POGODA

Reklama


Wydarzenia

Dr Józef Pluciński • Poniedziałek [30.05.2011, 01:48:34] • Świnoujście

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Rozbiórki – przyczyny i skutki

fot. Sławomir Ryfczyński

Artykułem tym chcę zamknąć cykl poprzedni publikowanych esejów które wywołały żywą reakcję czytelników, zrozumiałą dyskusję i kontrowersje. Podejmuję się w nim, jako historyk, wyjaśnienia zjawiska rozbiórek i dewastacji, które przez lata były udziałem także miasta, w którym zamieszkujemy.

Każdy, kto dziś odwiedza najbliższe nam rejony Niemiec, ot choćby Greifswald czy Heringsdorf, jest pod urokiem krajobrazu kulturowego tych miejsc, piękna starej architektury, zabytków, doskonale utrzymanych miast i wiosek. Oko cieszą dachy pokryte czerwoną dachówką lub trzcinową strzechą, starannie odrestaurowane elewacje domów mieszkalnych mających nieraz po kilkaset lat. Takie same widoki spotykamy w Szwecji, Norwegii czy Danii, gdzie stare kilkusetletnie domki budowane według dawnych technologii ale niezwykle starannie utrzymane, są ozdobą wielu nawet dużych miast czy ośrodków przemysłowych ( np. Stavanger).

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Stara uliczka w Ystad. Domy z XVIII i XIX w., należały do rybaków, rzemieślników i robotników portowych(fot. Archiwum autora )

Niewielu z nas jednak kojarzy, że jeszcze przed 1945 r. podobnie wyglądały wszystkie niemal miasta i wioski Pomorza Zachodniego, jak również nasze miasto. Obecnie, mimo dwudziestu już lat, nowych, kapitalistycznych stosunków, w wielu wioskach nadal jeszcze straszą zapadające się dachy stodół, walące się ściany, a dzikie chaszcze tu i ówdzie skrywają ruiny pałaców. W wielu pomorskich miastach zamiast zabytkowych kamieniczek, w centrum stoją klocki smutnych, tandetnych blokowisk. W naszym mieście przykładem takim są stojące w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła Chrystusa Króla, wzniesione przed ponad 40 laty, wieżowce z ciemnymi klatkami schodowymi, jedną windą i mieszkalnymi klitkami. Na sąsiednim narożniku, swą brzydotą poraża tzw. galeriowiec, ustawiony w miejscu dawnych kamieniczek. Zaprojektowane przez anonimowe zespoły architektów i urbanistów betonowe szafy do mieszkania, zdominowały większość miast Pomorza Zachodniego. A urosły one w miejscu, gdzie stały domy, które oszczędziła wojna, a które już naszymi, polskimi rękami zostały rozebrane. Nie piszę o peryferyjnych blokowiskach, bo to jest temat osobny. To wszystko ma swoje historyczne podłoże. Jak zatem do tego doszło ?

Polskie dzisiaj ziemie zachodnie, były pierwszymi obszarami hitlerowskich Niemiec, które w walkach zajmowała Armia Czerwona. Na nich więc skrupiła się cała nagromadzona w żołnierzach sowieckich nienawiść i chęć odwetu. Bogactwo, którym szczyciły się nie tylko pałace, ale również kamienice i zwykłe domostwa, frustrowało prostych żołnierzy, którzy nie wyobrażali sobie takiego dobrobytu. Na początku 1945 roku, łuny płonących miast zwanych pochodniami zwycięstwa, znaczyły niebo nad dziesiątkami miast. Tu w Świnoujściu i w okolicy, pierwsze miesiące rosyjskiego władztwa przyniosły także bezmyślną demolkę i zniszczenia wielu budynków. To tu, w pensjonatach i domkach wyrywana była armatura a woda płynęła miesiącami, na opał szły meble, drewniane elementy konstrukcyjne domów, podłogi i kościelne ławki.

Fala dewastacji sowieckich trwała do 1946 roku. Plagą kolejną były wyprawiające się na Ziemie Odzyskane – jak je wtedy nazywano, tabuny szabrowników. Rabowali oni z tych ziem wszystko co się wywieźć dało: dzieła sztuki, meble, instrumenty muzyczne, maszyny, wyposażenie sklepów, warsztatów i mieszkań. Słabe organy państwa nie były w stanie temu się przeciwstawić. Powoli postępowało jednak normalizacja życia, nasilało się osadnictwo. Paradoksalne, ale nie zastopowało to procesu dewastacji. Dla przybyszów zza Buga, z kieleckich czy małopolskich wsi i miasteczek, zastany tu krajobraz kulturowy, wydawał się obcy i zimny. Obcymi dla nich, niemieckimi, były ulice i domy. Nawet w opuszczonych świątyniach, jak mawiano zamieszkiwał „niemiecki Pan Jezus”. Pomimo wysiłków propagandy, która przekonywała, że myśmy tu nie przyszli, że powróciliśmy na ziemie rdzennie piastowskie, przez czas długi wszystko było obce, dla wielu, wręcz odpychające.

