Najazd turystów. Promy kursowały nieregularnie

W czwartek od godziny 17:00 z miejskiej przeprawy mogły również korzystać samochody spoza miasta. Duża ilość turystów, która zdecydowała się na spędzenie długiego weekendu w Świnoujściu sprawiła, że kolejki na przeprawie znacznie się wydłużyły. Sytuację pogarszał mocno wiejący północny wiatr, który powodował „cofkę” i trudności w manewrowaniu promami. Żegluga Świnoujska, aby szybko rozładować kolejkę aut zdecydowała się na nieregularne kursowanie promów. Załadowane Bieliki od razu odpływały od nabrzeża.

Kolejka na przeprawie Warszów sięgała prawie do skrzyżowania ulic Okólnej i Duńskiej. - Jadąc do Świnoujścia liczyłem się z tym, że będę stał w kolejce na prom – powiedział pan Kuba – turysta z Wrocławia. - Dla mnie i mojej rodziny to atrakcja przepłynąć się promem – dodał.

W nieco gorszych nastrojach byli mieszkańcy miasta, którzy aby dostać się do domów również musieli stać w długiej kolejce. - Takie są uroki mieszkania na wyspie – powiedziała pani Lidia – mieszkanka Świnoujścia. Liczę na to, że szybko wybudują tunel – dodała.

Pozostaje się cieszyć, że turyści mimo niedogodnienień związanych z oczekiwaniem na prom wybrali nasze miasto.