O sprawie mówiła na sesji radna Krystyna Filińska. Poruszał ją tez Głos Szczeciński. Pracownicy Żeglugi Świnoujskiej sami przyznają, że jest duży problem z obcokrajowcami, którzy chcą wjechać na prom w środku tygodnia.
- Nie każdy z nas zna obce jeżyki – mówią. – Staramy się tłumaczy, gdzie mogą się przeprawić. Są też tablice (w języku niemieckim, polskim i angielskim) przed przeprawami. Kierowcy ich jednak czasem nie zauważają.
Jak tłumaczy w artykule Głosu Szczecińskiego dyrektor żeglugi Leszek Paprzycki podobne ulotki z drogą dojazdu do ogólnodostępnej przeprawy były już kiedyś rozdawane kierowcom. Dodaje, że tak będzie też i w tym roku.