Gdy dotarliśmy do hali przy ul. Grunwaldzkiej na treningu nie było już Oskara Pacholika, Mikołaja Różańskiego, Kamila Balucha. Ta trójka, wraz z trenerem Łukaszem Winiarskim była już w drodze międzynarodowy memoriał „Helio Gracie” w brazylijskim jujitsu. Mieliśmy za to okazję podziwiać umiejętności kilku znacznie bardziej utytułowanych zawodników wyspecjalizowanych w zapasach olimpijskich.
iswinoujscie.pl • Sobota [04.04.2009, 11:15:55] • Świnoujście
Przygotowania do eliminacji Mistrzostw Świata Oldboy. Na zdjęciu Ejsmont i Pencarski.( fot. Sławomir Ryfczyński )
Przed budynkiem parkuje kilka samochodów, wśród których wyróżnia się duża „terenówka” na szwedzkich numerach. Na podłodze sali sportowej Liceum Fundacji „Logos” leży ośmiokątna mata olimpijska o wymiarach 12 na 12 metrów. Od czasu do czasu wnętrze przecina huk rzucanego na nią ciała. Tak trenuje Berserkes Team – grupa zapaśnicza odnosząca sukcesy na największych zapaśniczych arenach Polski, Europy i świata. Zespołem kieruje człowiek ze świnoujskim rodowodem – Krzysztof Pencarski i Łukasz Winiarski. Grzegorz Ejsmont jest zakwalifikowany do Mistrzostw Świata Oldboy. A Krzysztof Pencarski za miesiąc staruje w Skandynawii na eliminacjach do Mistrzostw Świata Oldboy w zapasach olimpijskich. Dwa lata temu zdobył mistrza Szwecji Oldboy w zapasach Olimpijskich 87kg.
Walka w Stylu wolnym w Zapasach Olimpijskich( fot. Sławomir Ryfczyński )
Wśród nich Krzysztofa Pencarskiego - vice mistrza świata w stylu wolnym i klasyczny z 1984 roku. W treningu na macie partnerował mu Grzegorz Ejsmont – aktualny mistrz Polski oldboy\'ów. Ejsmont uzyskał właśnie kwalifikację i przygotowuje się właśnie do mistrzostw świata, które odbędą się już w sierpniu. W treningach towarzyszą im także Adam Winiarski i Maciej Kauszewski (drużynowy mistrz Europy w kategorii 82 kg), Józef Czajka i Patryk Chruściel.
Aktulany Mistrz Polski w Stylu wolnym Grzegorz Ejsmont ze swoim przyjacielem Krzysztofem Pencarskim byłym Vice Mistrzem Świata w zapasach Olimpijskich( fot. Sławomir Ryfczyński )
W ramach przygotowań do najważniejszych tegorocznych zawodów planują jeszcze 18 kwietnia start w międzynarodowym turnieju Berlin Open, a następnie Mistrzostwach Polski. Dla Pencarskiego najważniejszy jednak będzie jednak wyjazd na koniec lipca do brazylijskiego Rio de Janeiro. Tam właśnie w tym roku odbędą się kolejne mistrzostwa świata. Co potem ? Krzysztof Pencarski zdradza nam, że ma także swoje świnoujskie plany i marzenia. Wiążą się z początkami jego kariery. Niewielu może już dziś pamięta ale vice mistrz świata swoją karierę zaczynał w latach siedemdziesiątych XX wieku właśnie w Świnoujściu. W roku 1976, w barwach MKS „Flota” zdobył nawet tytuł mistrza Świnoujścia. Dziś ubolewa nad faktem, że tak silna niegdyś sekcja zapaśnicza w tym klubie obecnie jest w cieniu innych dyscyplin. I chce coś w tej materii zmienić. Jego „Berserkes Team” od połowy kwietnia będzie miał własną siedzibę w budynku Gimnazjum Publicznego nr 1. Nie będą zmuszeni już jak dotąd do wynajmowania „na godziny” hali przy ul. Grunwaldzkiej.