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Plakat wzywający do osiedlania się na Ziemiach Odzyskanych, 1945 r. Ze zbiorów Archiwum Państwowego w Szczecinie.(fot. Archiwum autora )

Utwierdzała to ówczesna polityka własnościowa. Wszystkie nieruchomości, w tym domy i mieszkania osadników, pozostawały własnością komunalną lub państwową. Cała majętność, nawet ta, którą aktem nadania w majestacie prawa otrzymywali przesiedleńcy, pozbawieni w poprzednim miejscu zamieszkania swej własności, była daną w dzierżawę. W żadnym wypadku nie była to własność prywatna, to było tzw. trwałe użytkowanie. To nie była ojcowizna ! Pasowało więc do schematu myślenia: „państwowe, nasze więc nie moje”. W równym stopniu do domu czy mieszkania, w którym się zamieszkiwało, jak i do stojących obok obiektów opuszczonych czy jeszcze niezamieszkałych. Gdy brakowało opału, a zima srogą była, deski podłogowe i stolarka z tych domów były traktowane jako opał przez mieszkających w pobliżu.

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Fragment raportu sytuacyjnego ze Świnoujścia, pocz. 1946 r. W zbiorach Archiwum Państwowego w Szczecinie. (fot. Archiwum autora )

Bywało, że do pieca trafiały elementy więźby dachowej komunalnego domu, w którym zamieszkiwano. Gdy dach zaczynał się walić, władza przyznawała inne mieszkanie albo dom. I tak całe, choć opuszczone domy, stawały się ruderami, które później jako powojenne zniszczenia kwalifikowano do rozbiórki.

Trudno wyobrazić sobie właściwą troskę ludzi o otrzymane od ludowych władz mienie, skoro teren ten nadal pozostawał politycznie niepewny. Przez dziesięciolecia krążyła przecież plotka, że Niemcy i tak tu powrócą. Długi czas, to poczucie tymczasowości, szczególnie w pierwszym pokoleniu osadników, było realnie wyczuwalne. Bo też konferencja poczdamska w 1945 roku nie ustaliła de facto wschodniej granicy Niemiec, a jej przebieg był kwestionowany nie tylko „ przez rewanżystów i rewizjonistów niemieckich”. Przez całe lata wszystkie niemieckie partie budowały swoją siłę wyborczą poprzez nawoływanie do rewizji granicy Odra-Nysa. Były to oficjalne partie CDU oraz SPD, nie żadni neonaziści. Także NRD-owscy, „klasowi bracia” , mieli na ten temat bardzo różne koncepcje. Jak się było brać do odnawiania czy remontu budynku z którego mógł być wysiedlony?

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Plakaty wyborcze niemieckich partii CDU oraz SPD sprzed 60-ciu laty, kwestionujący granicę na Odrze i Nysie. (fot. Archiwum autora )

Istniejącą granicę zachodnią potwierdziła dopiero „Umowa o końcowej regulacji w sprawie Niemiec” z 12 września 1990 roku oraz traktat polsko-niemiecki z 14 listopada 1990 roku.

Być może także dla politycznego kierownictwa powojennej Polski przez długie lata były to tereny, które należy wyeksploatować, jak długo to jeszcze jest możliwe. Znalazło to odbicie w gorzkim powiedzonku, że były to bardziej „ziemie wyzyskane” niż odzyskane, a szaber prywatny, zastąpiony został szabrem państwowym. Z terenów ziem zachodnich do Warszawy i innych miast polski centralnej, jechały poza przysłowiową już cegłą, dzieła sztuki, zabytki kultury, zbiory biblioteczne, dzieła sztuki sakralnej. Do dzisiaj zresztą w większości nie zwrócone, są przedmiotem zabiegów obecnych władz lokalnych i środowisk kulturalnych. Póki co niezbyt skutecznych.

