Mercedesa z lubuskim numerem rejestracyjnym funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali do kontroli drogowej chwilę po tym, jak przypłynął do Świnoujścia promem z Ystad. Kierowca, widząc przed sobą inne kontrolowane przez Straż Graniczną pojazdy, spanikował i zaczął wykonywać na placu terminala odpraw promów morskich niezdecydowane manewry. Zauważyli to strażnicy graniczni. Zdecydowali się również i ten samochód zatrzymać do kontroli drogowej.
Po uchyleniu drzwi do części załadunkowej funkcjonariuszom ukazała się duża maszyna – podnośnik kołowy marki Manitou. Kierujący Mercedesem nie miał żadnych dokumentów zakupu tego urządzenia. Mgliście próbował tłumaczyć funkcjonariuszom, że miał tylko „to coś” przewieźć do Polski. Jednak nie potrafił konkretnie wskazać osoby, która jest właścicielem podnośnika.
Krzysztof M. został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych Placówki SG w Świnoujściu. Dziś ma być przesłuchany. Podnośnik został zajęty i znajduje się w dyspozycji funkcjonariuszy SG w Świnoujściu. Straż Graniczna ustaliła już, że maszyna została skradziona w Norwegii. Czeka więc ją niebawem ponowna przeprawa przez Bałtyk. Popłynie do właściciela.
Kmdr por. Grzegorz Goryński
Rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Straż Graniczna • Poniedziałek [08.06.2009, 14:04:33] • Świnoujście
fot. Materiał operacyjny Straży Granicznej
Podnośnik kołowy marki Manitou, pochodzący z kradzieży w Norwegii, o szacunkowej wartości 500 tys. zł ujawnili i zajęli w Świnoujściu funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej z tamtejszej Placówki SG. Wiózł go w części ładunkowej Mercedesa 31-letni Krzysztof M. z Gorzowa Wielkopolskiego.