wp.pl • Piątek [17.04.2009, 07:13:52] • Polska

Nie żyje jeden z hersztów

Jerzy W. ps. Żaba, jeden z hersztów gangu pruszkowskiego umarł w swoim domu pod Warszawą - dowiedział się nieoficjalnie serwis tvp.info. Informacja o śmierci gangstera nie dotarła jeszcze jednak ani do prokuratury, ani sądu.

Umarł jak rzadko, kto w tej branży - naturalnie - mówi jeden ze skruszonych przestępców, do którego dotarła informacja o śmierci "Żaby".

Gangster był bardzo poważnie chory na raka. Kilka tygodni temu warszawski Sąd Okręgowy uchylił mu areszt. - Ze względu na bardzo zły stan zdrowia sprawa o udział w związku zbrojnym i handel narkotykami została zawieszona. Nie otrzymaliśmy jednak dotąd informacji, że Jerzy W. zmarł - powiedział tvp.info sędzia Wojciech Małek, rzecznik sądu

Wieść o śmierci „Żaby” dotarła jednak do stołecznego półświatka. - On był bardzo ciężko chory. Właściwie zwolniono go do domu, spodziewając się, że długo już nie pociągnie - mówi jeden ze skruszonych przestępców.

Jerzy W. uważany był za bossa gangu pruszkowskiego. Miał świetne kontakty z mafią w Rosji, Bułgarii i Turcji...

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/9194/