Do tego dochodził problem nastawienia marnie wykształconych decydentów lokalnych, dla których narzucone centralne plany pozyskania cegły i innych materiałów na rzecz odbudowy stolicy, czy realizacji wielkich budowli socjalizmu, były najważniejszym motywem działania. Wiele też zabytków i budowli zniszczono celowo w ramach „walki klasowej z burżuazją” czy z „klerykalizmem”. Nie liczyła się więc wartość zabytkowa czy historyczna rozbieranych obiektów, myślenie o przyszłości. Rozbierano domy, by za kilka lat w obliczu głodu mieszkaniowego, znowu je budować. Niestety, świadectwa ich ograniczoności, do dziś dane jest nam na własne oczy oglądać. Zniszczono lekceważoną architekturę mieszczańska, by w jej miejsce stawiać obiekty „nowoczesnej” architektury, czyli betonowe pudełka bloków. Ich osiedla projektowano całkowicie ignorując dawny, historyczny układ ulic. Nie inaczej stało się w Świnoujściu. Jeśli porównamy układ ulic obecny i dawny, spostrzec można znikniecie ciągów ulicznych istotnych dla komunikacji społecznej miasta, które zlikwidowano projektując nowe układy urbanistyczne. O szpetocie Placu Wolności i okolicy nie chcę się rozpisywać. Koń jakim jest każdy widzi…

Tu w Świnoujściu jest jeszcze jedna wstydliwa dla nas sprawa. Dzielnica nadmorska, obecnie przedmiot naszej uzasadnionej dumy, zachowała się prawdopodobnie dlatego, że niemal do 1960 roku pozostawała w rękach Rosjan. Skąd takie stwierdzenie ? Gdy na mocy porozumienia o dyslokacji rosyjskiej bazy, została nam przekazana wschodnia część tej dzielnicy, stała się ona wkrótce terenem działania ekip porządkujących miasto czyli rozbiórkowych. Dzisiaj pamiętamy to miejsce już tylko jako pole namiotowe i camping Relax. Pozostałe domy w tej dzielnicy zostały na szczęście zabezpieczone i przekazane użytkownikom. To co niektórzy z nich z tymi domami poczynali, to już temat odrębny. Przykładem owej twórczej działalności są szpetne bryły „Złotego Kłosa”, „Sobótki” czy „Rybniczanki” a także spaskudzony „Bałtyk”.

Rozbiórki – przyczyny i skutki

Wschodnia część dzielnicy nadmorskiej najwcześniej przejęta od Rosjan i rozebrana.. Czy było to konieczne? (fot. Archiwum autora )

Lata musiały upłynąć, zmienić się system społeczno polityczny i sytuacja międzynarodowa, by mieszkańcy tych ziem poczuli prawdziwą więź emocjonalną z krajobrazem kulturowym, wcześniej dla nich obcym. Wyrosły nowe pokolenia, dla których to Pomorze Zachodnie i miejscowość w której wyrastali, jest ich małą ojczyzną. W wielu miejscach rozpoczęto rewitalizację serc zabytkowych miast. Zmienia się również obraz wsi: prywatni właściciele odbudowują dwory, pałace, a nawet zamki. Niestety wiele, zbyt wiele zabytków jak też zwykłych, tradycyjnych domostw i budowli, zostało bezpowrotnie utraconych. Jeszcze dziś dostrzeżemy różnice pomiędzy miasteczkami i wioskami Pomorza Zachodniego, a tymi w sąsiedniej Wielkopolsce. Tam widać to, czego się u nas nie dostrzega : historyczną ciągłość, narastanie z pokolenia na pokolenie. Bezzasadnych rozbiórek tam nie prowadzono. Ten szacunek dla przeszłości chyba z czasem i do nas przychodzi. Widać to już w poglądach prezentowanych przez wielu czytelników, w ich zainteresowaniu dziejami miasta i regionu. Jako mieszkaniec Pomorza Zachodniego od ponad 60 lat, uważam, że jest to piękny i niepowtarzalny region. Zasługuje na szacunek i właściwe traktowanie, jako najbliższa nam ojczyzna.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 27, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-25 z 27

Gość • Niedziela [05.06.2011, 14:05:11] • [IP: 83.21.143.***]

Jest niedziela więc zakończenie dobrego historycznego yklu o losach miasta. Ale jak zwykle kończy to się pyskówką i dziecinadą.Odbiegającą od innych wypowiedzi.

Bździągwa • Niedziela [05.06.2011, 00:35:08] • [IP: 31.63.236.***]

21:10 - Masz zboczone maniery. Stary Tobie do wanny wchodził?

Gość • Sobota [04.06.2011, 21:10:52] • [IP: 80.245.184.**]

a tej jakiejś bżdziągwieto powinni wsadzić w dupę granat i odpalić...

Bździągwa • Piątek [03.06.2011, 12:09:54] • [IP: 31.63.241.**]

Wszystkie kamienice powinny być zburzone, bo nie pasują do zabudowy z lat ©'70, ©'80, ©'90, ©'00, ©'10.… ‣ ____________________________________________________
____________________________________________________
_________________________________________________ Żartowałem___ :-)

Fakt • Czwartek [02.06.2011, 19:39:12] • [IP: 83.21.160.**]

A jaki los będzie czekał były DOM RYBAKA. (jest zbudowany dość solidnie nie z pruskiego muru, problem to stropy). .. rozwałka czy remont.A może jak będą remontować to gdyby odbudowali wieżę. ..dodawała uroku budynkowi była ładna.A jak rozwałka to co tam będzie budowane w miejsce tego budynku-byle nie jakiś koszmarek.

