POGODA

Reklama


Wydarzenia

Dr Józef Pluciński • Poniedziałek [09.05.2011, 08:06:09] • Świnoujście

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Prace rozbiórkowo-porządkowe na Wybrzeżu Władysława IV ok. 1963 . Fot. AndrzejWroński (fot. Archiwum )

Rok 1956, zapisany w dziejach polskiego narodu, jako rok politycznej, chociaż okresowej odwilży, nie przerwał w zasadzie dewastacji Świnoujścia. Już w 1957 r. , gdy ucichły wiecowe mowy a nurt życia politycznego, pod nowym kierownictwem wracał w stare koryto, prace rozbiórkowe kontynuowano.

Zmieniło się w gruncie rzeczy tylko ich oficjalne określenie i zmniejszony został rozmach. Być może dlatego, że wtedy nie było już fizycznie możliwości „wyduszenia” z miasta, milionów sztuk cegieł, tak jak czyniono to poprzednio,.

Zmieniło się w gruncie rzeczy tylko ich oficjalne określenie i zmniejszony został rozmach. Być może dlatego, że wtedy nie było już fizycznie możliwości „wyduszenia” z miasta, milionów sztuk cegieł, tak jak czyniono to poprzednio,.
Zanim przystąpię do omówienia dalszych rozbiórkowych dziejów miasta, chciałbym przedstawić jeszcze, czysto kryminalną stronę prowadzonych w latach 50-ych działań. . Rozbiórki były wręcz samograjem przestępczym. Wszelakie kosztorysy i rozliczenia były wówczas w gruncie rzeczy pojęciami abstrakcyjnymi, a niemal wszyscy przy tych pracach zatrudnieni, jak to się wówczas mówiło „kombinowali”. Kombinował prosty robotnik, który z placu robót zabierał drewno rozbiórkowe na opał i metal na złom, kombinował majster czy brygadzista, który z sufitu wypisywał godziny pracy, wreszcie kierownictwo, podające w rozliczeniach i rachunkach roboty, których nigdy nie wykonywano. Fakturowano rzekome oczyszczanie gruzowisk i przylegających doń ulic, wystawiano faktury za wymagane przepisami a nie ustawione nigdy rusztowania itd. No a wreszcie, bardzo duże przekręty czynione były na wycenie prac ładunkowych, transporcie cegieł i odzyskanych materiałów. Sprzedaż „na lewo” cegły, dachówek, stali i materiałów, nie należała równie do rzadkości. Wymienione nieprawidłowości, jak również absolutna dowolność w kwalifikowaniu budynków do rozbiórki, były przedmiotem wystąpień na forum rad miejskiej i powiatowej, zebrań partyjnych, trafiły nawet na łamy lokalnej prasy. To spowodowało wreszcie reakcję władz wojewódzkich, które w początkach 1958 r. dokonały kontroli działalności Oddziału Rozbiórkowego w Świnoujściu. Wśród wielu nieprawidłowości stwierdzono m.in., że różnica między rzeczywistą wartością pozyskanej cegły a wykazywaną i fakturowaną, wynosiła niemal 240 tysięcy złotych. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że samochód „Warszawa” kosztował wówczas 56 - 60 tysięcy złotych, a zarobek 1000 złotych był uznawany za bardzo dobry, to kwota owa wydaje się całkiem pokaźna.
Zanim doszło do kontroli, stwierdzenia nadużyć, a następnie prokuratorskiego dochodzenia i postawienia przed Sądem Wojewódzkim w Szczecinie, upłynęło wiele czasu. Wreszcie gdzieś w końcu 1958 roku w stan oskarżenia postawione zostało ścisłe kierownictwo świnoujskiego oddziału rozbiórkowego. Jaki w tej sprawie zapadł wyrok, nie udało się ustalić. Nie był chyba zbyt dotkliwy, jako że kilka lat potem, główny oskarżony spokojnie pracował w innym działającym na terenie miasta przedsiębiorstwie.

