nikomu to nie było potrzebne. By ten nieład jakoś, głównie dla celów ewidencji podatkowej uporządkować, w 1811 roku domy zostały ponumerowano. Za podstawę kolejności numeracji przyjęto datę budowy domu. Stąd też niejednokrotnie budynki o kolejnych numerach stały na dwóch przeciwległych krańcach miasta a na niejednej uliczce stojące obok siebie domy nosiły bardzo odległą numerację. Jako przykład służyć może dzisiejsza ulica Monte Cassino, która jeszcze w II połowie XIX wieku posiadała następującą numerację domów poczynając od obecnego domu, w którym po przebudowie mieści się „Rossmann”: 28, 29, 43 a-c, 89, 121 a,b, 115 a – c, 130 a-d, 131 a – p, 114, 90, 42, 30. Ta przedziwna numeracja wynikła z tego, że domostwa wznoszono w różnych okresach. Po pewnym czasie system ten tak utrudniał życie, że najstarsi nawet mieszkańcy nie byli w stanie się w nim połapać. Poczta również. Kłopoty, jakie znajdujemy obecnie z numeracją domów na ul. Grunwaldzkiej, Matejki czy Reja są wręcz łagodną pieszczotą w stosunku do ówczesnego bałaganu.
Ulica Ogrodowa ( Gartenstrasse ), dzisiaj ul. Monte Cassino.(fot. Archiwum autora
)
Nad sprawą tą dopiero w 1876 roku, jak się to dziś w urzędowym żargonie powiada, „pochyliły się władze miasta”. Zdecydowano wówczas, że wszystkie ulice otrzymają urzędowe nazwy a przy okazji dokona się obmiarów i wprowadzeni sensowną numerację domów i posesji na terenie całego miasta. Na zrealizowanie wszystkich pomysłów niestety jak to zwykle bywa zabrakło środków. Wyłoniona została natomiast specjalna 3-osobowa komisja, która to zaproponowała nazwanie ulic. Tyle że i ta komisja nie dokonała całości prac. Zdecydowano jedynie, że bezimienne od wielu lat ulice otrzymają nazwy, które upamiętniać będą zasłużonych w dziejach miasta obywateli. Bezimiennym dotychczas uliczkom nadano nazwy pochodzące od nazwisk zasłużonych dla miasta obywateli: senatora: Krausego, burmistrzów Bedy, Eggebrechta, zasłużonego pastora Steinbrücka, lekarza Kinda, poety T. Fontane, kronikarza Gadebuscha i innych.
Ferdynand Gadebusch skarbnik miejski i zasłużony kronikarza uznamski. Od jego nazwiska pochodziła niegdyś nazwa obecnej ulicy Matejki. (fot. Archiwum autora
)
Nazwy, które od kilkudziesięciu lat były przez mieszkańców nadane i używane, zostały urzędowo zaakceptowane. Jak w każdym niemal niemieckim mieście, na przełomie XIX i XX wieku, pojawiły się ulice poświęcone wybitnym dowódcom i politykom: Bismarcka, Blüchera, Moltkego. W dzielnicy nadmorskiej, ważniejsze ulice otrzymały nazwy wywodzące się od imion panujących pruskich i cesarzy niemieckich: Wilhelma, Fryderyka oraz ich cesarskich, czy królewskich małżonek. W miarę rozbudowy tej dzielnicy wprowadzono też nazwy pochodzące od nazwisk lekarzy ( Koch, Virchow, ). Dzisiejsza ulica Chrobrego w okresie do 1945 r. nosiła miano Königstrasse, ale nie miała ta nazwa nic wspólnego z królem, a z młynarzem noszącym nazwisko König, którego młyn stał na wejściu do tej ulicy. Dwa główne place, obecnie noszące nazwy Plac Wolności i Plac Słowiański nosiły do 1934 r nazwy Kleiner Markt i Grosser Markt a więc mały i duży rynek. Obecny Plac Rybaka nosił wcześniej, do 1945 r. nazwę Rathausplatz ( Plac Ratuszowy ), a jeszcze wcześniej Viehmarkt ( Rynek Bydlęcy ). Nazwa ta związana była z tym, że odbywały się tam spędy i połączone z tym jarmarki żywego inwentarza.
Po dojściu do władzy hitlerowców, od 1934 r. zaczęto nadawać ulicom i placom miana nowych patronów, związanych z nazistami. I tak dzisiejszej Grunwaldzkiej nadano imię marszałka Hindenburga, Kleiner Markt (Plac Wolności) nazwano Adolf-Hitlerplatz, a Lipową (Armii Krajowej), Göringstrasse.