Gość • Czwartek [02.06.2011, 08:40:57] • [IP: 83.21.160.**]

Proste pytanie... dlaczego rozebrali budynki (róg Placu Słowiańskiego i Władysława IV)Energopolu i Bałtyckiej - odpowiedz. Bo nie opłaca się remontować lepiej zbudować od nowa. Wkrótce podzieli ten los Ditrichówka.

Fakt • Wtorek [31.05.2011, 13:11:31] • [IP: 79.184.5.***]

Przeczytajcie fragment kopi raportu z 46 roku (trudno czytelny) to wiele wyjaśni, jak wyglądało życie. Opisywałem to w swoich komentarzach.W porcie ani jednego dzwigu nadbrzeża drewniane. Co ciekawe to przeważnie w każdym poniemieckim domu wędzarnia.Jednym z pierwszych przedsiębiorstw to była Centrala Rybna A kuter to Świ-14 Tadka Czarnego. Ryby ratowały od głodu.Chodziło się ścieżką wśród gruzów.Ale kto to pamięta.

Gość • Wtorek [31.05.2011, 12:25:37] • [IP: 92.42.116.**]

a ja nadal nie rozumię czemu burzy się TERAZ?!

Gość Tudor • Wtorek [31.05.2011, 10:46:15] • [IP: 92.42.118.**]

Artykuł piękny - DZIĘKUJE. Miło by było poczytać o każdej kamienicy : kto i dla kogo ją zbudował ? Czyją własnością była ? Piękne duże zdjęcie każdej kamienicy oraz opis o niej to też były piękne i poczytne artykuły. Zostało jeszcze troszkę tych zabytków, a tak mało o nich wiemy.Za przyszłe artykuły z góry dziękuje --Tudor--

Gość • Wtorek [31.05.2011, 09:30:58] • [IP: 178.36.16.***]

To zupełnie naturalne, że przesiedleni ze Wschodu Polacy poczuli się wreszcie na swoim tu na Ziemiach Zachodnich, dopiero w drugim, trzecim pokoleniu, niezależnie od ciągnącej się latami sprawy uznania granic. Watykan dopiero za Pawła VI uznał tu polskie diecezje... Ten artykuł p.Doktora powinien się jednak ukazać na początku cyklu i wtedy mniej byłoby nieporozumień.

Przemek • Wtorek [31.05.2011, 08:54:04] • [IP: 121.45.157.***]

Jesli to ten tuz za przejazdem po lewej stronie (jak mi sie zdaje) to moze dlatego iz widok z okna nie jest ciekawy? Domy ktore stoja prawie na torach kolejowych zwykle nie przyciagaja wielu nabywow. Ale jesli nawet porzucic ta lokacje to dla wielu z nas ktorzy stali w kolejkach spoldzielczych czasami po 25 lat po to by w koncu wprowadzic sie do opragnionego mieszkania 1-pokojowego ze slepa kuchnia taka Dietrichowka mogla byc bardzo atrakcyjna alternatywa. Ludzie strychy i pralnie przerabiali by sie miec gdzie podziac. Z drugiej strony ci co weszli do miasta w 1945 mieli taki wybor ze rzeczywiscie moga do dzisiaj krecic nosem na calkiem ladne domostwa lub chocby taka Dietrichowke. Ciekawe ile musieli czekac na swoje upragnione M? - dzien, dwa, wcale?

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 22:41:40] • [IP: 79.186.59.***]

Jest taki piękny domek Ditrichówka na Warszowie to typowy domek jakie były wyburzane. ..Nie może znalezć nabywców...dlaczego bo lepiej zbudować nowy jak taki restaurować.

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 22:21:18] • [IP: 83.21.166.*]

Do :IP: 79.186.59.***] g.16.39 widzisz drogi Rodaku, ja w moim zameczku zamieniłem koksownik na ogrzewanie gazowe a piec mam nowoczesny kondensacyjny, do tego nie musiałem burzyć całego domu by zrobić nowe CO.Powiem tak, dla chcącego nic trudnego.W Berlinie wyburzają, szczególnie we wschodnim, ponieważ do wyrobu betonowych klocków-cegieł użyto popiołów z niedozwolonymi dodatkami, taka może być prawda.A może w Belinie domy w nocy świecą? to je wyburzyli, by ludzie w końcu zaczęli płacić za prąd?