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Notatka z „Głosu Szczecińskiego” informująca o procesie świnoujskich „rozbieraczy”. W zbiorach Muzeum Rybołówstwa.(fot. Archiwum )

A co z rozbiórkami ? Ano trwały, tyle, że prowadzone przez firmy remontowo – budowlane: Miejskie Przedsiębiorstwo Remontowo Budowlane ( MPRB ), Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej ( MPGK ), Zarząd Budynków Mieszkalnych ( ZBM ). W działaniach rozbiórkowych miejscowe firmy wspomagane były przez budowlańców aż z Bydgoszczy, którzy na podstawie podpisanej z władzami miejskimi umowy odgruzowywali teren tak lewobrzeża jak i Warszowa.
Kolejny etap prac rozbiórkowych prowadzonych na większą skalę przypadał już na okres rozwojowej prosperity Świnoujścia, po roku 1958. W wyniku porozumienia zawartego z władzami rosyjskimi, nastąpiło przemieszczenie stacjonujących w dzielnicy nadmorskiej jednostek Floty Bałtyckiej do koszar przy ulicy Wojska Polskiego, a ich rodzin, do dzielnicy znajdującej się wzdłuż ulicy prowadzącej do przejścia granicznego na Ahlbeck. Władzom polskim, etapami przekazana została nadmorska dzielnica hoteli i pensjonatów, będąca wcześniej rosyjskim, oddzielonym płotem „gorodkom”. Stan wielu domów był kiepski, ale w zdecydowanej większości po większych lub mniejszych remontach przywrócone zostały swej dawnej roli.

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Jeden z domów w dzielnicy nadmorskiej po przejęciu od Rosjan, 1959. Fot. Cz. Podhorodecki.(fot. Sławomir Ryfczyński )

Niestety nie wszystkie. Znaczna ich liczba, położonych głownie we wschodniej części dzielnicy, tam gdzie później znalazło się pole namiotowe i Camping „Relax”, została przekazana wcześniej i doprowadzona już przez nas, do opłakanego stanu, a następnie w ramach prowadzonych prac porządkujących miasto rozebrana. Po kilkudziesięciu latach, na ich miejscu wznoszone są hotele, pensjonaty a więc dokładnie to, co kiedyś było. Czy to było potrzebne ? Czy oka nie cieszą stojące kilkaset metrów dalej, pięknie odrestaurowane dawne sanatoria, pensjonaty i hotele ? Pytanie, jak sądzę retoryczne.
W 1963 roku, w związku z planowanym wkrótce, turystycznym otwarciem Świnoujścia na szeroki świat, zbliżającą się inauguracją żeglugi promowej z Ystad oraz spodziewanym, masowym napływem skandynawskich turystów, stało się nasze miasto terenem intensywnych przygotowań. Na konferencji zorganizowanej z udziałem przedstawicieli wszystkich, co ważniejszych w mieście instytucji i naturalnie władz wojewódzkich, podjęte zostały bardzo konkretne decyzje i rozdzielone zadania. Miały one sprawić, że przybywający Skandynawowie, miasto widzieć będą jako uporządkowane, bez śladów wojennych, czyste i kwitnące. M.in. uznano konieczność usunięcia wojennych pozostałości z nadmorskiej promenady, czyli wypalonego częściowo Domu Zdrojowego (Kurhausu ). Były wprawdzie wcześniejsze pomysły na jego odbudowę i wykorzystanie, ostatecznie jednak zdecydowano o jego rozbiórce. Zadanie to przypadło brygadom budowlanym MPRB.

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Pozostałości Domu Zdrojowego na nadmorskiej promenadzie. Istniał wówczas pomysł na jego odbudowę.(fot. Archiwum autora )

Dzieła dokonano częściowo z pomocą wojska, jako że zlikwidowanie ogromnego budynku i stalowych jego konstrukcji, było zadaniem niełatwym. W trakcie prowadzonych robót snute były znowu projekty zbudowania w tym miejscu nowego domu zdrojowego, będącego centrum kultury i godziwego spędzenia czasu dla odpoczywających tu, górników, hutników i innych przedstawicieli klasy robotniczej. Nowego domu zdrojowego ostatecznie nie postawiono, ale na szczęście obiekt nie został całkowicie rozebrany. W pozostałej, dawnej handlowej kolumnadzie powstały sklepiki sezonowe MHD i kawiarnia „Parkowa”. Z cegłą po Kurhausie były natomiast spore kłopoty. Twarda była i spojona tak trwałą zaprawą, że nie poddawała się oczyszczeniu. Użyty więc został młyn kruszący gruz, a powstałe w ten sposób kruszywo przeznaczono do produkcji pustaków i innych elementów budowlanych, lub do wysypywania na parkowych ścieżkach.