Dawna Lindenstrasse, później Göringstrasse a obecna Armii Krajowej, ok. 1936 roku.(fot. Archiwum autora
)
Na Warszowie główna ulica otrzymała miano Adolf-Hitlerstrasse ( dziś Barlickiego ). Obecny Plac Słowiański otrzymał wówczas miano Skaggerakplatz dla upamiętnienia bitwy morskiej w cieśnie Skaggerak. Liczne uliczki otrzymały też nazwy wywodzące się od nazwisk pomniejszych idoli faszystowskich.
Fragment obecnej ulicy J. Piłsudskiego, do 1945 r. Bismarckstrasse. (fot. Archiwum autora
)
Budowane w latach 30-ych nowe ulice w zachodniej części miasta otrzymały m.in. nazwy pochodne od polskich wówczas miast i regionów, które Niemcy uważali niesłusznie im zabrane : Śląsk, Toruń, Grudziądz, Bydgoszcz, Poznań. ( Posenerstr., Graudenzstr., Thornstr., Brombergerstr., Schlesierstr.
Tak było do 1945 r. a jakie nazwy nosiły świnoujskie ulice po 1945 roku, to już temat na kolejnej gawędę.
źródło: www.iswinoujscie.pl
ale ulicy Kruczej, jak nie było, tak nie ma
I kolejna dawka świetnie nam przekazanej historii Dziękujemy panie doktorze
I kolejna dawka świetnie nam przekazanej historii
Alez zanim nadana pierwotna nazwe ulicy byly tam piaski i wydmy, gdzieniegdzie porosniete trawa i nielicznymi, karlowatymi sosnami.Wspolczesna nazwa ulicy Rybaki kojarzy sie wlasnie z mieszkancami, ktorzy pracowali w matce tego miasta `ODRZE.
Rybaki to tradycyjna nazwa ulicy w polskim mieście, wywodzi się oczywiście od rybaków, odmiana jest archaiczna, ale tak nakazuje tradycja. Praktycznie na każdym starym mieście w polskich miastach jest ulica Rybaki, tak jak Wodna, Młyńska, Mariacka, Grodzka, Sienna, Wielka, Szewska itd. itp.
Ul. J.P II na Warszowie. Bloto, koleiny. .. wstyd...Coz, ze niedaleko KoscIola?
pierwsze bloki przy Rybaki nie były odrowskie, a pierwotna nazwa była Fisher Strasse
Nazwę miejscowości Karsibór odmieniamy tak jak" bór" a więc Karsiboru a nie Karsiborza!
Rybaki to nowa nazwa a nie tlumaczenie. Nazwa musiala sie wziac od mieszkan ktore budowala dla swoich pracownikow PPDiUR ODRA. Przede wszystkim dla rybakow.
Ciekawa historia, czekam na następną...pozdrawiam.
świetny artykuł, a czemu tak dziwnie przetłumaczono nazwę ulicy na Rybaki...? co oznacza Rybaki?
Super są te Pana artykuły !..wielkie dzięki !
Świetne Panie Doktorze.Pozdrawiam.
Dziękujemy za wyczerpujący artykuł. Mógłbym godzinami przyglądać się starym zdjęciom, próbując wyłapać co z tamtych dawnych czasów zostało. Może kiedyś Pan się pokusi o takie porównanie jak to było kiedyś a jak jest dzisiaj. Bardzo jestem ciekaw czy kamienica przy ul. Konsytutcji 3 Maja 14, według dokumentacji lat 20 XX wieku czy jest gdzieś na zdjęciach ujętach :). Pozdrawiam!
Kiedyś, to było kiedyś, a teraz? Brak słów.
ostatnie foto -cudo:))..na pierwszy rzut oka:) myślałam, że to Hołdu Pruskiego.Pozdrawiam autora -rewelka! !! ! ! !! ! !!
Ohydne: Adolf-Hitlerplatz czy Goeringstrasse; ale współcześnie oburza np.ul.Kruczkowskiego, który lizał tyłki komunistom i oprócz" Niemców" nic dziś po nim nie zostało; dyskomfort daje ul.Broniewskiego, której patron miał dobre okresy, siedział na Łubiance, nie dał się wtedy złamać, ale potem pisał czerwone wiersze...A dlaczego dziś jest ul.Roosevelta a nie Reagana?
super !