Przemek • Poniedziałek [30.05.2011, 22:10:55] • [IP: 121.45.157.***]

Panie Fakt, powtorze jeszcze raz - pan podstawia dzisiejsze oczekiwania wiekszosci ludzi do standartow owczesnego budownictwa (to o tych piecach weglowych i domkach 2 lub 3 izbowych) i odrzuca ta opcje jako cos niewarte uwagi i (zapewne) gloryfikuje wielka, bura ale swojska betonowa plyte. Jak ktos tu wspomnial - pelargonie nie wygladaje zbyt atrakcyjnie na betonowych balkonach ale to tylko kwestia gustu. Ilez domow wtedy mialo centralne ogrzewanie?? Ja sam gdybym mial mozliwosc mieszkania w takim pogardzanym przez pana domku 2 czy 3 izbowym nigdy bym sie nie wyniosl z Polski na stale. A co do panskiej oferty zamku opalanego piecami weglowymi, daj mi pan taki a po rekach bede calowal!:) WIem ze nie wszystkie maja centralne ale jakos to przezyje.

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 19:17:10] • [IP: 188.182.137.**]

gdybyscie wtedy tam zyli tez byscie rozbierali

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 16:39:40] • [IP: 79.186.59.***]

Parterowe domki 2-wu czy 3 izbowe czy tak byście chcieli mieszkać. Może to i ładne ale czy ktoś by chciał mieszkać w średniowiecznym zamku z piecami węglowymi.Berlin jakie budynki tam wyburzają i dlaczego.

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 13:39:30] • [IP: 83.21.166.*]

Bardzo dziękuję za ten i poprzednie artykuły.Otwiera Pan oczy wielu ludziom na problem Ziem Zachodnich.Muszę przyznać Panu, że mój dziadek rocznik 1896 wiedział już w 1946 roku, że nie wróci do Lwowa.Starał się zadomowić tu i pokochał te ziemie jak swoje.My razem z nim.Boleję, że nadal stawia się klocki z betonu, " szafy" do mieszkania na całej wyspie Wolin i polskiej części Uznam- bez nawiązywania do tradycji i dobrych zasad urbanistyki. Męczą mnie bloki bez detali, mono-klocki, bez finezji i polotu.Czy ludzie się zmienili? Czy decydenci (wszyscy) słuchają?Nie, jedna z projektantek w Międzyzdrojach powiedziała: koniec z secesją.Dbajcie o swoje miasto, by wasz wzrok nie był kaleczony brzydotą jak u nas.Powstają twory, może i pojemne ale brak im duszy.Proszę nie zamykać tematu, te artykuły są nam potrzebne, by stawiać czoło budowniczym piwnic i bunkrów z pelargoniami na betonowej podłodze.

Henryk • Poniedziałek [30.05.2011, 13:28:48] • [IP: 77.45.63.***]

Na pocieszenie mogę tylko powiedzieć że urzędnicy w Świnoujściu pracują nie najgorzej w innych miastach jest znacznie gorzej .

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 13:20:47] • [IP: 79.186.59.***]

Najpiękniejsze są pomniki i fontanny przez nas budowane. ..istny cud.Kanapaa orłomewa i brodziki.

Przemek • Poniedziałek [30.05.2011, 12:39:01] • [IP: 118.210.173.***]

Nie tylko mozna ale i nalezy porownac Swinoujsie do okolicznych miasteczek panie Fakt. Te Boysy z Mustangow i ciezkich bombowcow jak pan wspomnial nie rozbily Kosciola Luteranskiego, Hotelu Prusy (Dom Floty Radzieckiej) i calej masy innych mniej okazalych budynkow. To zrobily rece (i piora) naszych powojennych aktywistow. Pan wydaje sie chce zwalic cala wine na jakas" trzecia sile" by bron Boze nic sie nam nie" przykleilo" do naszego niepokalanego obrazka o nas samych?

Bździągwa • Poniedziałek [30.05.2011, 12:04:53] • [IP: 31.63.213.*]

11:17 - Azbest rządzi.

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 11:49:34] • [IP: 83.21.97.***]

Brakuje nazwisk funkcjonariuszy państwowych wtedy trzymających władzę.Kto decydował;o demolce. Nazwiska I sekretarzy PZPR, naczelników, komendantów MO, może też architektów miejskich.Myślę, że jeszcze errata by się przydała.

solinvictus • Poniedziałek [30.05.2011, 11:38:52] • [IP: 46.134.15.***]

Tego typu opracowania powinny być lekturą władz decyzyjnych. Do tej pory często niszczy się to co było piękne i wspaniałe a na tym miejscu powstaje dziwadło i paskuda (bunkier na Konopnickiej). Artykuł - rewelacja. I znowu muszę czekać: (Nie można tak co tydzień coś umieścić? A jak tam książki? Ukłony z oddali.

Fakt • Poniedziałek [30.05.2011, 11:29:48] • [IP: 79.186.59.***]

Swineminde miało nalot 500 Superfortec które zrzucały bomby burzące a nie choinkowe i" Boisy" z ekskorty Mustangów z działek pokładowych pociskami zapalającymi sobie postrzelać.A szabrownicy mieli takie hasło" ŁĄMAĆ BO TO PONIEMIECKIE" Dlatego nie można przyrównywać okolicznych miasteczek do Świnoujścia.