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Młynek do kruszenia gruzu z rozbiórki Domu Zdrojowego akcji, 1963r. Fot. w zbiorach Muzeum Rybołówstwa w Świnoujściu.(fot. Archiwum )

W ramach prowadzonych wówczas prac porządkujących rozebrano również w centrum dawny Hotel Pruski, równolatka Domu Rybaka i przylegające doń budynki. Zajęto się też radykalnie opuszczonym i popadającym w ruinę kościołem Marcina Lutra przy obecnej ulicy Piłsudskiego. Sprawa ta będzie przedmiotem kolejnego artykułu.
Ostatni, póki co, etap prac rozbiórkowych, to dziesięciolecia przełomu XX i XXI wieku. Ich efekty widoczne są przede wszystkim w centrum miasta. Plac Wolności będąca niegdyś zwartym i konsekwentnym architektonicznie kompleksem, narastającym w ciągu dwóch niemal stuleci, została dość dowolnie zdekompletowany. Część starych budynków zastąpiono betonowymi, bez wyrazu klockami miejskiego budownictwa mieszkaniowego, część zaś budynkami dość daleko stylem odbiegającymi od poprzedniej zabudowy. A poza tym na placu straszą jeszcze puste parcele. O nieporozumieniu, jakim była sprzedaż dawnego hotelu „Bałtyk”, jego rozbiórka i zastąpienie budynku koszmarnym płotem, szkoda pisać. To świadectwo polityki urbanistycznej na poziomie marnej gminy a nie, jak to lubimy powtarzać: „miasta w którym się Polska zaczyna”. Pięknie odrestaurowane kamieniczki na ulicy Bohaterów Września, w pobliżu poczty świadczą o tym, że istnieją jeszcze inne sposoby traktowania zabytkowej substancji miejskiej, że funkcjonuje coś takiego jak rewitalizacja . Przykładem jej zastosowania może być także Kapitanat Portu jak i najstarszy „cywilny” obiekt budownictwa w mieście, dawny ratusz miejski, obecne Muzeum Rybołówstwa.

Rzecz o rozbieraniu miasta (3)

Willa przy ulicy Konopnickiej, około 1936 r. Dzisiaj dom jest jeszcze piękniejszy. (fot. Archiwum autora )

To, że prywatnie można dokonać rewitalizacji obiektu na najwyższym poziomie, świadczy willa przy ulicy Konopnickiej, którą swego czasu w stanie opłakanym zakupił i z najwyższym kunsztem odremontował jeden ze świnoujskich przedsiębiorców, oraz oczywiście na Placu Słowiańskim budynek, w którym niegdyś znajdował się Młodzieżowy Dom Kultury.

źródło: www.iswinoujscie.pl


komentarzy: 61, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 26-50 z 61

Przemek • Wtorek [10.05.2011, 23:07:57] • [IP: 60.242.71.***]

Musze przyznac po raz kolejny ze pan Plucinski mial pelna racje informujac nas na samym poczatku ze temat tego ciagu jest jednym z tych trudnych i kontrowersyjnych. Jeszcze raz piekne dzieki. Mysle ze juz nic nowego tu nie wniesiemy tak wiec czekac bede z niecierpliwoscia na kolejny odcinek. :) Pozdrawiam uczestnikow tego forum

Gość • Środa [11.05.2011, 07:02:17] • [IP: 92.42.116.***]

Mam temat dla p.Prof.plucinskiego, mozy by cos napisal np.jak powstalo osiedle Posejdon oslawione" Zlodziejowo"??Co pan na to??A moze to temat TABU??

J.Pluciński • Środa [11.05.2011, 07:51:17] • [IP: 80.245.191.***]

Drodzy Czytelnicy, jestem bardzo wdzięczny za obniżenie temperatury dyskusji, którą uważam nadal za mądrą i rzeczową. Jest to materia naprawdę trudna a wiele spraw i zdarzeń nie całkiem jednoznacznych. Ale tu chodzi przecież o historię naszego miasta i stąd emocje wydają mi się całkiem zrozumiałe. Do pana IP 116 - temat który Pan podsuwa nie jest dla mnie tabu, wymaga trochę rzetelnego opracowania i coś o nim napiszę. Proszę o trochę cierpliwości, jest kilka tematów czekających na opublikowanie. Serdecznie pozdrawiam. J.P.

Gość • Środa [11.05.2011, 07:57:49] • [IP: 88.156.234.**]

przeciez ZŁODZIEJOWO z czego powstało...wiadomo.

Gość • Środa [11.05.2011, 11:55:56] • [IP: 178.238.247.**]

złodziejowo powstało w bardzo prosty sposób przecie przedstawiciele jedynie slusznej władzy musieli gdzies mieszkac a ze mieli jedynie słuszna racje do matriałów budowlanych to bezkarnie mogli sobie czerpac z tych pokladów. retoryka mysl czy tez idea niezmienna w tym miescie od lat.

