Waldemar Mroczek • Sobota [25.04.2009, 15:08:46] • Świnoujście

Z Katowicami w Jaworznie

Piłkarze Floty w niedzielę wystąpią na stadionie Victorii w Jaworznie. Ich przeciwnikiem będzie Górniczy Klub Sportowy Katowice, który z powodu remontu stadionu zmuszony jest rozgrywać swe mecze 25 km od domu.

Jest to mecz w którym bardzo ciężko cokolwiek prognozować. Sława jest na pewno po stronie katowiczan, ale na dziś wyżej w tabeli jest Flota i to raczej ona jest faworytem. Raczej, bo GKS na wiosnę spisuje się bardzo dobrze; w pięciu pierwszych meczach nie zaznał porażki. Rozpoczął od wyjazdowego remisu z obecnym liderem, potem ponowne 1-1 tym razem u siebie z Wisłą Płock, następnie zwyciężył w Opolu Odrę i u siebie Wartę oraz zremisował z Motorem w Lublinie. Porażki zaczęły się dopiero gdy przyszło stawić czoła potentatom. Wynik 0-2 z Koroną u siebie można od biedy uznać za rozczarowujący, aczkolwiek na pewno nie niespodziewany, ale na pewno minimalna porażka 0-1 w Lubinie z Zagłębiem nie przynosi ujmy.

Jednocześnie będzie to mecz dwóch pechowców. Spotkają się bowiem, te dwa zespoły, które nie otrzymają punktów walkowerem za mecz z Kmitą. Tu winien jest terminarz. Gdyby nie było przeniesionych kolejek II rundy na jesień sytuacja wyglądałaby inaczej. Ani GKS ani Flota z Kmitą nie wygrały.

Jesienią w Świnoujściu było 2-0 dla Floty, po bramkach Dziuby i Chrzanowskiego. Ale wtedy GKS był drużyną staczającą po równi pochyłej. Nie był wówczas na ostatnim miejscu, ale wkrótce na nim się znalazł - zwolnienie trenera Żurka przyniosło dalszy regres. Zimę jednak katowiczanie przepracowali bardzo solidnie i choć nie poczynili szokujących transferów to jednak wiosną wyniki są dużo lepsze. Obecnym trenerem GKS jest 34-krotny reprezentant Polski, podstawowy zawodnik kadry Gmocha na Mistrzostwa Świata w 1978 roku w Argentynie - Adam Nawałka, natomiast prezesem klubu jest inna gwiazda lat osiemnidzeisiąch - Jan Furtok, dla odmiany uczestnik MŚ 86 w Meksyku, 36 spotkań w reprentacji, 10 strzelonych bramek.

Nie sposób oczywiście w tym momencie nie nawiązać do chlubnych tradycji klubu z ul. Bukowej w Katowicach. Powstał on w roku 1964 z połączenia kilku katowickich i peryferyjnych klubików. Potegę futbolową stworzył nie żyjący już prezes klubu Marian Dziurowicz, poźniej także prezes PZPN. Osoba bardzo kontrowersyjna, ale osiągnięć ująć nie sposób. GKS dwa razy zdobywał Superpuchar Polski, trzy razy Puchar Polski, cztery razy wicemistrzostwo. Przez 10 kolejnych sezonów grał w europejskich pucharach. Mierzył się z takimi klubami jak Barcelona, Glasgow Rangers, Bayer Leverkusen, Benfica Lizbona, Girondins Bordeaux. Barwy GKS reprezentowali m.in. Paweł Brożek, Jerzy Brzęczek, Jan Furtok, Bartosz Karwan, Marek Koniarek, Piotr Świerczewski, Jerzy Wijas. Obecnie najbardziej znanym piłkarzem GieKSy jest Litwin Gražvydas Mikulenas mający za sobą 118 meczów w ekstraklasie, 32 bramki, mistrz Litwy, Chorwacji i Polski, zdobywca pucharu Litwy i Łotwy.

Obie drużyny zanotowały w środowej kolejce niepowodzenia, bo przecież trudno za pozytyw uznać remis Floty z Turem. Są więc żądne rewanżu, w dodatku GKS bardzo potrzebuje punktów. Póki co wciąż jest na pozycji spadkowej, musi więc wspinać się w górę oczywiste jest, że punktów trzeba szukać przede wszystkim u siebie. Na pewno więc będzie grać z wolą zwycięstwa. Ale może tu właśnie jest szansa dla Floty - gra z kontry?

Wybieram się na ten mecz w związku z czym relacja ukaże się dopiero w godzinach popołudniowych w poniedziałek.

Waldemar Mroczek

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/9303/