Gość • Poniedziałek [30.05.2011, 11:17:41] • [IP: 217.97.199.**]

i eternitem dachy kryte a tak chwalicie

Oglądasz 1-25 z 27
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Tragiczne wydarzenie w Świnoujściu: Śmierć podczas nocnej awantury. Dziś około godziny pierwszej w nocy, w jednym z mieszkań przy ulicy Marynarzy w Świnoujściu doszło do tragicznego zdarzenia. Jak wynika z informacji przekazanych przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego: -"Zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do nagłego zatrzymania krążenia. Na miejscu wezwania znajdował się mężczyzna ok. 50 lat z raną kłutą klatki piersiowej. Przed przyjazdem ZRM policja udzielała poszkodowanemu pierwszej pomocy. Następnie ZRM przejął pacjenta jednak prowadzone medyczne czynności ratunkowe nie przyniosły efektu - nastąpił zgon pacjenta." ■ Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz” Świnoujściu uprzejmie informuje, że w dniach od 29 lipca do 31 lipca 2024 r. (poniedziałek – środa) w godz. od 10.00 do 12.00, na obiekcie Uznam Arena ul. Grodzka 5 w Świnoujściu będą przeprowadzane ćwiczenia Państwowej Straży Pożarnej. Ćwiczenia będą się odbywać w obrębie przestrzeni miejsc postojowych i strefy dachu i nie będą powodować żadnych zakłóceń dla osób korzystających z obiektu we wskazanych godzinach. Prosimy o zachowanie spokoju i nie reagowanie na jednostki PSP na obiekcie w opisanym okresie. ■ W dniu 1 sierpnia 2024 r, o godzinie 17.00, w mieście, w ramach treningu uruchamiania syren alarmowych i ich pracy, rozlegnie się dźwięk syren alarmowych. Podobnie będzie w innych polskich miastach. Sygnał ciągły trwać będzie minutę. Syreny włączone zostaną również na statkach cumujących w świnoujskim porcie oraz promach Żeglugi Świnoujskiej. Trening systemów alarmowych będzie jednocześnie upamiętnieniem 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i formą uczczenia Powstańców oraz wszystkich zamordowanych w czasie Powstania przez hitlerowskich okupantów. ■ Wtorek: Z inicjatywy prezydent Joanny Agatowskiej od godz. 14.30 w sali hotelu Interferie rozpoczęły się obrady V nadzwyczajnej sesji Rady Miasta. Sesja poświęcona jest wypracowaniu stanowiska w sprawie budowy portu kontenerowego w Świnoujściu ■ Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów! Polskie media są ważną częścią życia każdego z nas – wszystkich żyjących, mieszkających i pracujących w Polsce. Są częścią naszego dziedzictwa kulturowego i systemu demokratycznego. I jako takie muszą przetrwać. W całej swojej, także niedawnej historii, stały na straży wolności, demokracji, obywatelskiego prawa do debaty publicznej, prawdy i odpowiedzialności za słowo. W interesie Polski jest, by to się nie zmieniło ■ Agresja w biały dzień: Młody mężczyznapobity przy MDK ■ Votum zaufania dla prezydent Joanny Agatowskiej ! Z nadzieją na pozytywne zmiany w mieście Rada Miasta jednogłośnie zaaprobowała plany przedstawione przez obecną władzę miasta ■ 9 lipca odbędzie się nadzwyczajna sesja rady Miasta poświęcona specjalnie planom budowy terminala kontenerowego po odwołaniu od decyzji o lokalizacji terminalu kontenerowego ■ Zwrot w sprawie budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu. Prezydentka Miasta Joanna Agatowska odwołała się od decyzji Wojewody stwierdzającej lokalizację tej bazy w Świnoujściu ■ Decyzja Straży Granicznej uniemożliwia w rozpoczynającym się sezonie dojazd Komunikacją Autobusową do plaży na Warszowie ■ Rada Nadzorcza Szpitala Miejskiego im. Jana Garduły w Świnoujściu powierzyła funkcję prezesa Iwonie Andrzejczyk-Szawerdo. W środę (26.06.) podpisano kontrakt ■ Jak udało nam się dowiedzieć, funkcjonariusze CBA zatrzymali jednego z urzędników działu inwestycji, a także przeszukali jego mieszkanie, zabezpieczając materiały dowodowe. Wczoraj z urzędu wyniesiono dwa worki wypełnione dokumentami. Według wstępnych informacji, sprawa dotyczy działań związanych z inwestycjami miejskimi, które miały miejsce za kadencji poprzedniego prezydenta Świnoujścia, Janusza Żmurkiewicza, oraz jego zastępczyni, Barbary Michalskiej ■ W środę, 19 czerwca Zakład Wodociągów i Kanalizacji planuje wymianę hydrantu. W związku z tym przy ulicy Krzywoustego (dot. Krzywoustego 2a), Wyszyńskiego (dot. Wyszyńskiego 10), Monte Cassino (dot. Monte Cassino 18, 18a) nastąpi przerwa w dostawie wody. Przewidywany czas przerwy - godz. 9 - 11.