Fakty • Środa [11.05.2011, 13:42:55] • [IP: 83.21.165.***]

Słyszałem że patologia podczas powstawania tego osiedla -przez mieszkańców nazwanego potocznie ZŁODZIEJOWEM przybrała taki wymiar że: Wystawiono tam posterunek Milicji -który miał sprawdzać legalność dostarczanych materiałów budowlanych.Może to plotka ? Rozumując logicznie jeśli układowiec potrafił załatwić materiał to potrafił załatwić papierki, kto takiego by kontrolował.W czasie kiedy były dla uprzywilejowanych (w czasie ustawicznych braków zaopatrzenia) sklepy za" żółtymi firankami"...kiedy byli wszyscy równi z tym że niektórzy byli równiejsi. To było jedno z wynaturzeń tamtego systemu - Obecnie ludzie dzielą się na porządnych i kombinatorów..Człowiek porządny ma : porządne stanowisko, , , porządne konto bankowe, , , porządnie mieszka, , , ma porządną brykę, , , jedzie na porządne wczasy...A kombinator, , , , kombinuje jak przeżyć od wypłaty czy emerytury do następnej.! ! ! To jest kawał ale coś w nim jest, , , jak się go przemyśli.

Gość • Środa [11.05.2011, 18:34:21] • [IP: 92.42.118.***]

postponować pomiatać, traktować z góry, wzgardliwie, z lekceważeniem, mieć za nic. Etym. - łac. postponere 'kłaść co po czym, jw.'; zob. post-; ponere, zob. pozycja.

Gość • Środa [11.05.2011, 22:45:23] • [IP: 188.182.137.**]

ciekawie gadacie, . .. ale spokojniej troszkę;)

Gościu • Czwartek [12.05.2011, 07:26:35] • [IP: 95.129.224.**]

a ja mieszkam na kombinowanym złodziejeowie i jest mi fajnie a wy zawistni mieszkajcie sobie w blokach z wielkiej płyty wielcy prawi obywatele... złodziejowo to złodziejowo tamto i co z tego? mieli możliwość kombinowali, a co teraz jest inaczej? mieli byście okazje sami byście skorzystali tylko jak nie wyszło to trzeba psy wieszać na posejdonie tak? ściska żal czy co? panie prof. może o tym może o tamtym napiętnujmy część ludzi naszego miasta... fuj

Gość • Czwartek [12.05.2011, 07:51:59] • [IP: 92.42.112.***]

Udeż w stół, a nożyce same się odezwą

Gość • Czwartek [12.05.2011, 11:14:58] • [IP: 92.42.116.***]

To zmienmy nazwe os.posejdon na Apartaczykowo lub Niemiaszkowo;-)

Gość • Czwartek [12.05.2011, 13:35:54] • [IP: 178.238.247.**]

, 07:26 nie kazdy mógł skorzystac z dobrodziejstw systemu chyba cos o tym wiesz? ci wg ciebie zawistni teraz kiedys wrogowie systemu mieli inne sposoby na zycie niz tylko pasozytowanie na innych, niestety czasy sie zmieniły pasożyty popłodziły nastepne pasorzyty i tak sztafeta biegnie dalej.

Gość • Czwartek [12.05.2011, 16:52:15] • [IP: 80.245.189.***]

fajny artykol a wy robicie tutaj wojne polsko polska.odposcie sobie.

Gość • Piątek [13.05.2011, 12:06:00] • [IP: 178.36.13.**]

Złodziejstwo w tym mieście ma długą historię i ponadczasową złą tradycję. Już pan dr Pluciński opisywał barwnie jak pierwszy wiceburmistrz Swinemunde w połowie XVIII wieku uciekł z kasą miejską i rozpłynął się bez śladu... Potem były przekręty kaiserowskich, pruskich urzędników, kwatermistrzów wojskowych, wojenny i powojenny szaber i wreszcie współczesna złodziejska prywatyzacja... chyba najbardziej bezkarna...

Gość • Piątek [13.05.2011, 14:00:32] • [IP: 96.238.106.***]

Tory kolejowe przecinajace ul Kollataja do ruskiego stadionu rozebrane na stropy cale zlodziejowo dzwigi portowe stoczniowe transport zakladowy partyjni i bez partyjni wszyscy no prawie wszyscy zlodziejaszki po polsku KOMBINATORZY

Gość • Piątek [13.05.2011, 14:02:09] • [IP: 96.238.106.***]

Slynna rodzina wykopywala cegle z fundamentow domow rozebranych na cegle

Gość • Piątek [13.05.2011, 16:34:42] • [IP: 83.21.140.***]

Podobny proceder w odgruzowaniu Warszawy opisał Roman Bratny w" Kolumbowie Rocznik 20", tu podobnie gruz ładowano do piwnic co przy budowaniu nowych budynków - podrażało koszty.W tamtym okresie powstały te Przysłowia. ..Tym hata bogata co ukradnie tata...Idąc do do domu nie --zapomnij wziąść kilo złomu...Gzie kucharek sześć - to sześć rodzin ma co jeść...Obecnie...Z ciekawych kradzieży (nie w Świnoujściu)... Kolejowa sieć trakcyjna z obciążnikami(wstrzymany ruch pociągów)...Czołg z poligonu...Most...Więc jak opisuje. ..13 ** z szynami po niemieckimi, tak było.

Bździągwa • Sobota [14.05.2011, 14:52:53] • [IP: 31.63.229.***]

Też bym sobie coś ukradł, ale już nie ma czego.

Gość • Sobota [14.05.2011, 20:57:17] • [IP: 92.42.114.***]

kradnij na wnuczka, albo zaloz firme pozyczkowa jak bocianek albo prowidencik:), jeszcze mozesz krasc zatrudniajac sie w biurokracji

Bździągwa • Sobota [14.05.2011, 21:41:28] • [IP: 31.63.229.***]

Sorry, ale nie zadowalają mnie ochłapy.

Gość • Niedziela [15.05.2011, 10:52:44] • [IP: 88.156.234.***]

Zaloz Bzdziagwo -Lotek ! Polowe wplywow dla siebie a reszte na wygrane. I nie zapomnij o" losowych" co 2 tygodnie kumulacjach.

Gość • Niedziela [15.05.2011, 11:07:18] • [IP: 83.23.24.***]

Zeby uczciwie krasc to trzeba byc co najmniej na stanowisku burmistrza lub wyzej;)

Q maty • Niedziela [15.05.2011, 12:21:51] • [IP: 83.21.132.***]

Do... 24 Aby uczciwie kraść to trzeba tak to robić aby okradani byli jeszcze z tego zadowoleni. Jest taka instytucja która to robi od 2 tyś lat.Sprzedając nadzieję na żywot wieczny(dawniej nawet handlowano odpustami)...Ten co jest na wysokim stanowisku ON nie kradnie on załatwia, , , nie pracuje tylko piastuje urząd.To tak jak jaka jest różnica między Kradzieżą a Defraudacją., , , Kto MA, , , Czy znasz wielu którzy dorobili się uczciwą pracą. Czy to jasne.

Gość • Niedziela [15.05.2011, 12:28:03] • [IP: 178.238.247.**]

11:07 aby uczciwie krasc wystarczyło nalezec do PPS lub PPR byc funkcjonariuszem ministerstwa bezpieczeństwa publicznego lub byc zołnierzem" zwyciskiej" tchurzliwej armi radzieckiej itd itp...

Gość • Niedziela [15.05.2011, 12:52:11] • [IP: 88.156.234.***]

Uczciwi ludzie najczesciej niczego powazniejszego sie nie dorobili. Kombinatorzy -tak.

Oglądasz 26-50 z 61
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nadzwyczajnej sesji Rady Miasta 29 kwietnia 2024 r. (poniedziałek) godz. 13:00, która odbędzie się w Miejskim Domu Kultury w Świnoujściu sala 315, II piętro budynek przy ul. Wojska Polskiego 1/1. Porządek obrad: 1. Otwarcie sesji. 2. Podsumowanie VIII kadencji Rady Miasta Świnoujście. 3. Zamknięcie sesji. Przewodnicząca Rady Miasta Elżbieta Jabłońska ■ Dargobądz, 18 kwietnia 2024 r. - Wczesnym rankiem o godzinie 6:14 doszło do poważnego wypadku na drodze krajowej numer 3 w miejscowości Dargobądz. Z nieustalonych dotychczas przyczyn zderzyły się dwa pojazdy dostawczy i bus. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały osoby podróżujące tymi pojazdami ■ Joanna Agatowska Prezydentem Świnoujścia w I turze! To historyczne zwycięstwo! Oczywiście musi być potwierdzone oficjalnymi danymi z PKW ale na podstawie protokołów z 27 komisji wyborczych w Świnoujściu Joanna Agatowska w mistrzowskim stylu pokonała trzech swoich konkurentów i w I turze została prezydentem Świnoujścia! ■ Ostateczne rozliczenie tunelu nie zostało jeszcze dokonane. Nastąpi po wydaniu Świadectwa Wykonania, co spodziewane jest ok. września br. Roszczenia obu stron w związku z prowadzonymi mediacjami są objęte tajemnicą mediacji - tłumaczy Jarosław Jaz Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście ■