iswinoujscie.pl • Wtorek [12.05.2009, 11:39:57] • Świnoujście

Lis ukradł wędkarzowi ryby

Lis ukradł wędkarzowi ryby

fot. internauta

Lis ukradł złowione ryby, a później chciał wsiąść do samochodu i bezczelnie jechać z wędkarzem na kolację. To się nie mieści w głowie. Lisy tak bardzo się oswoiły z ludźmi, że potrafią im jeść z ręki jak łabędzie. Taka przygoda spotkała jednego z naszych internautów.

- Siedziałem na brzegu kanału i moczyłem wędkę w wodzie. W pewnym momencie za moimi plecami zobaczyłem rudego zwierzaka, który robi sobie ucztę z dopiero co złowionych przeze mnie ryb – napisał w mailu internauta Teddy. Na dowód dołączył zdjęcia.

Lis ukradł wędkarzowi ryby

fot. internauta

Lisom w Polsce powodzi się bardzo dobrze. Mają systematycznie podawane szczepionki więc żyją silne i zdrowe. Futra już dawno wyszły z mody, więc ani myśliwym ani kłusownikom nie opłaca się polować. Do tego dochodzi jeszcze okres ochronny, rozmnażają się więc bez żadnych przeszkód.

- Rudzielec wyglądał na głodnego, więc rzuciłem mu jeszcze jedną do zjedzenia – napisał internauta Teddy. - Gdy chciałem wracać do domu zaglądał do auta, tak jakby chciał jechać razem ze mną – dodaje.

Lis ukradł wędkarzowi ryby

fot. internauta

Po łabędziach i dzikach przyszedł czas na lisy. Trzeba przyznać jednak, że jedząc świeże ryby mają wyrafinowane podniebienie. Kto wie – być może zachęcone kampanią Unii Europejskiej promującej spożywanie ryb „Ryba wpływa na wszystko”.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/9500/