■ Zarząd Spółdzielni Słowianin uprzejmie informuje, że w dniach 24.06.2024 r. - 28.06.2024 r. w Świnoujściu, Wolinie i Międzyzdrojach odbędzie się Walne Zgromadzenie Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej "Słowianin". Wszystkie materiały sprawozdawcze oraz projekty uchwał Walnego Zgromadzenia, sprawozdanie finansowe Spółdzielni za rok 2023, protokoły z walnego zgromadzenia oraz informacja o stopniu realizacji uchwał i wniosków z zebrań są wyłożone do wglądu Członków Spółdzielni w sekretariacie Spółdzielni na I piętrze przy ulicy Niedziałkowskiego 9 oraz biurach Administracji w Wolinie i Międzyzdrojach ■ We wtorek, 18 czerwca nastąpi zmiana organizacji ruchu na ulicy Wybrzeże Władysława IV - na odcinku od skrzyżowania z ulicą Rybaki do skrzyżowania z ulicą Marynarzy. Tego dnia ulica będzie nieprzejezdna. Możliwy będzie objazd wskazanego odcinka sąsiednimi ulicami. Dojazd do posesji zostanie zapewniony. Zmiany organizacji ruchu związane są z odtworzeniem nawierzchni jezdni po pracach PEC, który usuwał skutki uszkodzenia magistrali sieci ciepłowniczej w tym miejscu. Prosimy kierowców o rozważną jazdę oraz przestrzeganie oznakowania pionowego i poziomego. Za utrudnienia przepraszamy ■ 13 czerwca 2024 roku, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie rozpatrzył skargę na uchwałę Rady Miasta Świnoujście z dnia 25 maja 2023 roku, dotyczącą uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ulicy Wojska Polskiego i osiedla Posejdon. Skargę wnosiła Dorota Osewska, reprezentowana przez swojego męża, pełnomocnika Zbigniewa Osewskiego. Sąd, po dokładnym rozpatrzeniu sprawy, jednoznacznie stwierdził nieważność uchwały z powodu rażącego naruszenia prawa przy jej uchwalaniu, w szczególności wskutek nieuzasadnionej dwukrotnej reasumpcji głosowania nad tym planem. Co istotne, sąd nie zajął się innymi zarzutami skarżącej dotyczącymi nieprawidłowości w procesie tworzenia planu ■ 6 czerwca 2024 roku do Urzędu Miasta Świnoujście wpłynęła oferta Fundacji Wiatr w Żagle na realizację zadania publicznego pod nazwą: szkolenie pod tytułem „Odkrywanie autyzmu” Termin realizacji zadania: od 28.06.2024 r. do 5.07.2024 r. Oferta znajduje się do wglądu w Wydziale Zdrowia i Polityki Społecznej. W terminie 7 dni od dnia zamieszczenia oferty w Biuletynie Informacji Publicznej, i na stronie internetowej Miasta Świnoujście, każdy może zgłosić uwagi dotyczące oferty. Ewentualne uwagi można zgłaszać do dnia 14 czerwca 2024 roku w Wydziale Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Miasta Świnoujście, ul. Wojska Polskiego 1/2, w godzinach od 7.00 do 15.00. ■ Mamy przyjemność zaprosić na koncert w ramach XX Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego Sacrum Non Profanum, który odbędzie się w Świnoujściu. 22 czerwca o godz. 19.00 ze sceny wybrzmią największe przeboje muzyki filmowej. Bilety w cenie 40 złotych do nabycia w kasach MDK oraz przez internet. Więcej w załącznikach ■ Zapraszamy na Otwarty Dzień w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu! 08.06 (sobota) 14:00 - 17:00 Przygotowaliśmy dla Was wiele atrakcji: 2 Dmuchańce, Strefa Animacyjna, Zwiedzanie Schroniska, Strzelanie z Łuku, Popcorn. Przyjdźcie z całą rodziną, spędźcie miło czas i poznajcie naszych podopiecznych! To doskonała okazja, by dowiedzieć się więcej o naszej działalności oraz jak możecie pomóc bezdomnym zwierzętom. Do zobaczenia! ■ Jeden z promów Karsibór pojawi się w czerwcu na przeprawie Warszów. Powodem jest awaria chłodzenia na promie Bielik i konieczność jego remontu. Zmiany planowane są w dniach 03-10 