Podczas wyciągania sieci, w odległości około 4 km od brzegu rybacy wyciągnęli długi na około 5m, poskręcany metalowy element, który jak się później okazało jest częścią skrzydła samolotu!
– Trochę to trwało, zanim nam się udało! – opowiada Pan Krystian, który bezpośrednio uczestniczył w niezwykłym połowie. – Blisko miejsca znalezienia tej części mamy inne zaczepy, w tym jeden z którego wyciągnięto już nawet śmigła.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [08.06.2009, 06:42:23] • Świnoujście
fot. Wojtek Basałygo
Załoga kutra rybackiego wyłowiła z dna Bałtyku fragment samolotu. Wydobyte szczątki to prawdopodobnie skrzydło alianckiej maszyny.
fot. Wojtek Basałygo
Rybacy swoje znalezisko zaholowali do bazy rybackiej, skąd po konsultacji z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Szczecinie, przewieziono do Fortu Gerharda. Na miejscu, korzystając z pomocy między innymi muzealników z Kołobrzegu, rozpoczęto identyfikacje wraku. Na wyciągniętych elementach są znaki i numery, po których będzie można zidentyfikować samolot z którego pochodzi wyłowione skrzydło. Być może odnajdując w archiwach nawet listę załogi tragicznego lotu. Z pierwszych oględzin wynika, że elementy pochodzą z alianckiego samolotu, wielkości bombowca, zbliżonego wielkością i konstrukcją do AVRO 683 LANCASTER.