Waldemar Mroczek • Piątek [29.05.2009, 07:16:26] • Świnoujście

Orły w Koronie

Orły w Koronie

fot. Sławomir Ryfczyński

Jutro przedostatnia kolejka I ligi. Flota wyjeżdża do Kielc, gdzie na najnowocześniejszym stadionie w Polsce zmierzy się z tamtejszą Koroną. Obie drużyny są silnie umotywowane, ponieważ obie zawiodły przed tygodniem. Flota poza tym chce się zrehabilitować za jesienną porażkę w Świnoujściu i oczywiście wykonać kołyskę dla Damiana Krajanowskiego.

Korona jesienią bardzo zepsuła nam statystykę. To ona odczarowała nasz stadion, gdybyśmy wygrali ten mecz mielibyśmy w pierwszej rundzie komplet możliwych punktów u siebie. Dlatego tkwi w sercu jako mocna zadra.
Remis Floty z Motorem przyjęto w Świnoujściu mimo wszystko ze spokojem, a nawet jak nasza drużyna przegra w Kielcach nikt nie będzie z tego powodu rozdzierał szat. Korona natomiast przegrała w Lubinie w niechlubnym rozmiarze (0-4) i pogrzebała praktycznie szanse na trzecie miejsce. Za to mogą polecieć głowy, a okienko transferowe wnet się otworzy. Dlatego zawodnicy z Kielc na pewno zrobią wszystko aby mecz z Flotą wygrać.

Tyle tylko, że Flota w Kielcach przegrywać nie musi. Będzie na pewno mieć większy komfort psychiczny, a drużynę ma przecież silną. Skoro Korona nie poradziła sobie u siebie ze Zniczem, Stalą i Jastrzębiem to niby czemu Flota miałaby być bez szans? Tym bardziej, że w Koronie panuje szpital, aż siedmiu zawodników nie trenuje normalnie i mało który z nich ma szanse na grę w meczu z Flotą. Tyle tylko że nie są to zawodnicy z pierwszej linii. Gawęcki, Konon, Kiełb, Nawotczyński, Zganiacz, Edi, Cichos czy Hernani - są gotowi do gry, a przecież to oni rozdają najwięcej kart.

Czy naszych zawodników nie przestraszy sam obiekt z mnóstwem egzotycznych rozwiązań? Nie jest on imponującej wielkości (15 500 miejsc), ale imponuje wszystkie pozostałym. Spełnia wszelkie standardy europejskie. Posiada elektroniczny system wejść, monitoring z 60 kamer, także oczywiście podgrzewaną murawę. Więcej na ten temat po meczu, kiedy zobaczymy to na własne oczy.

Jesienią w Świnoujściu wygrała Korona 2-0, po bramkach Nawotczyńskiego i Konona. Jest więc co mścić. W bramce powinniśmy zobaczyć ponownie Pruska, który otrzymał karę jednego meczu, a nie grał już w spotkaniu z Motorem. Z powodu kontuzji nie wystąpią już do końca sezonu Dziuba, Chrzanowski, Krajanowski i oczywiście Rudolf. Nikt natomiast nie pauzuje za kartki.

Spotkanie Korona - Flota w sobotę 30 maja 2009 o godzinie 17:00 na stadionie przy ul. Ściegiennego 8 w Kielcach. Jadę na ten mecz, zatem relacja z niego ukaże się w najlepszym wypadku w niedzielę po południu. Przepraszam.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/9717/