www.gmina.pl • Poniedziałek [25.05.2009, 06:26:47] • Polska

CBA zatrzymało wójta i sekretarz gminy Sokolniki.

CBA zatrzymało wójta i sekretarz gminy Sokolniki.

Wendell Franks( fot. istockphoto.com )

Żeby skutecznie kontrolować nie wystarczy umieszczać informacje w BIP, dopiero informacja o stanie spraw daje wgląd w istotę - Aresztowanie Wójta. Wójt i pani sekretarz nie stawili się w pracy. Dlaczego tak się stało, wiemy tylko z mediów, ale oficjalnego pisma nie otrzymaliśmy - mówi przewodniczący rady Grzegorz Olszewski. - Wiadomość o zatrzymaniu zszokowała mnie, tak jak mieszkańców.

Czy radni nie domyślali się, że tak duża liczba stowarzyszeń może być podejrzana? - Każde stowarzyszenie miało zarząd. Wszystkie dane były dostępne w BIP, więc nic nie wskazywało na nieprawidłowości - mówi przewodniczący.

CBA zatrzymało wójta i sekretarz gminy Sokolniki.

Krzysztof R., wójt gminy Sokolniki, Jolanta U., sekretarz gminy, oraz Jacek B., były kierownik łódzkiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a wcześniej wicewojewoda sieradzki, zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Biuro ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Łodzi postawiło zatrzymanym zarzuty kierowania grupą przestępczą, oszustwa i wyłudzenia. Wobec wszystkich zatrzymanych sąd zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Dwoje samorządowców i były kierownik ARiMR stworzyli 27 fikcyjnych stowarzyszeń, z czego 22 funkcjonowało jako kluby sportowe. Na ich działalność wyłudzili co najmniej 5 mln zł z funduszu europejskiego SAPARD.

Śledztwo prowadzone przez CBA pozwoliło rozbić przestępczy układ, polegający na ustawianiu przetargów i wyłudzeniu pieniędzy z unijnych dotacji. Jak się okazało, stowarzyszenia w wielu przypadkach nie posiadały siedziby i nie były wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego, przez co nie miały prawa ubiegać się o dotacje.

- Podstawieni prezesi "stowarzyszeń" jedynie je firmowali i podpisywali odpowiednie dokumenty, umożliwiające wyłudzenie dotacji. W rzeczywistości "klubami" zarządzała trójka zatrzymanych osób - informuje CBA.

Pieniądze miały być przeznaczone na rozwój, różnicowanie działalności gospodarczej i modernizację terenów wiejskich. Jednak zamiast na poprawę sytuacji w gminie, pieniądze w ogromnej części trafiały do kieszeni podejrzanych.

Po aresztowaniu wójta i sekretarza gmina Sokolniki pozostaje bez gospodarza. Nie miał zastępcy. Łódzki Urząd Wojewódzki może wystąpić z wnioskiem do premiera o powołanie komisarza, ale nie od razu.

- Samo zatrzymanie niczym nie skutkuje. Zareagujemy dopiero po otrzymaniu pisemnego powiadomienia z sądu bądź od przewodniczącego rady gminy Sokolniki - wyjaśnia Elżbieta Staszyńska, dyrektor wydziału prawno-organizacyjnego ŁUW.

- Wójt i pani sekretarz nie stawili się w pracy. Dlaczego tak się stało, wiemy tylko z mediów, ale oficjalnego pisma nie otrzymaliśmy - mówi przewodniczący rady Grzegorz Olszewski. - Wiadomość o zatrzymaniu zszokowała mnie, tak jak mieszkańców.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/9665/