czerwca. W związku z awarią systemu chłodzenia na promie Bielik I i pilnej konieczności jego remontu, na przeprawie miejskiej przez tydzień będą w eksploatacji promy: Bielik III i Karsibór I. Promy Bielik II (w trakcie planowanego remontu pędników) i Bielik IV (w trakcie planowanego remontu silnika głównego) wyłączone są z eksploatacji do końca czerwca. ■ Terminal kontenerowy do poprawki. Naruszono lub zignorowano szereg przepisów. Podczas podejmowania decyzji o lokalizacji terminala kontenerowego w Świnoujściu naruszono lub pominięto szereg przepisów. Całkowicie zignorowano kwestię m.in. interesu mieszkańców, uciążliwości, które odczuje lokalna społeczność, ale także bezpieczeństwa państwa w sytuacji, gdy inwestycja powstaje w sąsiedztwie terminala LNG. Świnoujski samorząd chce naprawić te błędy i odwołał się od wspomnianej decyzji Adama Rudawskiego, wojewody zachodniopomorskiego. Działania podjęto w szeroko pojętym interesie społecznym, w nadziei, że głos samorządu w końcu zostanie wysłuchany i uwzględniony. Nie było konsultacji, referendum, rzetelnych opracowań… ■ Druga edycja "Roztańczonych wysp" pod patronatem honorowym Prezydenta Miasta Świnoujście znów przyniosła niezapomniane chwile. Ponad 200 tancerzy z różnych regionów zaprezentowało swoje umiejętności, w tym zespoły z Dance Studio Paa Szczecin, Good Dance Academy Dobra, Strefy Ruchu Dagmara Błaszczak Nowogard oraz lokalne kluby Atu i 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Dla wielu młodych tancerzy była to pierwsza okazja do występu przed publicznością, co wzbudzało wyjątkowe emocje wśród ich rodziców. Najlepsze zespoły, które zdobyły nagrody Grand Prix, to Dance Studio Paa, Good Dance Academy oraz Studio Tańca "Etiuda". Sponsorem nagród była Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa „Słowianin” w Świnoujściu. Organizacja tego wydarzenia była możliwa dzięki zaangażowaniu wielu osób. Serdecznie dziękujemy trenerom Agacie Midzie, Marcie Zienkiewicz oraz rodzicom tancerzy za ich wsparcie. Specjalne podziękowania składamy Pani Prezydent Joannie Agatowskiej za jej obecność i wsparcie ■ Nowi zastępcy: Joanna Agatowska będzie miała dwóch zastępców. Zastępcą do spraw społecznych będzie pan Roman Kucierski, zastępcą do spraw inwestycyjnych będzie pan Arkadiusz Mazepa. Natomiast sekretarzem miasta zostanie pan Paweł Juras ■ Ryszard Teterycz Przewodniczącym Rady Miasta Świnoujścia ! Nowy przewodniczący był jedynym zgłoszonym kandydatem. Poparło go 19 radnych. 2 było przeciw ■ 21 nowych radnych Rady Miasta Świnoujście odebrało zaświadczenia o wyborze oraz uroczyście złożyło ślubowanie. Wśród nich jest wielu społeczników. Na tej samej sesji nowa prezydent Świnoujścia Joanna Agatowska złożyła ślubowanie i formalnie objęła urząd. ■ Na poniedziałek 6 maja 2024r. Komisarz Wyborczy w Szczecinie zwołał I sesję Rady Miasta Świnoujście IX kadencji. Obrady odbędą się w sali numer 315 Miejskiego Domu Kultury przy ulicy Wojska Polskiego 1/5. Początek o godzinie 10.00. Porządek obrad 1. Otwarcie inauguracyjnej sesji rady. 2. Wręczenie zaświadczeń o wyborze na radnego. 3. Złożenie ślubowania przez radnych. 4. Stwierdzenie kworum i przyjęcie porządku obrad. 5. Wybór przewodniczącego rady. 6. Wręczenie zaświadczenia o wyborze na Prezydenta Miasta Świnoujście. 7. Złożenie ślubowania przez prezydenta. 8. Zakończenie obrad ■ Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze! To historyczne zwycięstwo! Oczywiście musi być potwierdzone oficjalnymi danymi z PKW ale na podstawie protokołów z 27 komisji wyborczych w Świnoujściu Joanna Agatowska w mistrzowskim stylu pokonała trzech swoich konkurentów i w I turze została prezydentem Świnoujścia! ■ Ostateczne rozliczenie tunelu nie zostało jeszcze dokonane. Nastąpi po wydaniu Świadectwa Wykonania, co spodziewane jest ok. września br. Roszczenia obu stron w związku z prowadzonymi mediacjami są objęte tajemnicą mediacji - tłumaczy Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście ■