Tak bawili¶my siê przed laty na pla¿y w ¦winouj¶ciu. Naprawdê nie potrzeba wiele, aby dzieci na k±pielisku nie nudzi³y siê. Najwa¿niejsze zreszt± mamy; czyst± wodê i wielk± piaskownicê. Uzupe³nieniem naturalnych walorów naszego k±pieliska powinny byæ zabawki gwarantuj±ce bezpieczn± zabawê. I wcale nie musz± byæ wymy¶lne, drogie, nafaszerowane elektronik±. Rodzice przyje¿d¿aj± z dzieæmi nad morze nie po to by zamkn±æ je w salonie gier. O wiele bardziej doceni±, gdy zapewnimy im mo¿liwo¶æ radosnej zabawy na ¶wie¿ym powietrzu. Mo¿e w najbli¿szym sezonie najmodniejsze bêd± znów wy¶cigi... Kto pierwszy na drabinkê!? Na pla¿y kiedy¶ by³y prysznice, fontanny z s³odk± wod±. Drabinki wysokie i ³aweczki do bujania. A co najfajniejsze to, ¿e dzieci mia³y opiekê w rodzaju mini przedszkola. Najwiêkszym powodzeniem cieszy³y siê zje¿d¿alnie do wody zamontowane z dala od brzegu. Ratownicy mieli motorówkê i ³odzie a pla¿a strze¿ona i nag³o¶niona by³a o dwukrotnej wiêkszej powierzchni od obecnej (od dawnej Dolnej Odry a¿ do Czekoladki). Latem stanowiska ratownicze by³y stawiane w wodzie gdzie ratownik wchodzi³ prosto do ³ódki.